MYŚLnick

Biuletyn serwisu RACJONALISTA.pl

Wydanie #92
Nakład: 9870 (odbiorców mailingu)
Polecane nowości serwisu z okresu od 2006-04-13 do 2006-04-29

Spis treści:

Cytat tygodnia

Podstawy etyki świeckiej

"Jak postępować (...) żeby drugim i sobie życia nie zatruwać i nie utrudniać, tego można dochodzić zdrowym rozsądkiem nie sięgając do objawień i do woli bogów. Wiadomo przecież na ogół, czego się każdy zwykły człowiek musi obawiać, od czego cierpi i czego nie znosi. I można dojść zdrowym rozumem, bez jakich przykrości i niebezpieczeństw pożycie i współpraca łudzi potrafi się obyć. Etyka świecka jest możliwa. A czy potrafiłaby człowieka złego zrobić dobrym? Tego nie potrafi zrobić żadna w ogóle etyka, a więc i świecka tego nie potrafi. Etyka świecka potrafiłaby tylko człowiekowi z natury i z wychowania dobremu wskazać drogi i metody postępowania, ale on sam musiałby chcieć nimi chodzić (...). Sumienie nie jest głosem wrodzonym każdemu, tylko jest postawą nabytą w ciągu życia pod wpływem otoczenia, które człowieka wychowało. Otoczenie przecież poddaje człowiekowi w latach dziecięcych pierwsze zasady moralne (...). Z czasem człowiek przeprowadza krytykę swoich zasad moralnych, jeżeli go na to stać, i jedne sobie sam zdobywa i dołącza do dawnych, a inne zmienia lub odrzuca. (...) Są ludzie, którzy funkcje własnego sumienia zdają na drugich, czynią ich swoimi przewodnikami moralnymi. To może być ojciec, spowiednik, ktoś uwielbiany. Co powie — to święte, co pochwali — to dobre, co zgani — to złe. Niedobrze tak się wyręczać i chować pod czyjeś skrzydła. Trzeba samemu dorosnąć i samemu ponosić przed sobą odpowiedzialność za swoje postępowanie i postawę".

Władysław Witwicki


Aktualności i ogłoszenia

Pierwsze wiosenne promienie słońca i rosnąca temperatura za oknem nie sprzyjają siedzeniu przed komputerem. W momencie gdy po długiej i srogiej zimie odradza się przyroda, większość z nas także pragnie poddać się temu nastrojowi. Warto jednak zaglądać do serwisu, ponieważ ciągle przybywają nam kolejne teksty, także te pisane przez nowych autorów. Tym razem po raz pierwszy przedstawiamy: Jakuba Szafrańskiego, Brigitę Žuromskaitė, Ewę Linow, Annę Kamińską, Olgierda Żmudzkiego, W. Daniela Hillisa, Ignacego Stanisława Fiuta, Izabelę Ślusarczyk-Turek, Katarzynę Lidię Witowską. Witamy serdecznie. Czytelników zapraszamy do zapoznania się z tekstami tych autorów.

Powstał nowy dział forum Racjonalisty: Projekty BOINC. Dostępne są tutaj pożyteczne informacje na temat projektu, szczegółowo opisanego na w tekście Fizyk kwantowy w kapciach, czyli o wielkiej nauce w domowym zaciszu. Zapraszamy do wzięcia udziału w projekcie! Możecie nie ruszając się z domu wspomóc naukę, wziąć aktywny udział w jej tworzeniu - zupełnie niewielkim kosztem.

Serwis Racjonalista i Polskie Stowarzyszenie Racjonalistów obejmuje patronat medialny wystawy "Discovery-Magiczna Siła": www.discovery.net.pl

Zapraszamy na spektakl Apokalipsis 16 maja o godz. 19.00 - Scena Rozmaitości w Poznaniu. Spektakl cytujący Biblię Szatana został zakazany przez burmistrza Środy Wielkopolskiej.

W serwisie utworzony został nowy dział: Memetyka. Zapraszamy.

*

Sondaż Racjonalisty

Zakończyliśmy zbieranie głosów w sondzie wielokrotnego wyboru:
Sensem mojego życia jest
25.7% - Miłość
6.4% - Sztuka
6.6% - Praca
6.1% - Dzieci
26.7% - Dążenie do rozwoju
9.1% - Zbawienie
10.3% - Nie dbam o to
Oddano łącznie 4445 głosów.
Największa część osób spośród tych, którzy mieli ochotę na udział w sondzie, twierdzi, że sens swojego życia widzi z rozwoju. Niewątpliwie bardzo to racjonalne... przynajmniej w naszym rozumieniu racjonalizmu. Miłość, która przez wielu postrzegana jest jako wartość niewiele mająca wspólnego z racjonalizmem, jest wielką wartością humanistyczną. Spora grupa osób nie dba o sens swojego życia - być może w rozumieniu, które podał już Stanisław Lem...

Zapraszamy do udziału w kolejnej sondzie, która już na starcie wzbudziła kontrowersje.
Zachęcamy czytelników do przysyłania własnych propozycji sond - autorzy najlepszych zostaną wymienieni w biuletynie.

Kontynuujemy także sondę redakcji naukowej Racjonalisty. Zapraszamy do udziału, mamy nadzieję, że zainteresuje naszych czytelników sam przedmiot, którego sonda dotyczy: projekt BOINC.

Aby ułatwić naszym czytelnikom dotarcie do informacji w stale rosnącym serwisie, dodaliśmy możliwość przeszukiwania jego treści poprzez mechanizm wyszukiwarki Google. Dodatkowo, wyszukiwarka naszego Forum została rozbudowana o możliwość wyświetlania do 400 odnalezionych pozycji.
Aktywnym czytelnikom przypominamy, że istnieje możliwość zgłaszania własnych ciekawostek.


Polskie Stowarzyszenie Racjonalistów

Stan osobowy PSR:
Liczba deklaracji zainteresowania (elektroniczne): 358 (292 mężczyzn, 66 kobiet)
Liczba deklaracji członkowskich: 44 (35 mężczyzn, 9 kobiet)
Liczba zgłoszeń do poszczególnych ośrodków:
warszawski - 68
katowicki - 36
wrocławski - 35
krakowski - 31
trójmiejski - 26
poznański - 25
kujawski - 18 
lubelski - 17
szczeciński - 15

Ośrodki, w których odbywają się aktualnie spotkania (raz na miesiąc):
trójmiejski, e-mail: psr-trojmiasto@racjonalista.pl 
kujawski, e-mail: psr-torun@racjonalista.pl 
katowicki, e-mail: psr-katowice@racjonalista.pl 
Zapraszamy do organizowania ośrodków w innych miastach oraz do aktywnego przyłączania się do już istniejących.

Ośrodek trójmiejski PSR oczekuje na ludzi nie tylko z Trójmiasta, ale także z innych miast, miasteczek i wsi województwa pomorskiego. Opracowujemy kilka wariantów współpracy - nie zawsze trzeba dojeżdżać. Zapraszamy ludzi kreatywnych i z zacięciem.

Bierzemy udział w...
Pracach i zebraniach Polskiej Federacji Humanistycznej (Warszawa).
Kongres Towarzystwa Kultury Świeckiej, Warszawa, 13 maja b.r.
Walne Zgromadzenie Europejskiej Federacji Humanistycznej połączone Konferencją "Laicyzacja Hiszpanii a UE", Toledo 23-24 czerwca b.r.
Kurs i obóz integracyjny dla młodych humanistów (18-25 lat) organizowany przez belgijską organizację Humanistische Jongeren hujo.be we współpracy z humanistami fińskimi i norweskimi. Ma służyć wymianie doświadczeń i uczyć, jak pracować (organizacja obozów itd.) z jeszcze młodszymi humanistami (6-15 lat). 5-6 osób z PSR może wziąć w tym udział płacąc jedynie 25% kosztów podróży.
W maju rusza też nasz program radiowy, emitowany w radiu Hype! Zapraszamy do współpracy! Pierwszy temat: dyskusja o współczesnej młodzieży.

Na naszym forum zamieszczone zostały bieżące informacje o planowanych wyborach oraz o zmianie statutu. 

Forum dyskusyjne PSR

Ośrodki lokalne TKŚ
PSR w Bydgoszczy
Bierzemy udział w...
Wybory w PSR
Zmiana statutu
Statystyki i informacje o PSR
Ciekawa organizacja, ciekawy plakacik
Witam wszystkich
Kandydaci do władz PSR
Alternatywa dla świat chrześcijańskich
Audiokonferencja.
Telekonferencja - problemy techniczne.
Telekonferencja -Aktualności
List
Telekonferencja - Upgrade


Teksty PSR

Projekt działania lokalnych ośrodków - Dariusz Kaliszuk (17-04-2006)

Przedstawiam moją propozycję funkcjonowania PSR-u pod hasłem "dążenie do rozwoju". Aby takie spotkania były naprawdę inspirujące i rozwijające trzeba po prostu w nich uczestniczyć - uczestniczyć znaczy być aktywnym. Poniżej przedstawiłem moją wizję funkcjonowania ośrodków PSR-u, gdzie każdy może spróbować swoich sił w różnych rolach. Może wcielić się w rolę lokalnego działacza (koordynator ośrodka), spróbować swoich umiejętności organizacyjnych (gospodarz spotkania), asertywności ("strażnik czasu"), umiejętności przemawiania (prelegent) czy też nauczyć się krótkiego i precyzyjnego wyrażania swojego zdania (uczestnik dyskusji). Te i inne sprawy można doświadczyć w przyjaznym i przewidywalnym otoczeniu na spotkaniach PSR-u, i co bardzo ważne - realnie a nie wirtualnie. Taki trening niewątpliwie przyda się w codziennym życiu. Spotkania takie wzbogacają uczestników podwójnie, z jednej strony wzbogacają umiejętności osobiste a z drugiej dają nową porcję wiedzy. Prelegent dzieli się swoją wiedzą z uczestnikami spotkania a oni w zamian w dyskusji przekazują mu informacje zwrotne jak oceniają jego wystąpienie. Bardzo proszę osoby zainteresowane rozwojem PSR-u o uważne przeczytanie poniższej propozycji. Opracuję Wasze opinie po 23 kwietnia i przystąpimy do dalszego doskonalenia tego projektu.
Czytaj...




Nowe teksty

 

Lema pamięci... - Andrzej B. Izdebski (05-05-2006)

Bardzo podoba mi się "mniemanologia stosowana" baranków bożych stwierdzających, ze Lem "wierzył w Boga, ale o tym nie wiedział", gdyż "jak spora grupa ludzi, posiadał po prostu ograniczone pojęcie Boga". Lem wiele rozumiał i dlatego wiele potrafił ludziom wybaczyć. Myślę, że jedyną rzeczą, której szczerze nienawidził była głupota: "Prezydent Bush ma bowiem tę właściwość, że jest głupi. Świadczy o tym choćby fakt, że wystąpił przeciw teorii ewolucji na rzecz tzw. inteligentnego projektu, w którym chodzi o to, że nie wiadomo, o co chodzi. Cała jego administracja forsuje tę idiotyczną teorię, ale im po prostu brakuje rozumu. (...) My nie chcemy bić się z myślami, nie interesuje nas rozum. Wolimy w niedzielę pójść do kościółka, a po mszy zapomnieć o wszystkim. Tak jest bezpieczniej".
Czytaj...

 

Dzień konstytucji - Andrzej Koraszewski (05-05-2006)

Każdego roku dzień 3 maja wywołuje we mnie uczucie smutku i zażenowania. Kiedy upadł komunizm, miałem cichą nadzieję, że będzie to dzień konstytucji. Dzień przypominający, że konstytucji się nie świętuje, że konstytucję się respektuje. Zapewne całkowicie niezamierzoną ironią (ale z pewnością całkowicie zamierzonym zawłaszczeniem) jest połączenie tego święta z świętem maryjnym i obchodami rocznicy zawierzenia kraju Matce Boskiej. Świętujemy rocznicę konstytucji, która musiała być uchwalona podstępem i która nigdy nie weszła w życie. Czcimy papier, kolejną nieudaną próbę naprawienia państwa konsekwentnie i przez wieki psutego przez awanturników. Jak dzieci powtarzamy z dumą, że była to pierwsza w Europie i druga na świecie konstytucja państwa, nie dodając już tego, że inne narody nie musiały używać słowa konstytucja, aby mieć zbiór respektowanych praw. 3 maja wysłuchaliśmy kazań, przewaliły się hałaśliwe festyny, biskupi radzili na Jasnej Górze nad tezami o błędach i wypaczeniach ojca Rydzyka, by uchwalić oświadczenie chwalące jego dzieło. Mamy zatem ciągłość, chociaż może nie o takiej ciągłości marzyło się kołłątajowskim spiskowcom.
Czytaj...

 

Nauka - wiara - Zdzisław Cackowski (05-05-2006)

O człowieku, o jego powstawaniu i istnieniu wiemy już dzisiaj bardzo dużo. Wobec tej wiedzy marnieją biblijne opowieści o stworzeniu człowieka. Podtrzymywanie w tych warunkach tradycyjnego nauczania biblijnego o człowieku jest już nie do utrzymania. Takie nauczanie jest czymś w rodzaju nowej afery Galileusza, o wiele poważniejszej od tej siedemnastowiecznej. "Rozpoczyna się obecnie nowa sprawa Galileusza i zachodzi obawa, że może trwać jeszcze dłużej niż ta pierwsza. Naukowa wiedza o ewolucji unicestwia fundamentalistyczną interpretację Księgi Rodzaju". "Jestem przekonany, że dziś trzeba stworzyć nową antropologię chrześcijańską opartą na bardziej realistycznej wizji początków ludzkości" - pisze Jean Delumeau, wierzący katolik
Czytaj...

 

Iwona. Adaptacja sceniczna dramatu Gombrowicza - Ewa Linow (05-05-2006)

"Po kiego licha Gombrowicz pisał sztuki" - pyta Jan Błoński w "Formie, śmiechu i rzeczach ostatecznych" - "przecież - prócz lat gimnazjalnej, może studenckiej jeszcze młodości - nigdy nie chodził do teatru. Nie interesował się też inscenizacjami własnych dramatów. Wystarczał mu teatr wewnętrzny, to co pisząc "widział". Ale znów jego zachowanie - współżycie z ludźmi - miało wiele teatralnych rysów. Nie szukał dużej publiczności: dość mu było paru osób, w ostateczności jednej... aby rozpocząć z nimi grę, grę, w której partnerzy nie od razu mogli się połapać (o ile w ogóle rozumieli, co z nimi Gombrowicz wyrabiał).
Czytaj...

 

U źródeł pochodzenia wartości moralnych - Henryk Borowski (05-05-2006)

Konwencjonalizm, czyli umowność, był i jest obecny zawsze w problematyce etycznej. Przejawił się nawet w etyce kościelnej. Warto przytoczyć ciekawe na ten temat uwagi socjologa i teoretyka moralności, belgijskiego filozofa B. Dupreel'a. Pod koniec swojego wielkiego dzieła "Traktat o moralności" napisał: "Problemem filozoficznym, który domaga się rychłego rozwiązania w dziedzinie etyki, która tłumaczy zjawiska moralne w oparciu o życie społeczne i porozumienie, jest zagadnienie konwencji". I taką to etykę, tj. tłumaczącą zjawiska moralne w oparciu o życie społeczne i porozumienie, lansował autor wyjaśniając, że "nie pojmuje ona jako daną pierwotną świadomości jednostkowej albo jako daną uniwersalną bytu, wszechświata czy też przyczyny samej w sobie, lecz jedynie stosunki między wieloma przedmiotami, które z kolei zostały zdefiniowane jako umysły".
Czytaj...

 

Skala wartości społeczeństwa nowożytnego (światopogląd sarmacki) - Brigita Žuromskaitė (05-05-2006)

Okres od XVI do XVIII wieku został określony mianem Sarmatyzmu, który obejmował najważniejsze dziedziny życia społeczeństwa oraz ustalał wzorce godne naśladowania i postępowania. Sformowana wówczas przez szlachtę ideologia dawała poczucie wyższości oraz odrębności od pozostałych narodów europejskich. Światopogląd szlachecki rodził takie cechy jak: tradycjonalizm i konserwatyzm, a także bezkrytycyzm wobec siebie i istniejącej sytuacji. Wartości te miały niekorzystny wpływ na wewnętrzną i zewnętrzną sytuację kraju. Prowadziło to do zacofania polskiego społeczeństwa na tle Europy Zachodniej. Przejawiało się to także zacofaniem kulturowym, stagnacją w dziedzinie nauki oraz brakiem modernizacji gospodarki. Niekorzystną cechą była również ksenofobia, która ustępuje dopiero w okresie Oświecenia.
Czytaj...

 

Chrześcijańska wizja ateizmu - Dionizy Tanalski (05-05-2006)

W roku 1961 Gabriel Vahanian ogłasza studium "Śmierć Boga; kultura naszej pochrześcijańskiej epoki". Autor stwierdza daleko posuniętą desakralizację życia współczesnego Amerykanina i próbuje się jej przeciwstawić. Jednakże hasło padło. "Śmierć Boga" stała się dla innych autorów protestanckich nie tylko pojęciem socjologicznym, lecz i teologicznym programem. "(...) era religii minęła - napisał anglikański biskup Robinson. Człowiek wyrósł z niej, stał się 'pełnoletni'. Nie znaczy to, że stał się 'lepszy' (więzień gestapo mało mógł mieć złudzeń co do natury ludzkiej), odrzucił na dobre (i na złe) religijny pogląd na świat jako naiwny i nienaukowy. Dotąd człowiek czuł zawsze potrzebę Boga, podobnie jak dziecko czuje potrzebę ojca. Bóg musiał 'być pod ręką', żeby tłumaczyć świat, żeby roztaczać opiekę nad ludzką samotnością żeby zapełniać luki w wiedzy naukowej i dostarczać sankcji dla moralności"
Czytaj...

 

Kościół stopniowych przeobrażeń - Michał Horoszewicz (05-05-2006)

Sobór uchodzi za najważniejsze w XX w. wydarzenie w Kościele katolickim, mające istotne znaczenie dla innych Kościołów, ponadto odmieniające obraz Kościoła w niemałej części opinii światowej. Niezaprzeczalnie to była dwudziestowieczna cezura w dziejach katolicyzmu. Uzasadnienie mówi się odtąd o "Kościele przedsoborowym" i o "Kościele posoborowym", bowiem prawdziwie nader się one różnią. Kościół przedsoborowy był sklerykalizowany, dwudzielny; obejmował Kościół nauczający, a więc duchowieństwo - oraz Kościół słuchający, to znaczy bezgłośni świeccy. Dla jednego z czołowych teologów, dominikanina Congara to była "rewolucja październikowa w Kościele".
Czytaj...

 

Przeciwko karze głównej - Wojciech Jaskuła (05-05-2006)

Żyjąc w dzisiejszych czasach, w czasach cywilizacji medialnej, w dobie błyskawicznego przepływu informacji, eksponowania przez media bezsensownej przemocy, wzrasta w nas poczucie zagrożenia, choć większość z nas nigdy nie zetknęła się z bezpośrednią agresją w sytuacjach życia codziennego. Robiąc zakupy w sklepie oglądamy się czy ktoś nas nie okrada. Boimy się puścić dziecko samo do szkoły. Boimy się wieczorem wyjść na spacer. Bo przecież, tyle się o tym teraz mówi w telewizji. Stajemy się zaszczutym społeczeństwem. W takim stanie łatwiej godzimy się na stosowanie surowych kar, bowiem wydaje nam się, że to zapewni nam bezpieczeństwo. Tymczasem mało kto wie, że w Polsce na 100.000 mieszkańców przypada 2,6 mordercy. W stanach Zjednoczonych, gdzie stosuję się karę śmierci stosunek ten wynosi 9,3 mordercy na 100.000 mieszkańców.
Czytaj...

 

Rycerz rozumu - Artur Popek (03-05-2006)

Państwo naukowców, filozofów i poetów, państwo, w którym kwitną sztuki, którego celem jest ziemskie szczęście obywateli i harmonia społecznego współżycia, nie jest celem antagonistów rozumu i nie taki świat im się marzy, ten bowiem odciąga ich od tego mrocznego zamierzenia, które sobie postawili za cel. Augustynowi marzyła się niebiańska Jerozolima na ziemi, w której wszyscy podporządkowani jednej religii nie będą już przejawiali zainteresowania dla dóbr i wiedzy tego świata, lecz będą czcili i wielbili jednego Boga, poza nim nie będą mieli nic godnego uwagi. Kiedy ideologom Nowego Jeruzalem uda się poderwać wiarę w sens nauki nie jest łatwo zaufanie do rozumu odbudować. Nam chodzi o wiarę w sens naukowej przygody, zdobywania wiedzy, poszerzania horyzontów.
Czytaj...

 

Big beak, czyli rzecz o wyciu brzydkich kaczątek - Andrzej Koraszewski (01-05-2006)

Rok ubiegły był rokiem Andersena, więc poniższy tekst jest raczej spóźniony. Jednak refleksja poświęcona wyciu brzydkich kaczątek nie jest refleksją okazjonalną. Przede wszystkim musimy stwierdzić, że brzydkie kaczątka nie są bytami pozornymi; przeciwnie, chodzi tu o brzydkie kaczątka realne, zaś ich wycie jest wyciem egzystencjalnym. Oczywiście punktem wyjścia jest bajka H.C. Andersena, bajka nie tylko od kilku pokoleń powszechnie znana, ale stanowiąca również pewien kanon kanalizacji egzystencjalnej frustracji.
Czytaj...

 

Leo Apostel: filozof Wielkiej Syntezy, wielki Wolnomularz - Ilona Vijn-Boska (29-04-2006)

Leo Apostel, jeden z najwybitniejszych belgijskich intelektualistów, był budowniczym systemu przeciwstawiającego się specjalizacji i rozdrabnianiu nauki, charakterystycznych dla nauki i filozofii XXw. Twierdził: "Patrząc wokół, widzę tylko krajobraz pełen filozoficznych ruin... Uważam, że następny wiek od nowa wprowadzi porządek i zmniejszy to rozdrobnienie". Według niego filozofia powinna przyswoić sobie współczesną wiedzę naukową, wszystko dotyczące człowieka, historię, ich nieistniejące powiązania próbować połączyć. Według Apostela wolnomularze są grupą, która praktykuje kolektywnie rytuały i symbolizm, jak i czynności wtajemniczenia. Robią to bez użytku czynności magicznych i ezoterycznych. W zasadzie ich symbolika jest niereligijna, bezbożna i nie mistyczna. Wolnomularze próbują urzeczywistnić 'życie w i przez miłość'. Nacisk w wolnomularstwie na tolerancję, braterstwo i otwartość względem siebie jest formą świeckiej miłości.
Czytaj...

 

Ideał kobiecego ciała - Joanna Żak-Bucholc (29-04-2006)

"Kobieta ma być nieco brzydsza od anioła, mężczyzna nieco ładniejszy od diabła" - twierdzi znany aforysta francuski la Rochefoucault. I tak już ma być - kobieta musi być piękna... Szczególnie dziś, gdy zawładnął nami "kult ciała", a z ekranów, szpalt gazet, szczególnie tzw. prasy kolorowej, reklam, bilboardów wciąż rozbrzmiewa dyrektywa "Bądź piękna", "Dąż do doskonałości"... Dotyczy to szczególnie kobiet (choć zauważyć można, że i mężczyzn zaczyna to "dopadać") , bo to one najczęściej łączone były z "ciałem" i "pięknem".
Czytaj...

 

Manipulacja w organizacjach religijnych, kościołach i sektach - Jacek Kamieniak (29-04-2006)

Sukcesy odnoszone przez organizacje religijne, kościoły i sekty bardzo często są wynikiem stosowania przemyślnych technik manipulacyjnych i działań socjologicznych. Osoby poddane tym oddziaływaniom zazwyczaj nie orientują się, że pewne zabiegi i wydarzenia są wyreżyserowane i mają na celu wymuszenie przyjęcia przez daną jednostkę wzorów myślenia, norm i ocen obowiązujących wewnątrz tych organizacji. Poniżej zostaną omówione oddziaływania psychomanipulacyjne w sektach i w zakonach na przykładzie Towarzystwa Jezusowego (jezuitów). Podjęta zostanie próba pokazania, że w tych dwóch przykładowych rodzajach organizacji religijnych mogą być wykorzystywane te same mechanizmy manipulacyjnego oddziaływania na jednostki, dla wykorzystania ich do pewnych celów, postawionych przez przywódców.
Czytaj...

 

Witwicki o religii - Andrzej Rusław Nowicki (29-04-2006)

W wierze ludzi prostych, niewykształconych nie dostrzegał Witwicki żadnego problemu badawczego. Uważał za rzecz całkowicie naturalną i zrozumiałą, że umysł człowieka, który nie studiował logiki, filozofii, historii i nauk przyrodniczych i nie nabrał umiejętności krytycznego myślenia - jest podatny na wszelkie przesądy i zabobony. Również światopogląd ateistów, oparty na fundamencie nauk przyrodniczych i społecznych, nie stanowił dla Witwickiego problemu, ponieważ nie zawierał w sobie żadnych sprzeczności wewnętrznych. Intrygowało go natomiast, jak to się dzieje, że ludzie, którzy otrzymali wykształcenie średnie i wyższe, uważają się często - mimo to - za "wierzących" i nie zauważają sprzeczności pomiędzy własną wiedzą a własnymi wierzeniami religijnymi. Opracował więc oryginalną koncepcję zbadania tej sprzeczności, przeprowadził sam badania psychologiczne, a owocem tych badań było jego "dzieło życia": "Wiara oświeconych" (1935)
Czytaj...

 

Ironia romantyczna - Ewa Linow (29-04-2006)

Pojęcie 'eironeia' wywodzi się od słowa 'eiron', oznaczającego nie nazbyt szacowną postać szczwanego, podstępnego kpiarza, a z czasem także typ bohatera komediowego, udającego chytrze słabość lub naiwność dla zdobycia przewagi nad otoczeniem. Podobno to Arystoteles jako pierwszy zastosował określenie 'eiron' do Sokratesa. Sztuka ironiczna jest szalenie trudną, jako że wszystko jest w niej "boskim żartem", ale jednocześnie najwyższą powagą". Przyglądając się różnym odmianom ironii sokratycznej, retorycznej, tragicznej czy wreszcie właśnie - romantycznej - zauważamy, że to co wspólne dla każdego jej rodzaju to fakt, iż - jak ujmuje to Włodzimierz Szturc - "przekazuje coś zgoła innego niż daje się to do zrozumienia w literalnej warstwie utworu". Charakterystyczna dla ironii jest kategoria udania, niepowagi, iluzji - kiedy znika ostrość sądu, ale również sztuka pedagogii - ironia ma za cel nauczać.
Czytaj...

 

Typologia błędów popełnianych przez menedżerów i negocjatorów - Jerzy Kolarzowski (29-04-2006)

Obowiązek osiągnięcia porozumienia w negocjacjach spoczywa na obu kontrahentach - kontrpartnerach. Negocjacjom często towarzyszy stan niepewności, dopóki nie zostaną sfinalizowane. Menedżerowie, negocjatorzy to osoby, które powinny dobrze się czuć w stanie permanentnej niepewności. Dla psychiki takiej osoby potencjał ryzyka związany z obszarem kontaktów międzyludzkich powinien stać się nawykiem. Nasza psychika została wyposażona w mechanizmy, które takie odczucia stosunkowo szybko neutralizują i potrafimy się do nich przystosować
Czytaj...

 

Kopernik na indeksie – nieomawiane aspekty - Olgierd Żmudzki (29-04-2006)

Przedstawimy w tych rozważaniach pewne pomijane aspekty jednego z najczęściej omawianych konfliktów nauki i religii związane z wpisaniem na początku XVII wieku dzieła życia Mikołaja Kopernika "O obrotach ciał niebieskich" do indeksu ksiąg zakazanych przez Kościół katolicki. W ten sposób zostało podkreślone w ramach jego doktryny znaczenie obrazu kosmosu przedstawione przez Ptolemeusza wspieranego zasadami funkcjonowania świata fizycznego sformułowanymi przez Arystotelesa. Warto zauważyć, że obie te teorie zostały włączone do wspomnianej doktryny dopiero w XIII wieku, w chwili, gdy Kopernik ogłosił swoją teorię, funkcjonowały we wspomnianym Kościele zaledwie od dwóch stuleci.
Czytaj...

 

Prześladowanie ciała - Mariusz Agnosiewicz (28-04-2006)

Niewiele jednostek ma wrodzone predyspozycje do życia w tak pojętej "świętości", do tego, aby zgasić swe potrzeby i pragnienia i nastawić się myślami na zaświat. Stąd trzeba było wytoczyć ciężkie armaty przeciwko ciału, aby brutalnie zdusić te jego aspekty, które stoją na drodze katolickiej etyce. Ciało powinno być poniewierane, niedożywiane i niedomyte - wówczas zbliża się do Pana. Współcześnie tego rodzaju nauki - negacji fizyczności na rzecz duchowości - głoszone są w zasadzie przez konkurencyjne chrześcijaństwu tradycje religijne, zaś Kościół wstydliwie zaciera po nich w swych katechizmach ślady. Pewien ateusz dowiedział się, że jego narzeczona "przeszła na światło", została bretharianką, czyli zrezygnowała z jedzenia z przyczyn światopoglądowych. Wciąż żyje, praktykuje "rozwój duchowy", "rozszerza świadomość", choć póki co straciła popęd seksualny. Będą żyć świątobliwie.
Czytaj...

 

Utracona na wojnie męskość i kobiecość w "Makbecie" Andrzeja Wajdy - Aleksandra Karlińska (28-04-2006)

Odtwórcy ról Makbeta i jego żony - Krzysztof Globisz i Iwona Bielska, tworzą parę starzejących się i w napięciu postrzegających ów zabójczy dla nich upływ czasu, ludzi. Świat, w którym się znajdują nie stanowi miejsca przyjaznego i sprzyjającego afirmacji życia. Wręcz przeciwnie - pełen jest zewnętrznych zagrożeń, jak raz po raz wybuchające wojny, lecz niewolny także od osobistych trosk, które w wypadku małżeństwa Makbetów kumulują się w problemie braku potomstwa, a zatem - niemożliwości zachowania ciągłości rodu. Ich relacja - związek kobiety i mężczyzny - zostaje wyraźnie pozbawiona erotycznego czaru i uroku młodości. Głęboko ludzkie rozgoryczenie i rozczarowanie własnym życiem
Czytaj...

 

Śmierć a życie człowieka w kulturze katolickiej - Brigita Žuromskaitė (28-04-2006)

Pisarze religijni uważali, że cały świat jest wypełniony wszelkiego rodzaju znakami, które człowieka ostrzegają o kruchości rzeczy ludzkich (np.: uroda, sława oraz bogactwo). W dawnych podręcznikach "ars moriendi" można odnaleźć liczne obrazy wskazujące na bezwartościowość ciała ludzkiego. Zdaniem K. Drużbickiego ciało, to nie tylko więzienie ciasne, ale i "chałupa waląca się" jak i "droga błotna, ostra i niebezpieczna". Duchowni nieustająco powtarzali, że całe swe życie człowiek powinien wędrować do Boga, jako do źródła wiecznego błogosławieństwa. Chociaż była to droga "żmudna". Ku ich zgorszeniu człowiek jednak bardziej dbał o swoje ciało, wykorzystywał je jako instrument "ku rozgniewaniu Boskiemu".
Czytaj...

 

Dziennik z Păltinişu, Pajdeja jako model w kulturze humanistycznej - Gabriel Liiceanu (28-04-2006)

Wczesną jesienią 1983 opublikowano w Rumunii książkę, która na ponad dekadę miała zmienić wszystkie prowadzone w tym kraju rozmowy o kulturze, polityce i sensie życia. Książka ta, nosząca tytuł "Dziennik z Păltinişu. Pajdeja jako model w kulturze humanistycznej", momentalnie stała się bestsellerem, dobrem bardzo upragnionym w czarnorynkowym handlu wymiennym, ikoną wyższej kultury, kultowym Bildungsroman. Była dla młodego pokolenia intelektualistów-humanistów wydarzeniem epokowym. Bohater tej książki, filozof Constantin Noica (1909-1987), był równolatkiem i przyjacielem Eliadego, Ciorana i Ioneski, ale w odróżnieniu od nich pozostał po wojnie w Rumunii. Tylko dlatego nie jest dziś tak znany jak wymieniona trójka. Po przejściu na emeryturę, w 1975 roku Noica przeniósł się do górskiej miejscowości Păltiniş, uczniowie zaś pielgrzymowali tam na kilkudniowe seminaria z oddalonego o ponad 300 kilometrów Bukaresztu. S. Antohi porównuje Păltiniş do Kastalii, utopijnej "prowincji pedagogicznej" z "Gry szklanych paciorków" Hessego. Noica postanowił stworzyć swoją Kastalię. Królestwo pajdei, nieskrępowanej, wolnej, humanistycznej myśli. Oazę wysokiej kultury, której miarą jest słowo. Wszyscy tam uświadamiali sobie, że również w dziedzinie duchowej, nie tylko cielesnej, istnieje rodzaj "niedomycia". Kultura jest tutaj czymś, co ma kształtować i przemieniać od wewnątrz - pajdeją, Bildung, formowaniem indywidualności, autonomicznej myśli wyrywającej się ze świata przymusowego i zaplanowanego ogłupienia.
Czytaj...

 

Ateusz na salonach. Zarys problematyki ateizmu we Francji doby Oświecenia - Jakub Szafrański (27-04-2006)

Filozofowie francuscy w XVIII wieku stanęli przed niezwykłą, zaiste, dla filozofów możliwością. Ich idee miały szansę faktycznie wpłynąć na społeczeństwo. To właśnie dla określenia tego środowiska i panujących w nim stosunków wprowadzono pojęcie 'republiqe des lettres'. P. Bayle idealizując ową republikę pisał, że jest ona państwem niezwykle wolnym. Uznaje się w niej panowanie wyłącznie prawdy i rozumu, i pod ich kierunkiem prowadzi się bez obawy wojny przeciwko każdemu. Ówcześni intelektualiści - niezależnie od wszystkich występujących między nimi podziałów - mieli, bez wątpienia, sporo wzajemnego szacunku i uznania. Tylko w oparciu o taką właśnie solidarność mógł na szeroką skalę zaistnieć pogląd z góry skazany na potępienie ze strony władz jakim był ateizm. Przez wzgląd jednak na specyficzne warunki rozwoju oraz docelowego odbiorcę stanowisko to stało się dla oświeconej Francji wyjątkowe. Był to bowiem ateizm, który stanowić miał środek a nie cel.
Czytaj...

 

Komu wierzyć - Andrzej Koraszewski (27-04-2006)

Dzień zaczął się normalnie. Rano w elektronicznej poczcie znalazłem ofertę podróbki Rolexa oraz pirackich programów komputerowych, propozycję kupna dyplomu amerykańskiego uniwersytetu (bez konieczności zdawania jakichkolwiek egzaminów), zawiadomienie, że nie kupując żadnego losu wygrałem pół miliona dolarów na loterii. Kasowałem kolejne propozycje z rytualnym westchnieniem, że świat zszedł na psy, kiedy uświadomiłem sobie, iż od dziecka oferują mi zbawienie wieczne za "co łaska", że inny kit wciskała mi "Trybuna Ludu" i domokrążni sprzedawcy. Prezentowana w podlegających jakiemuś nadzorowi mediach reklama obficie korzysta z wolności oszustwa. Im biedniejszy klient, tym trudniej mu się obronić przed oszustami. Jak się poruszać w tym tłumie oszustów i głęboko wierzących naiwniaków?
Czytaj...

 

Za wcześnie na komórki macierzyste? - Marcin Klapczyński (25-04-2006)

Embrionalne komórki macierzyste (ESC - ang. embrional stem cells) - potrafią się różnicować w praktycznie każdy rodzaj komórek. Minusem są nieprzewidywalne skutki uboczne ich działania i kontrowersje natury etycznej, ze względu na pobieranie materiału z zarodków. Dorosłych komórek macierzystych nie dotyczy ostatni problem, jednak są one trudne do pozyskania, nie potrafią się rozprzestrzeniać, a największy problem dotyczy ich żywotności. Problem ten wynika z faktu, że ich 'zegary komórkowe' tykają od początku poczęcia organizmu donora. Naukowcy pobierają embrionalne komórki z materiału uzyskanego po zabiegach aborcyjnych, zaś dorosłe komórki z tkanki pooperacyjnej. Wydajność izolacji komórek embrionalnych jest pięćdziesięciokrotnie wyższa niż w przypadku tkanki dorosłej. Zrozumienie procesów rządzących losem NSC może dostarczyć nam bezcennych informacji dla przyszłych terapii chorób neurologicznych, takich jak choroba Parkinsona, stwardnienie rozsiane czy stwardnienie zanikowe boczne
Czytaj...

 

Piekło w literaturze i filmie - Ewa Linow (25-04-2006)

Otchłań, Gehenna, kara wieczna, zagłada, ruina, miejsce płaczu i zgrzytania zębami - wiele określeń funkcjonuje dla wyjaśnienia, czym jest w istocie tak zwane Piekło. Gdy sięgniemy do etymologii słowa okazuje się, że łaciński termin infernus tłumaczony powszechnie jako Piekło oznacza raczej "to, co jest niżej", "podziemie", "najniższe miejsce we wszechświecie". Jak pisze Jacek Sokolski - jeśli przyjąć za wzór geocentryczny model kosmologiczny - ów najniższy punkt wszechświata powinien znajdować się w centrum ziemi.Bez wątpienia Piekło wywierało nadzwyczajny wpływ na twórców. Pisarze, poeci, artyści zawsze się nim interesowali, a niektórzy z nich jemu poświęcili swoje opus magnum. W swojej pracy chciałabym się przyjrzeć tym największym i najciekawszym wizjom, zarówno literackim, jak i filmowym.
Czytaj...

 

Ślicznotka doktora Josefa - Zyta Rudzka, Katarzyna Bocheńska (25-04-2006)

Mieć czas, by pochylić się nad sobą, tym teraz i tym za kilka lat. Objąć młodość dojrzałość i starość. Można to uczynić w towarzystwie książki Zyty Rudzkiej "Ślicznotka doktora Josefa". - Punktem wyjścia powieści jest historia dwunastoletniej dziewczynki stojącej przed doktorem Mengele na rampie w obozie koncentracyjnym Auschwitz. Rozebrano ją. Jest nago. Pozostało jej tylko ciało. I właśnie to ciało niespodziewanie ją ocala. Ciało, które dopiero zaczyna rozkwitać, budzić się do kobiecości, do szczęścia. Ciało, które już niebawem zostanie poddane męczeńskiej próbie w czasie zbrodniczych eksperymentów medycznych. To powieść o upokorzeniu, które potrafi zmienić całe życie.
Czytaj...

 

Z pamiętnika biskupa - Piotr Drobner (25-04-2006)

W kwietniu 2006 roku Kościół Katolicki dopuścił używanie prezerwatyw przez osoby zakaźnie chore. Jak tak dalej pójdzie... Słońce, ciepło, przyjemnie... Od rana przygotowywaliśmy z żoną wieczorne przyjęcie dla naszych kolegów jeszcze z seminarium. Przyjechali wszyscy: ksiądz Marek, ksiądz Jerzy i ksiądz Michał z żonami i dziećmi, ksiądz Anna z żoną, ksiądz Florian z mężem. Nawet prałat Jan w tym roku znalazł czas w nawale obowiązków i przybył do nas. Ciasta upieczone przez jego dwie żony były znakomite. Posiedzieliśmy, pogadali, pożartowali. Wszystkie dzieci pysznie bawiły się w ogrodzie przy ognisku - spaliliśmy wreszcie resztkę drewna z niepotrzebnych od lat konfesjonałów, które tylko zawalały nam kurię.
Czytaj...

 

Ostateczne rozwiązanie kwestii pogańskiej: chrześcijaństwo przeciwko tradycji - Mariusz Agnosiewicz (25-04-2006)

W dziejach chrześcijaństwa najsilniej zwalczały się te grupy, które się najmniej między sobą różniły, nie było tyle nienawiści i zapalczywości między chrześcijanami a poganami czy żydami, co między jednym chrześcijaninem a innym nieco się od niego różniącym. Dziś przedstawia się to jako paradoks, lecz jest to ocena z perspektywy teologiczno-ekumenicznej, a nie z punktu widzenia interesów grupowych i organizacyjnych. Na rynku naturalnie największymi konkurentami a często tym samym i wrogami są gracze oferujący najbardziej zbliżone do siebie produkty, gdyż walczą oni wtedy o tego samego klienta. Dialog "ekumeniczny" prowadzą wówczas, gdy obaj są równie silni lub równie słabi, albo na szkodę trzeciego gracza. Mocny ze słabym nie rozmawia, lecz go niszczy (ekonomicznie). Kościół nie miał powodów do ekumenizmu i był silny, więc niszczył (nie tylko ekonomicznie). Dziś jest słaby i upadający (w Europie!), więc prowadzi ekumenizm. Oczywiście nie dla samego dialogu, lecz jako rynkowy alians przeciwko nowemu wrogowi - laicyzmowi ("cywilizacji śmierci").
Czytaj...

 

Reprywatyzacja majątków żydowskich - Szymon Inkowski (25-04-2006)

Zaczęło się z impetem od "niegodziwych" roszczeń organizacji żydowskich zrzeszonych podobnież w tzw. "przedsiębiorstwie Holocaustu". Dlaczego niegodziwych? Pewnie dlatego, że zgłoszonych pod adresem Polski - ofiary drugiej wojny światowej. Gdy podobne roszczenia wysuwano wobec innych krajów środkowoeuropejskich - równie co Polska doświadczonych wojennym szaleństwem - konsekwentnie milczano, podobnie jak wtedy, gdy zaspokajano je przy aprobacie społeczeństw i rządów. Często podnoszonym argumentem mającym jakoby przemawiać za niespotykaną wręcz bezczelnością organizacji żydowskich upominających się o majątek należący niegdyś do Żydów, było ciągłe powoływanie się na wyjątkowość polskiej martyrologii.
Czytaj...

 

Ars moriendi: droga do wieczności - Brigita Žuromskaitė (25-04-2006)

W każdej epoce można dostrzec zmieniający się stosunek człowieka wobec kresu życia ludzkiego. Historia śmierci przekazuje wiele cennych informacji o światopoglądzie społeczności w różnych epokach. Jednak "(śmierć) ukazuje nam szczególnie zdeformowany obraz ludzi" oraz ich styl myślenia. Już od końca średniowiecza duchowieństwo zaczyna wprowadzać "model śmierci chrześcijańskiej", który szczególnie będzie popularny w epoce Baroku, i zacznie się rozpadać w XVIII wieku.
Czytaj...

 

O drodze do wolności w teatrze - Anna Kamińska (23-04-2006)

Szaleństwo to sytuacja przypadkowa. Według Tadeusza Kantora, przypadek jest wymykającym się intelektowi fundamentem realności. Przypadek staje się też wolnością, napięciem niemożliwego i możliwego. Cały otaczający nas świat, ową rzeczywistość, można podzielić na świat naturalny, zastany, normalny oraz na świat zwariowany. Przykład tego ostatniego najbardziej jest widoczny w teatrze. Według Cassirera człowiek to animal symbolicum, jest zdany na pośrednictwo znaku. Nigdy nie staje twarzą w twarz z rzeczywistością, zawsze widzi jakąś maskę. Jednakże idea teatru łamie tę zasadę, zakłada przejście poza tę pośredniość
Czytaj...

 

Niemal wszystko co ważne o rozwodach - Olgierd Żmudzki (22-04-2006)

Obecny układ społeczny dopuszczający istnienie rozwodów prowadzi w praktyce do realizowania poligamii seryjnej, jego cechą jest zawieranie w życiu więcej niż jednego małżeństwa, w którym obie strony dochowują sobie w czasie jego trwania wierności. Nie istnieje w takim układzie potrzeba zdradzania ukradkiem partnera, dlaczego miałoby się to robić, skoro można nawet go (czasem kilka razy w życiu) zmienić? Panowie jak i panie ograniczają tu swoje poligamiczne działania okresowo do aktualnej partnera(-ki), ale często na niej (nim) w życiu nie kończąc. Można by nawet sądzić, że jest to układ moralnie zdrowszy, niż udawanie wierności w małżeństwie monogamicznym, mimo że się jej tam w praktyce w znacznej części takich związków nie dotrzymuje.
Czytaj...

 

Witwicki jako psycholog - Andrzej Rusław Nowicki (22-04-2006)

Zalążki teorii kratyzmu pojawiły się już w pracy doktorskiej Witwickiego z 1900 r. Czytamy tam, że człowiek ambitny nie znosi "poczucia własnej niemocy" i szuka wyniesienia się nad innych i w oczach innych. Witwicki doszedł do przekonania, że to dążenie do poczucia siły jest fundamentem całego życia psychicznego i może służyć do wyjaśnienia wszystkich innych faktów i dyspozycji psychicznych. Mówił, że jego celem było: "stworzyć teorię psychologiczną, która by porządkowała, tłumaczyła i w jakąś całość objęła pewne fakty doświadczenia wewnętrznego, żadną dotąd teorią nie powiązane". Teoria ta polega na tym, że różne złożone stany uczuciowe dadzą się wyprowadzić "z jednej ogólnej zasady: dążenia do poczucia mocy. Zasada ta, którą, jak wiadomo, tak ukochał i tyle o niej mówił Nietzsche, ten, może najbardziej Polak między filozofami i może najtęższy filozof między Polakami, w odpowiednim rozwinięciu, ułatwia przegląd, przewidywanie i tłumaczenie bardzo wielu stanów wewnętrznych, jakie przeżywają ludzie we wzajemnych stosunkach osobistych".
Czytaj...

 

Manipulacja w polityce i informacji - Jacek Kamieniak (22-04-2006)

Według zasad starożytnej retoryki w każdej mowie należało mieć na uwadze trzy sprawy: podobać się, nauczyć i wzruszyć. Tylko osiągając te trzy skutki można według Cycerona liczyć na przekonanie słuchaczy. Propagandowe oddziaływanie emocjonalne odwołuje się do już utrwalonych i kształtuje nowe emocjonalne odruchy warunkowe celem "nakładania" na procesy emocjonalne nowych, propagandowych wartości. Jak wskazuje praktyk wpływów społecznych, właściwie pomyślane oddziaływanie emocjonalne, pozwala na aktywizację nawet zmęczonego słuchacza, wzmaga jego zainteresowanie przedmiotem, pomaga skupić uwagę, wiąże propagandowe treści z doświadczeniem i rozwija wyobraźnię.
Czytaj...

 

Książka latadło - Marek Stokowski, Katarzyna Bocheńska (22-04-2006)

Wyobraźnia bohatera tej opowieści kreuje potężną rzeczywistość alternatywną. Może to być rodzaj zaspokajania tęsknot, jakich nie możemy zaspokoić na jawie, na przykład tęsknoty za piękną miłością. Najbardziej dramatyczna wydaje mi się jednak trzecia opcja: marzenie może być rodzajem obrony przed opresją okrutnej rzeczywistości codziennej. Wtedy takie marzenia mają charakter wyraźnie ucieczkowy. Człowiek chroni się w stwarzanym przez siebie fantastycznym ogrodzie, Edenie, zamku i tam odpoczywa, zmęczony cierpieniami zaznawanymi w świecie fizycznym. Taka gra wyobraźni może mieć wręcz niewiarygodną moc. W skrajnych przypadkach grozi jednak zupełnym zanegowaniem rzeczywistości fizycznej, jej całkowitym odrzuceniem - a to już rodzaj choroby psychicznej. Tak więc marzenia bywają rozpięte pomiędzy przelotną, cudowną, twórczą igraszką umysłu a psychozą.
Czytaj...

 

Hermeneutyka JA? - Małgorzata Bogaczyk (21-04-2006)

Pewien problem związany jest z tematem w brzmieniu jakie zaproponowałam. Mówić bowiem o hermeneutyce JA w kontekście filozofii Paula Ricoeura, to być może nic więcej niż zbierać w kawałkach rozbite cogito. O sobie samym jako innym jest próbą rekonstrukcji cogito, po kryzysie pojęcia podmiotu w filozofii współczesnej, po wszystkich jego dekonstrukcjach i upadkach. Dlatego szukana jest dla niego inna podstawa niż niezbywalność, autonomiczność kartezjańskiego ego cogito.
Czytaj...

 

Polska racja stanu - Andrzej Koraszewski (17-04-2006)

Setna rocznica urodzin Samuela Becketta. Jego najbardziej znana sztuka, "Czekając na Godota" interpretowana jest jako ponura satyra na poszukiwanie "sensu życia" w religii. Coraz bardziej się obawiam, że czekanie na Godota stało się polską racją stanu. Aktorzy grający w tym spektaklu coraz częściej pakują walizki. Dla wielu ludzi młodych emigracja zarobkowa nie jest wyłącznie emigracją zarobkową. Nadzieja na wyczepienie się z czekania na Godota skłania niektórych do rezygnacji z dobrze zapowiadającej się kariery i szukania byle czego, byle dalej od umiłowanej ojczyzny.
Czytaj...

 

Mroczne karty historii Kościoła (1) - Mariusz Agnosiewicz (17-04-2006)

Jedyną w zasadzie obroną przed zarzutem, iż historia Kościoła budzi liczne zastrzeżenia, a co bardziej wrażliwych przyprawiać może o utratę wiary, jest twierdzenie, że "Kościół tworzą ludzie", czyli że zasady, idee i powołanie są święte, zaś ich realizacja - ludzka. Zbyt łatwe to jednak rozgrzeszanie. Na jakiej więc zasadzie instytucja, która mówiąc o swej historii jest zmuszona przyznać się do typowo ludzkich przypadłości i słabości, może rościć sobie prawo do moralnej oceny innych? Czy aby na pewno owe słabości są "typowo" ludzkie, czy aby nie wypadają zbyt mrocznie nawet jak na przeciętne słabości ludzkie? Istnieje różnica gatunkowa między słabością a występkiem. Wskazując na czarne karty historii Kościoła myśli się o tych ostatnich. Twierdzenie apologetów, że wszystko to wynika ze słabości ludzkich, jest uprawianiem relatywizmu wyższego rzędu. Zamierzam spojrzeć dokładniej na historię Kościoła właśnie przez pryzmat owych mrocznych jej kart.
Czytaj...

 

Blisko jedności - W. Daniel Hillis (15-04-2006)

Jestem podniecony ideą, że możemy znaleźć drogę do odkrycia nadrzędnych zasad organizacji czegoś, co przerośnie nas samych. Jeśli cofniemy się miliony lat wstecz, dostrzeżemy, że historia życia na ziemi podążała tym wzorcem. Na początku, atomy organizowały się w proste związki chemiczne. Związki tworzyły molekuły, molekuły wytworzyły pierwsze formy samoreprodukującego się życia. Następnie życie zorganizowało się w organizmy wielokomórkowe, a one same w społeczności połączone językiem. Obecnie społeczeństwa organizują się w większe jednostki i produkują coś, co połączy je technicznie; produkują coś, co je same przekroczy. To wszystko, to są kolejne szczeble drabiny, której następnym szczeblem jest budowanie myślących maszyn.
Czytaj...

 

Filozoficzne konsekwencje memetyki. Ku znaturalizowanej koncepcji umysłu - Ignacy Stanisław Fiut (15-04-2006)

Jeśli faktycznie memy, analogicznie do genów w relacji z ciałem, determinują rozwój i dziedziczenie zawartości umysłów ludzi i ich świadomości zarówno indywidualnych jak i zbiorowych, to powstaje zasadne przypuszczenie, że mamy do czynienia z kolejną, dziejąca się na naszych oczach, rewolucją kopernikańską w filozoficznej koncepcji pojmowania umysłu, a więc ludzkiej duchowości oraz jej form kulturowego istnienia. Memy tworzą pule memowe, przeskakując z jednego mózgu do drugiego drogą szeroko rozumianego naśladownictwa. Zachowują się w nich jak pasożyty, podporządkowując sobie ich wytwory do rozmnażania się i rozprzestrzeniania, tak jak robią to wirusy (bakteriofagi). Najbardziej wyrazistymi przykładami takich memów są: "wiara w życie pozagrobowe" i "idea Boga". Tak długo trwają, bo silnie oddziaływają na psychikę ludzi i budzą najgłębsze emocje, które są związane z sensem ich istnienia - "maszyn celowych", którym dostarczają celów do działania, tworząc tzw. "węzły pamięci semantycznej".
Czytaj...

 

Laicki głos rozbrzmiewa w Rzymie - Cristina Colannino (15-04-2006)

Czym jest Rada Laicka Rzymu? Rada na rzecz wolności myśli i laickości instytucji narodziła się wraz z podpisaniem porozumienia przez radną, przedstawicielkę prezydenta miasta do spraw polityki multietnicznej i następujące stowarzyszenia laickie: Associazione Democratica "Giuditta Tavani Arquati", Associazione Nazionale del Libero Pensiero "Giordano Bruno", Democrazia Laica, Italialaica.it, Liberauscita, NO GOD - Atei per la Laicita' degli Stati, Societa' Laica e Plurale, UAAR - Unione degli Atei i degli Agnostici Razionalisti. Stowarzyszenia-sygnatariusze są zaangażowane w obronę wolności myśli i laickości - fundamentalnej wartości potwierdzonej konstytucyjnie - oraz w promocję inicjatyw mających na celu umożliwienie realizacji ich postulatów.
Czytaj...

 

Powszechna Deklaracja Praw Człowieka — historycznym przełomem - Jerzy Kolarzowski (15-04-2006)

Do czasu utworzenia Organizacji Narodów Zjednoczonych nie było w zasadzie umowy międzynarodowej, która by nakładała na państwa obowiązek zagwarantowania swoim obywatelom elementarnego katalogu praw i wolności. Tragiczne doświadczenia II wojny światowej utorowały drogę międzynarodowej i zarazem powszechnej ochronie praw człowieka. W dniu 10 grudnia 1948 r. Powszechna Deklaracja Praw Człowieka została uchwalona w formie rezolucji. Dzień 10 grudnia stał się Międzynarodowym Dniem Praw Człowieka obchodzonym przez ONZ od roku 1950. Za Deklaracją głosowało 48 państw, a 8 innych wstrzymało się od głosu. Byty to: Białoruska SRR, Czechosłowacja, Jugosławia, Polska, Ukraińska SRR, ZSRR, Unia Południowej Afryki (RPA) i Arabia Saudyjska.
Czytaj...

 

Wiśniowy sad Czechowa jako "życiowa komedia" - Aleksandra Karlińska (15-04-2006)

Czechow: "Mówi pan, że płakał na moich sztukach... A przecież nie po to je pisałem... Chciałem czegoś innego. Chciałem tylko uczciwie powiedzieć ludziom: spójrzcie na siebie, popatrzcie, jak marnie, jak nudnie żyjecie! Czegoż tu płakać?" "Wiśniowy sad" niewiele ma więc wspólnego z czystą gatunkowo formą komedii, za jaką zwykliśmy uważać na przykład komedie Fredry lub Moliera. U Czechowa w tym, co śmieszne, zawsze daje się odczuć pewną smutną beznadziejność. Zapowiadana od początku utrata sadu urasta do znaczenia utraty pełnego fantazji i rozmachu stylu życia arystokracji i dawnych elit ze wszystkimi charakterystycznymi dla nich nadziejami i niespełnieniami. Wiśniowy sad jest dla Czechowa symbolem Rosji, której już nie ma.
Czytaj...

 

Manipulacyjne wykorzystywanie mechanizmów kształtowania się i zmiany postaw - Jacek Kamieniak (15-04-2006)

Najprostszym i często występującym mechanizmem kształtowania się postaw jest warunkowanie klasyczne. Wielokrotne pojawianie się obiektu, któremu towarzyszy nagroda lub kara, prowadzi do wytworzenia się pozytywnego lub negatywnego stosunku do tego obiektu. Mechanizmem zbliżonym do poprzedniego jest przeniesienie ustosunkowania z bodźca wywołującego reakcję emocjonalną na współwystępujący z nim obiekt postawy, przy czym nie jest tu wymagana powtarzalność. Mechanizm może wystąpić już po jednorazowej ekspozycji. Często wykorzystywane to jest w reklamach, których producenci próbują doprowadzić do przeniesienia na reklamowane produkty emocji wzbudzanych przez obiekty im towarzyszące, np. piękne osoby, autorytety itd.
Czytaj...

 

Filozoficzno-społeczna refleksja nad płcią - Izabela Ślusarczyk-Turek (14-04-2006)

W mojej pracy chciałabym przybliżyć problem rozumienia płci, ontologicznego zróżnicowania kobiety i mężczyzny, znaczenia tego zróżnicowania dla relacji społecznych w czasach starożytnych oraz wczesnego chrześcijaństwa. Powstało szereg teorii często sobie nawzajem przeciwstawnych, a dyskurs trwa głównie na gruncie teorii socjologii i psychologii. Jedni skłaniają się ku pojęciu płci kulturowej (refleksja Margaret Mead), inni tłumaczą różnice płci w świetle teorii socjobiologicznych (W. D. Hamilton, Edward O. Wilson, Richard Dawkins). W niniejszej pracy przedstawię poglądy Platona, Arystotelesa oraz dzieje myśli chrześcijańskiej na podstawie poglądów Augustyna, Alberta Wielkiego i Tomasza z Akwinu, ponieważ moim zdaniem wywarły one najbardziej znaczący wpływ na całą filozofię, myśl i politykę społeczną naszego kręgu cywilizacyjnego.
Czytaj...

 

Zło jako pierwotna otchłań w świecie i w człowieku – Böhme i Schelling - Katarzyna Lidia Witowska (14-04-2006)

Motyw zła jako pierwotnej otchłani, która występuje w świecie i w człowieku, występujący w koncepcji śląskiego mistyka Jakoba Böhmego przejął w swojej koncepcji wolności niemiecki filozof F.W.J. Schelling. Koncepcje obu myślicieli mają wiele punktów wspólnych jak i różnic, jednakże cechą charakterystyczną obu poglądów jest przedstawienie zła za pomocą metafory otchłani i głębi oraz jego usytuowanie w ciemnościach pierwotnej podstawy.
Czytaj...

 


Zaproszenia, imprezy, ogłoszenia

Discovery-magiczna siła
GDAŃSK : Kulisy transformacji ustrojowej w Polsce
IV Podlaski Festiwal Nauki i Sztuki
Konferencja "Seksualność wyklęta"
Powołanie Stowarzyszenia Mediów Lewicowych


Księgarnia Racjonalisty

Nowości: Strona główna Księgarni

Nowiny naukowe
Uwaga: Doniesienia można przeglądać w dziale Nowiny naukowe. Powyżej podlinkowane zostały te z nich, które są nieco dłuższe.
Redaktor główny działu: Marcin Klapczyński. Redaktorzy: Grzegorz Kozłowski, Zbigniew Matuszewski, Grzegorz Sęk


Nowe wiadomości z kraju i ze świata
Uwaga: Doniesienia można przeglądać w dziale Wiadomości. Powyżej podlinkowane zostały te z nich, które są nieco dłuższe.
Redagują: Anna Słota, Ilona Vijn-Boska

Ciekawostki
Uwaga: Ciekawostki można przeglądać tutaj. Powyżej podlinkowane zostały te z nich, które są nieco dłuższe.
Redaguje: Anna Słota


Znalezione w sieci

Oddzielmy państwo od Kościoła (13-04-2006)
Autor: Marcin Przeciszewski,Tomasz Królak
Źródło: gazeta.pl
Jeśli państwowy urzędnik usiłuje przemawiać językiem Kościoła i zbyt nachalnie uzasadnia swoje polityczne stanowisko, odwołując się do Ewangelii, może to kreować postawę niechęci i agresji wobec całego Kościoła - mówi w wywiadzie dla KAI abp Józef Życiński Czy czuje się Ksiądz Arcybiskup - jak niedawno napisał "Newsweek" - przywódcą wewnątrzkościelnej opozycji wobec aktualnego układu rządzącego? Abp Józef Życiński: W stosunku do układów rządzących zawsze miałem jednakową postawę. Starałem się przede wszystkim oceniać etyczne składniki ich rządów. Gorąco popieram duchownych, którz
Zgłoszone przez: Wilhelm
Czytaj..

Nasz kurnik - nasze święta (16-04-2006)
Autor:
Źródło: 100lat.pl
Polityczna kartka świąteczna
Zgłoszone przez: Wilhelm
Czytaj..

Mein Gott! List z Pragi (17-04-2006)
Autor: Mariusz Szczygiel
Źródło: Strona domowa MSz
Uwaga: jedziesz do Czech na własną odpowiedzialność! - takie napisy powinny ostrzegać polskich turystów, którzy zamierzają zgłębiać czeską kulturę, a nie tylko Pilznera. Jednak tacy, którzy mają ochotę na bliższy kontakt z czeską kulturą, mogą doznać szoku. W produktach popkultury naszych sąsiadów objawiają się od lat dwa zjawiska mało u nas znane i powszechnie nieakceptowane - nieskrępowany stosunek do seksu i powszechne lekceważenie Kościoła. A przynajmniej widoczna rezerwa.
Zgłoszone przez: paV!
Czytaj..

Nadzieja w Benedykcie (17-04-2006)
Autor: Hans Kueng
Źródło: Interia
Po JPII wielu szuka nowej nadziei. Niech się im powiedzie....
Zgłoszone przez: Drobner
Czytaj..

Kaczyński przegra z elitami (18-04-2006)
Autor: Rozmowa z prof. Jackiem Raciborskim
Źródło: Przegląd/Onet.pl
W Polsce od wrześniowych wyborów dzieje się coś bardzo ważnego. Sam mam poczucie historycznej chwili, istotnego zmieniania się samych podstaw polityki polskiej, a nie tylko pęknięć, gry, doraźnej koalicji, zmian rządów, premierów. Zmienia się linia podziałów.
Zgłoszone przez: waldmarc
Czytaj..

Uczucia religijne kontra wolność słowa (19-04-2006)
Autor: Przemysław Szubartowicz
Źródło: Tygodnik Przegląd
Czym są uczucia religijne? Czy i kiedy można je obrazić? Na co może pozwolić sobie artysta?
Zgłoszone przez: budzik
Czytaj..

Ognisko Polskie czy polskie piekło? (21-04-2006)
Autor: Zbigniew Drzewiecki
Źródło: Goniec Polski
Najbardziej elitarna w Londynie polska restauracja – „Ognisko Polskie”. Kelnerzy i szatniarze wyfraczeni. Czy jest możliwe, że w tej dumie polskiej emigracji obsługa zarabia 2,5 funta na godzinę, nie ma umów o pracę, pracuje 7 dni w tygodniu i ma problemy z otrzymaniem urlopów?
Zgłoszone przez: MA
Czytaj..

"Nie" dla szkół wyznaniowych (21-04-2006)
Autor: Richard Garner
Źródło: wiem - onet
Brytyjscy nauczyciele żądają, by wstrzymać finansowanie kolejnych szkół wyznaniowych mających uprawnienia szkół publicznych. Ich zdaniem, uczniowie mogą być narażeni na indoktrynację ze strony religijnych ekstremistów.
Zgłoszone przez: MA
Czytaj..

Lewica powinna wspierać wojnę w Iraku (24-04-2006)
Autor: Oliver Kamm
Źródło: www.gazeta.pl
Do najszlachetniejszych tradycji lewicy należy antytotalitaryzm i interwencje zbrojne w obronie ludzi zagrożonych przez zbrodnicze dyktatury - mówi bliski brytyjskiej Partii Pracy publicysta.
Zgłoszone przez: budzik
Czytaj..

Nie bójmy się elit (25-04-2006)
Autor: Piotr Sztompka
Źródło: Forum Akademickie
Jestem za utrzymaniem habilitacji jako procedury analogicznej do amerykańskiego tenure, oznaczającej całościową ocenę dorobku, dającej prawo samodzielnego wykładania i prowadzenia młodszej kadry.
Zgłoszone przez: MA
Czytaj..

Malezja: Problemy muzułmańskich astronautów (26-04-2006)
Autor: Reuters
Źródło: Onet
Zanim Malezja wyśle w kosmos swego pierwszego astronautę, musi znaleźć rozwiązanie problemów, z którymi musi się zmierzyć na orbicie pobożny muzułmanin
Zgłoszone przez: jeyes
Czytaj..

Trzy barwne eseje - o postmoderniźmie, granicach nauki (28-04-2006)
Autor: Sławomir Matusz
Źródło:
trzy barwne eseje - o postmoderniźmie, granicach nauki i propagandzie i reklamie
Zgłoszone przez: Milka
Czytaj..

Żegnaj, Maniuś, żegnaj! (28-04-2006)
Autor: Katarzyna Bielas
Źródło: gazeta
Widząc to, co się wydaje na tematy obozowe, nie śmiałem pisać o Auschwitz, bo zapamiętałem co innego - erotykę, okrucieństwo i miłosierdzie. Rozmowa z pisarzem Marianem Pankowskim
Zgłoszone przez: as
Czytaj..

Zgłaszajcie nam ciekawe teksty spoza naszego serwisu! Formularz zgłoszeniowy...


Listy od Czytelników


Forum Dyskusyjne

Forum dyskusyjne Racjonalisty składa się z działów: Religie, Światopogląd i filozofia, Nauka, Antyklerykalizm, Społeczeństwo i kraj, Forum serwisu.

Weź udział w bieżących dyskusjach! Dodaj swój wątek...
Polecane watki:
Wpływ Benedykta na społeczeństwo niemiecko-języczne.
Piractwo
Sonda
He, he - nowy styl moderacji w Onecie
Co z tymi przesladowaniami?
Skąd się biorą nowe świadomości?
jeden procent
Marsz, marsz....
Moher
Odpowiedz na wszystkie pytania
Post?
Przeszłość
neońska "teologia ciała"
Holocaust?
teorie zarówno potwierdzalne jak i obalalne a pseudonauka
O polityce dziś. Merde.
Wartość samokontroli a neuronauka
Chcę wierzyć...
Ekskomunika
numer ISBN
Przegęcia w Neo
kościół zaakceptuje prezerwatywy?
a tam
Wolnosc religi
Bug w Climateprediction.net
Prozelityzm?
skąd ja na tym forum?
Kondycja telewizji publicznej
samobójstwo
Pytanie
Płytkość wiary w polskim Kościele katolickim
Post z Onetu
Duze budowle
Wehikul czasu
człowiek
BOINC
Różne głupie teorie..
Tak się zastanawiam..
Czy mozna cos zmienic myslami?
Wasza opinia o Turcji -prosze o pomoc
Chyba każdy lubi ;>?
kulty a chrześcijaństwo
Demonstracja w Poznaniu
Wykorzystanie procesorów
zabawa w ''jeden raz''
Sprzeczność
Żar Wsciekłości do Polskości !
ateizm = logika?
Ogólne prawdy Nadczłowieka
PAMIĘĆ...?
"Pasja" w TVP
Zawod - mysliciel
Formułowanie myśli.
Czy to jest dowód?
Ewangelie powstały w II w. -- polemika do komentarza.
Biblijne kłamstwo!
Wolna wola a Absolut
Rozbrajająca poprawność Onetu
tłumaczenie Biblii
mamona- wyznacznik WSZYSTKIEGO...
Racjonalistyczna ideologia
Nachalność ewangelizacji.
artysta a narkotyki? nierozerwalny duet?
Jaskinia folkloru
OSACZONY
polityczna kartka swiateczna
Religia chrześcijańska a inne
Religia chrzescijan
Moja egzegeza na Wielkanoc A.D. 2006
Racjonalista......
Religia/Bog
Oszustwo kościoła
Materiały z serwisu+Bog/Religie
Sens grzechu
Ewangelia św. Tomasza
gnostyczne ewangelie.. coś w tym jest?
Odliczanie lat
Święta...
Znowu nadinterpretacja ?
Masz rozum to go uzyj

Strona główna Forum

Ostatnio dodane linki
Ranking linków

Współpraca

ZAPRASZAMY CHĘTNYCH DO WSPÓŁREDAGOWANIA RACJONALISTY!

Zostań naszym redaktorem, zdobądź nieco doświadczenia publicystycznego, zostań współautorem największego
polskiego serwisu dla racjonalistów!
Weź udział w tworzeniu największej Księgi polskiego Internetu - dodaj swoją "kartkę" lub dowolną ilość Twoich stron.

O współpracy
Jak napisać dobry tekst



Przydatne linki

Racjonalista DVD
WYMIANA BANERÓW
O autorach serwisu
Alfabetyczny indeks tekstow
ARCHIWUM NEWSÓW
WYNIKI SOND
FAQ
Polityka prywatności
Napisz do nas



THE RATIONALIST

www.TheRationalist.eu.org
A European forum for reason and rationality.


Serdecznie pozdrawiamy i zapraszamy do odwiedzin!
REDAKCJA RACJONALISTY

/^~-  Baza intelektualna polskich racjonalistów  -~^\
{-   www.racjonalista.pl * www.therationalist.eu.org   -}
[  info@racjonalista.pl webmaster@racjonalista.pl  ]
\_.= European forum for reason and rationality =._/

Otrzymałeś tę wiadomość, ponieważ jesteś zarejestrowanym czytelnikiem
lub subskrybowałeś biuletyn w serwisie Racjonalista.pl.
Wejdź tu, jeżeli nie chcesz więcej otrzymywać tych wiadomości.