MYŚLnick

Biuletyn serwisu RACJONALISTA.pl

Wydanie #77
Nakład: 6118 (odbiorców mailingu)

Spis treści:


Cytat tygodnia

Pożytki czytania

"Naród, który mało czyta, mało wie. Naród, który mało wie, podejmuje złe decyzje - w domu, na rynku, w sądzie, przy urnach wyborczych. Niewykształcona większość może przegłosować wykształconą mniejszość - to bardzo niebezpieczny aspekt demokracji".

"Bez względu na to ile masz zajęć, najważniejszą rzeczą, jaką możesz zrobić dla przyszłości swego dziecka, oprócz okazywania mu miłości przez przytulanie, jest codzienne głośne czytanie oraz radykalne ograniczenie telewizji".


Jim Trelease (za www.calapolskaczytadzieciom.pl)


Aktualności i ogłoszenia

Zapraszamy do zapoznania się z zawartością bieżącego wydania naszego biuletynu. Jak można się przekonać, jest regułą, że oferujemy naszym czytelnikom szeroki wybór tematów, poruszanych w artykułach publikowanych w serwisie. Jest to niewątpliwie zasługą także dużej ilości autorów, którzy przedstawiają na naszych łamach swój punkt widzenia. Kolejnym autorem, który do nas dołączył jest dr Kamil Kaczmarek z UAM zajmujący się problematyką sekt.

*

Redakcja serdecznie gratuluje Andrzejowi Koraszewskiemu przekroczenia liczby 100 publikacji w Racjonaliście! Nasz nieoceniony publicysta z Dobrzynia, pod względem liczby publikacji jest obecnie, po założycielu serwisu, najaktywniejszym autorem. Teksty te opublikowane zostały w czasie 10 miesięcy, co oznacza, że średnio co 3 dni w ostatnich 10 miesiącach ukazywał się w Racjonaliście nowy artykuł Andrzeja Koraszewskiego. Co więcej, w okresie tych 10 miesięcy było ledwie parę dni, w których jakiś tekst Andrzeja nie byłby w aktualnej zajawce na stronie główne. Przybycie publicysty tak aktywnego, cieszącego się zasłużonym szacunkiem i uznaniem wśród czytelników, jest dla serwisu zawsze momentem swoiście historycznym oraz przełomowym. Pierwszy list od Andrzeja otrzymałem 21 września 2004 r. i zaczynał się słowami: "Drodzy Państwo, dziś po raz pierwszy zobaczyłem Państwa stronę i widzę, że będę tu częstym gościem". Wkrótce się okazało, że nie tylko gościem, ale i czołowym redaktorem. Pierwszy tekst A. Koraszewskiego w Racjonaliście ukazał się następnego dnia (Kochaj bliźniego swego, czyli o aborcji). Dodając do tego jeszcze wkład żony Andrzeja, Małgorzaty Koraszewskiej, która publikuje u nas, ale przede wszystkim dokonała dla nas największej ilości przekładów największej liczby zagranicznych autorów (o ile wiem, obecnie pracuje dla nas nad tekstem The Irrationality of Religion prof. Hermana Philipse, jednej z czołowych "gwiazd" holenderskiego wolnomyślicielstwa, autora głośnego Manifestu Ateistycznego), mogę z przekonaniem powiedzieć, że Małżeński Duet, który odcisnął swoje trwałe piętno w Racjonaliście. Dziękuję Wam!... 

*

Bardzo serdecznie zapraszamy do współpracy z serwisem wszystkich, którzy nie wyrażają zgody na zastaną rzeczywistość lub uważają, że mają coś ciekawego do przekazania, pragną to przedstawić innym, czy to poprzez wyartykułowanie w postaci tekstu, którego poziom pozwoli na publikację w serwisie, czy może przez pomoc w redagowaniu serwisu. Wszystkie pożądane formy współpracy  z serwisem są szczegółowo opisane.

Racjonalista poszukuje redaktorów technicznych oraz grafików. Wciąż żadna osoba nie okazała się odpowiednia lub dostatecznie wytrwała, aby pełnić w Racjonaliście te funkcje. Od powstania serwisu do dziś praktycznie wszystkie teksty redaguje (technicznie) jedna osoba. Obawiam się, że już wkrótce to wszystko może stanąć w związku z nowymi obowiązkami, stowarzyszeniem, pracą... Do tego coraz więcej osób chce publikować w Racjonaliście. Od niedawna redakcją techniczną zaczynam się dzielić z Andrzejem Koraszewskim, ale jedna osoba nie jest w stanie tego wszystkiego robić (chyba że poświęci się tylko temu). Jeśli chcecie pomóc: znacie bardzo dobrze język polski i nie jesteście komputerowymi półanalfabetami - czekam na Was... Bardzo proszę tylko osoby traktujące to poważnie. Dotąd miałem ok. 40 propozycji redakcji technicznej lub korekty. Z tej grupy jedynie czwarta część zrobiła cokolwiek. A nikt nie wytrwał dłużej niż miesiąc... Jeśli Racjonalista ma utrzymać niekomercyjny charakter - pomóżcie nam go prowadzić. 

Dodaliśmy informację o serwisie w języku czeskim.

Sondaż Racjonalisty:

Zakończyliśmy zbieranie głosów s sondzie: Rozwój gospodarczy jest zdeterminowany przez:
światopogląd- 17,5 %
ustrój- 26,5 %
wykształcenie ludności- 32,8 %
zasady etyczne- 7,7 %
położenie geograficzne- 7,4%
historię- 8,1%
Oddano 823 głosów. 1/3 respondentów uznała za najważniejszy czynnik poziom wykształcenia. Mając na uwadze fakt, że wykształcenie jest w przeważającej mierze związane z wiedzą ogólną, a wiec także wiedzą o zjawiskach gospodarczych i umiejętnością wykorzystania pewnych mechanizmów, można czynnik wykształcenia uznać za bardzo ważny. W przypadku ustroju sprawa nie jest już tak jednoznaczna, zależności są bardziej złożone, a przykłady z całego świata muszą być analizowane w zespole z pozostałymi wymienionymi w sondzie aspektami.


Polskie Stowarzyszenie Racjonalistów

Miło nam poinformować, że Polskie Stowarzyszenie Racjonalistów zostało zarejestrowane. Dnia 6 lipca 2005 r. o godz. 14:27:27 zostaliśmy wpisani do Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem 0000237579. Wieńczy to około roczne prace nad powstaniem stowarzyszenia, które polegały na osobistych spotkaniach ale także w dużej mierze na kontakcie elektronicznym. Więcej na ten temat można przeczytać w publikacji Mariusza Agnosiewicza: Czytaj..

Zapraszamy do zapoznania się z programem współorganizowanej przez PSR konferencji wolnościowej: Władza kontra Obywatel. Oczekujemy wszelkich uwag mogących pomóc w przygotowaniu konferencji: psr@racjonalista.pl.

Osoby zainteresowane działalnością w ramach Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów zachęcamy do odwiedzania Forum dyskusyjnego PSR, gdzie można zapoznać się z najnowszymi inicjatywami oraz zaproponować własne. Forum dostępne jest po wypełnieniu deklaracji zainteresowania stowarzyszeniem racjonalistów.

PSR organizuje swoje odziały regionalne. Osoby z inicjatywą, mogą organizować spotkania, które staną się zaczynem integracji społeczności racjonalistów w poszczególnych ośrodkach. Polecamy.

Ostatnie wątki PSR:
Zasady etyczne PSR
Enklawa rozumu i dyskusji - rozmowa
RACJONALISTA A KULTURA
Workshops
RACJONALNY CHAT
DO RACJONALISTÓW Z ŁODZI!


Nowe teksty

Mózg a współżycie społeczne ludzi - Paweł Krukow (27-07-2005)

Dziś dużo trudniej postawić linię demarkacyjną między psychologią społeczną a naukami wyjaśniającymi działanie ludzkiego mózgu, z dwóch co najmniej względów. Po pierwsze; istnieją pewne mechanizmy stałe w zachowaniu społecznym, jak to, że musimy rozumieć uczucia osób, z którymi wchodzimy w interakcje, aby były one satysfakcjonujące i nie doprowadzały nas do konfliktów, po drugie zaś: już dawno zaobserwowano, że pewne uszkodzenia mózgu nie zaburzając w znacznym stopniu innych umiejętności zakłócają zdolności elastycznego poruszania się w środowisku społecznym. Można zatem założyć, że istnieją swoiste mechanizmy wbudowane w nasz mózg, które związane są właśnie z umiejętnością skutecznego i zadowalającego obie strony współżycia między ludźmi. Tak powstała koncepcja tzw. mózgu społecznego. Oczywiście nie jest to jakiś inny typ mózgu, nie powinno się też zakładać, że istnieje rozbudowany mózgowy mechanizm rządzący zachowaniem społecznym i tylko nim, nie będąc związanym z innymi procesami psychicznymi.Celem tego artykułu jest przedstawienie Czytelnikom wybranych zagadnień wyjaśniających w jaki sposób mózg uczestniczy w regulowaniu naszego współżycia z innymi ludźmi i przedstawienie wybranych koncepcji opisujących jak i jaka relacja między mózgiem a tym zachowaniem może zajść.
Czytaj...

 

Bóg i pewnik wyboru - Bogdan Miś (27-07-2005)

W roku 1904 Ernest Zermelo, matematyk niemiecki, sformułował pewną wypowiedź matematyczną, która zdobyła potem ogromną sławę. Orzeka ona otóż o fakcie w szczególnym przypadku dość oczywistym: o tym mianowicie, że jeśli mamy jakąś liczbę zbiorów, to możemy z każdego z nich wyjąć po jednym elemencie i utworzyć w ten sposób nowy zbiór. Teraz rozumujemy następująco: przypuśćmy, że pewnik wyboru jest prawdziwy; wówczas weźmy pod uwagę zbiór wszystkich przyczyn wszystkich możliwych zjawisk. Na mocy pewnika możemy go dobrze uporządkować; okaże się, że musi istnieć w nim pierwszy element, czyli pierwsza przyczyna. Nazwijmy ją Bogiem; tak tedy, jeśli pewnik wyboru jest prawdziwy, to Bóg istnieje. Wniosek: istnienie Boga jest dokładnie równoważne pewnikowi wyboru. Owa równoważność szalenie ucieszyła tych fideistów, którzy nieustannie szukają kolejnych "dowodów" istnienia Wszechmogącego. Ponieważ pewnik wyboru jest narzędziem pożytecznym, czasami zaś matematykom wręcz niezbędnym, przeto uznali oni, że oto nauka dała im do ręki kolejny argument; i to wspaniały, bo matematyczny. Niestety, odkrycia tym razem amerykańskiego matematyka Cohena, z roku 1964, były bardzo nieprzyjemnym kubłem wody.
Czytaj...

 

Polityka religijna pierwszego cesarza Rzymu - Wojciech Rudny (26-07-2005)

Przemianom politycznym i społeczno-gospodarczym dokonującym się w Rzymie w ostatnich dziesięcioleciach istnienia republiki i w początkach nowego ustroju, tj. pryncypatu, towarzyszyły przeobrażenia w życiu kulturalnym. Rzym pełnił w tym okresie rolę kulturalnej stolicy ówczesnego świata. Wieczne Miasto wchłaniało wiele elementów cywilizacji hellenistycznej - w tym wierzenia religijne. Wielu wyznawców w stolicy Imperium Romanum zdobyły sobie bóstwa wschodniej proweniencji: Dionizos; Izyda i Serapis; Kybele. Momentem przełomowym w polityce religijnej następcy Cezara było zwycięstwo pod Akcjum, które traktowano jako triumf bóstw starorzymskich, italsko - helleńskich nad bóstwami Wschodu. August szanował wierzenia żydów. Pozwolono im budować własne domy boże i odprawiać nabożeństwa publiczne. Życzliwy stosunek do Żydów i tolerancja ich nietolerancyjnej religii była czymś wyjątkowym w polityce religijnej Augusta, która swym ostrzem zwrócona była przeciwko wszelkim obcym kultom i ich kapłanom - czy to byli kapłani egipskiej Izydy, czy też galijscy druidzi
Czytaj...

 

Mantrostrada - Andrzej Koraszewski (26-07-2005)

Podejrzewam, że zamiast autostrad mamy mantrostrady. Religijne pojęcie mantry przeniosło się do języka codziennego. To pojęcie dobrze oddaje świat uproszczonych mądrości, symboli stanowiących nie tyle klucz do wiedzy, co klucz do drzwi zamykających dostęp do wiedzy. W mojej młodości socjalistyczny symbolizm wypełniały mantry quasi religijnej doktryny, która chciała się mienić światopoglądem naukowym. Potem, wraz z obaleniem komunizmu, pojawił się pluralizm i nagle okazało się, że oznaczał on zaledwie zróżnicowanie politycznych zdrowasiek.
Czytaj...

 

Sekta to pojęcie-maczuga - Kamil Kaczmarek i Rafał Kotomski (26-07-2005)

Dziennikarze nazwali "sektą" grupę Kundaliniego, ale dowodów, że zagraża społeczeństwu u nich nie znajdziemy. Cóż właściwie złego robili ci kundaliniści? W zasadzie jedynym zarzutem wobec nich jest tajność organizacji. Ale ja, szczerze mówiąc, nie dziwię się nowej religii, że chce być tajna. Bo z samego faktu, że jest nowa skazuje się na atak i nazwanie sektą. A to nic przyjemnego. Socjologia nie zna dogmatu, że wszyscy ludzie są równi. To absurd - wszyscy są różni i mają różne potrzeby. Powiem rzecz kontrowersyjną, ale myślę, że jest grupa ludzi, którzy sami nie potrafią sobie poradzić ze swoim życiem, nieporadnych życiowo. Dla nich może jest lepiej, jeśli ktoś ma nad nimi władzę i nimi kieruje. Należy zwalczać konkretne szkodliwe ruchy, a nie "sekty jako takie". Urządzać polowania z nagonką na niedźwiedzia, a nie na wszystko co się rusza w lesie - jak to często robią ośrodki antysektowe.
Czytaj...

 

Wprowadzenie do psychopatologii - Damian Janus (26-07-2005)

Zamierzeniem moim jest rozpocząć cykl artykułów dotyczących zjawisk psychopatologicznych. Jestem psychologiem klinicznym i terapeutą, ukończyłem także studia filozoficzne i religioznawcze. Od wielu lat obserwuję i przemyśliwuję sprawy, o których chcę tutaj pisać. Opis perturbacji psychicznych nie jest mówieniem o jakimś izolowanym świecie "czubków", to w istocie opis człowieka, a psychopatologia, tak jak ją rozumiem, jest częścią psychologii. Moim zdaniem najważniejszą częścią. Inaczej mówiąc: rozumienie zaburzeń i problemów psychicznych najwięcej mówi nam o osobowości, psychice, relacjach międzyludzkich, motywach człowieka itd. W ostatecznym rozrachunku idzie to wszystko ku antropologii - poznajemy człowieka w ogóle. Należy sobie uświadomić, że problemy psychiczne, a więc "psychopatologia", są nieodłączne od naszego życia. Wyrażając to dobitnie i lapidarnie: nie ma ludzi w pełni zdrowych psychicznie.
Czytaj...

 

Hybrydy - Anna Mosiewicz (25-07-2005)

Najważniejszymi bogami, związanymi z rozbudowaną w Babilonie astrologią, znakami zodiaku i czterema stronami świata był symbolizujący wiosnę MARDUK w postaci byka, utożsamiany z latem NERGAL, wyobrażany jako lew, NIMERTA w postaci orła, który zastąpił skorpiona, oznaczający jesień oraz symbolizujący Wodnika NEBO, postać ludzka ze skrzydłami. Wyobrażenia tych czterech babilońskich demonów stały się po kilkunastu wiekach symbolami czterech ewangelistów - orzeł został atrybutem św. Jana, lew - Marka, byk - Łukasza, anioł - Mateusza. Jeszcze w XI wiecznej ikonografii wszystkie te uskrzydlone symbole tkwiły mocno w chrześcijańskiej ikonografii, tak jak wizerunek świętej Trójcy, mającej trzy twarze.
Czytaj...

 

Wypaczenie istoty islamu czy jej kontynuacja? - Jan Kowalski (25-07-2005)

Europejczycy powinni w końcu zwrócić uwagę na fakt, iż druga na ich kontynencie pod względem liczebności i pierwsza pod względem dynamiki religia opiera się na fundamencie, w który wpisana jest przemoc. Wyznawcy wszystkich religii mają na swoim sumieniu życie innych ludzi. Europejczycy dostrzegając najbardziej znane im zbrodnie popełniane w imieniu chrześcijaństwa często nie zdają sobie sprawy ze zbrodni popełnionych przez wyznawców innych religii. Z tego powodu chrześcijaństwo wydaje im się być jedyną religią, której działalność jest obarczona okrucieństwem. Ale dzisiejszy świat nie jest zagrożony ze strony chrześcijaństwa, to niebezpieczeństwo płynie od islamu, w którego ideologię przemoc jest PIERWOTNIE wpisana. Politycznie poprawne głosy wszystkich tych, którzy nie chcą albo boją się wskazywać na przemoc pierwotnie wpisaną w islam, są tak naprawdę wymierzone przeciwko muzułmańskim "modernistom".
Czytaj...

 

Terroryzm i pytanie o wartości - Krzysztof Sykta (25-07-2005)

W czasach wojny z terroryzmem racjonalizm ustępuje miejsce irracjonalizmowi. Redaktorzy Newsweeka, niczym nadworni kaznodzieje prawicowych jastrzębi, znaleźli przyczynę, dla której "ciągle nie udało się zmiażdżyć przeciwnika". Tą przyczyną są wartości, a dokładniej rzecz ujmując ich brak. Wartości Blaira i Busha, które "całkiem niedawno wyrzucono z europejskiego traktatu konstytucyjnego". Winna jest "dekadencka Europa, która nie broni swej kultury". Bo jak wiadomo bez tych WARTOŚCI "nie zdołamy określić, kto jest wrogiem, a kto sojusznikiem, czy prowadzimy prawdziwą wojnę, czy też uczestniczymy w jakiejś brudnej przepychance". Faktycznie, trzeba umysł i serce wypełnić tymi WARTOŚCIAMI by krzyczeć: wyrzućmy islamistów z Europy! Za niedługo okaże się, że każdy lewicowiec, każdy agnostyk i ateista, jest wrogiem publicznym stojącym ramię w ramię z innymi niechrześcijanami, z tymi, którzy nie stoją po odpowiedniej barykadzie WARTOŚCI.
Czytaj...

 

Sekty jako problem socjotechniczny - Kamil Kaczmarek (25-07-2005)

Liderzy nowych religii są osobami przekonanymi o tym, że przeżyli pewne doświadczenie religijne. Wydaje się, że psychologicznym warunkiem takiego doświadczenie może być pewien wzmożony stopień wrażliwości (tak Nietzsche opisywał Jezusa w Antychryście). Sądzę, że jest wysoce prawdopodobne, że odrzucenie przez społeczeństwo takiej osoby prowadzić musi do powstania poważnych zaburzeń psychicznych albo wzmożenie już występujących w formie ukrytej. Stawiam hipotezę, że jaskrawym przykładem takiego procesu może być choroba psychiczna przywódcy Bractwa Zakonnego Himavanti, Ryszarda Matuszewskiego. Oczywiście choroba przywódcy wpływa na całą grupę. O ile jej członkowie rozpoznają te zaburzenia jako zaburzenia doprowadzi to najpewniej do rozpadu grupy albo przejęcia władzy przez następcę. Gorzej, jeśli zostaną one wytłumaczone przy pomocy kategorii teologicznych... Wyrozumiała polityka względem nowych religii nie tylko ogranicza występowania tych zjawisk, ale umożliwia organom publicznym ich kontrolę, wpływanie na nie i ułatwia wyróżnienie zjawisk rzeczywiście groźnych.
Czytaj...

 

Reality show, direct shock i co dalej? - Ewelina Mędrala (25-07-2005)

O programach typu reality shows możemy już chyba z pełną odpowiedzialnością mówić używając czasu przeszłego. Co prawda mamy obecnie do czynienia z "niedobitkami" mającymi z tą samą intensywnością jak kilka lat wcześniej obnażać ludzką intymność, jednak moda na tzw. podglądanie minęła, wielki boom medialny zniknął, gdzieś tylko na łamach tabloidów błąka się czasem echo przeszłych wydarzeń, natrętnie przypominając czytelnikowi o ludziach, którzy kilka sezonów wcześniej uważani byli niemalże za bohaterów narodowych.
Czytaj...

 

Cnoty męskie w ujęciu homeryckim - Wojciech Rudny (24-07-2005)

Wielki poeta Hellady Homer chętnie opowiada o konfliktach pomiędzy umysłem i sercem greckich herosów. W jego przekonaniu, jak i ogółu współczesnych mu Hellenów, uczucia i wola serca (ker, kradie) są daleko potężniejsze od uczuć i woli umysłu (metis). Stąd też w razie konfliktu umysł żadną miarą nie może zmusić serca, lecz może je tylko nakłonić do uległości. Przykłady takich rozterek i walk wewnętrznych widzimy wyraźnie u króla Itaki Odyseusza (łac. forma imienia Ulyxes) - najsławniejszego herosa całej starożytności. Odyseusz zaś słynął z tego, iż miał serce "cierpliwe" i umysłowi posłuszne. Warto zauważyć, że o wartości mężczyzny w ujęciu homeryckim stanowią dwie fundamentalne "cnoty": cnota (zwycięskiej) siły cielesnej i cnota rozumnej mowy.
Czytaj...

 

Zapiski londyńskie cz. 2 - Andrzej Koraszewski (24-07-2005)

W 1986 roku zacząłem pracę w Polskiej Sekcji BBC w Londynie. Jeden z punktów kontraktu zakazywał publikowanie w jakichkolwiek �rodkach masowego przekazu poza korporacją. Pracowałem w miejscu stanowiącym znakomity punkt obserwacyjny, ale nie miałem możliwości wypowiadania się jako publicysta. Kiedy w 1988 roku upadek komunizmu stawał się coraz bardziej oczywisty, zacząłem prowadzić rodzaj dziennika. Mam wrażenie, że po szesnastu latach te zapiski mogą być małym przyczynkiem pozwalającym zrozumieć sytuacje w chwili obecnej. Obejmują one okres od maja 1988 do września 1989.
Czytaj...

 

Obywatel parias - Witold Filipowicz (24-07-2005)

W jednym z numerów miesięcznika Komentarze ukazał się artykuł zatytułowany "Wszyscy urzędnicy są równi". Tytuł jest mylący. Nie ma i nie może być równości w żadnej strukturze aparatu administracyjnego. Zarówno hierarchiczna struktura samej organizacji, jak i sposób funkcjonowania - system poleceń, kontroli, nadzoru i kierowania taką równość wyłączają. Prawa i obowiązki, kompetencje i przywileje, zakres odpowiedzialności - to wszystko zależne jest od stanowiska, funkcji, rodzaju wykonywanych zadań. Odwołując się do analogii administracja przypomina swą budową i sposobem funkcjonowania organizacje typu wojskowego. Można sobie wyobrazić gotowość bojową takiej armii, w której każdy żołnierz jest równy, niezależnie od stopnia i funkcji.
Czytaj...

 

Religia jako nerwica, nerwica jako religia - Damian Janus (22-07-2005)

Nie ma wątpliwości, że istnieją związki pomiędzy religią a nerwicami, czy innymi zaburzeniami psychicznymi. Nerwica może dać poczucie i pozór "bycia dobrym". Religia pozwala na to, aby ci, którzy w rzeczywistości są słabi mogli przyjąć inne miano - nazwać siebie "dobrymi". Strukturę nerwicowego zachowania możemy niejednokrotnie przyrównać do bigoterii. Religia, podobnie jak nerwica, może dać pozór istnienia niszy życiowej, pozwalającej w prosty sposób stać się "lepszym od innych". Ludzie, którzy ją zasiedlają sądzą naiwnie, że doskonałość można osiągnąć poprzez przyjęcie określonego sposobu bycia, wypełnianie jakichś praktyk i obstawanie przy określonym zestawie idei. Przykładem niech będzie zjawisko prawdopodobnie tyleż subtelne, co psychologicznie niebanalne. Chodzi o przyjmowanie pewnego, na ogół łatwego do zidentyfikowania, tonu głosu i melodii mowy. Każdy chyba przyzna, że spora część księży nawet w normalnej rozmowie, posługuje się charakterystycznie modulowanym głosem. Także niektóre osoby świeckie zdają się poprzez kontrolę tego obszaru ekspresji, liczyć na uzyskanie jakiś nadziemskich zasług. Sednem tych modyfikacji jest niedopuszczenie tych fonicznych składowych mowy, które wiążą się z ekspresją agresji i seksualności. Dlatego głos staje się monotonny, przymilny, nienaturalnie podniosły lub specyficznie zdziecinniały.
Czytaj...

 

Wiceprezes ZUS na czele sekty - Piotr Szarszewski (22-07-2005)

Dziennik "Rzeczpospolita" w dniu 10.6.2005 zamieścił na swych łamach dwa artykuły pod wspólnym tytułem "Podziemny krąg", w których autorzy - J. Jabrzyk z TVN i B. Kittel z "Rzeczpospolitej" - ujawniają kulisy działania w Polsce tajnej, niezwykle wpływowej i niebezpiecznej sekty, której przywódczynią jest Małgorzata Pawlisz. Grupy, która poprzez zakamuflowaną działalność, tworzenie organizacji fasadowych (takich jak Stowarzyszenie Polska Rada Azji i Pacyfiku) oraz organizowanie medialnych konferencji, poświeconych ważnym problemom współczesnego świata, zdołała omamić i wykorzystać do swoich celów polityków z pierwszych stron gazet, w tym premiera M. Belkę i marszałka J. Oleksego. Dopełnieniem wizerunku sekty, poza kolejnymi artykułami zamieszczonymi w kolejnych dwóch wydaniach "Rzeczpospolitej" zajął się TVN-owski Superwizjer w wyemitowanym 12 czerwca o godz. 22.25 programie pt. "Sekta idzie do władzy". Rzecz o rzetelności telewizyjno-prasowego duetu antysektowego.
Czytaj...

 

Pogoda a... imperium Czyngis chana i sprawa polska - Bolesław A. Uryn (22-07-2005)

Mongolię odwiedzam od lat jedenastu, starając się za każdym razem zobaczyć i poznać coś nowego. W tym roku eksplorowałem Chentej - miejsce, gdzie urodził się Temudżyn i powstało państwo Mongołów. Chciałem - tam na miejscu, znaleźć odpowiedź na pytania: Czym Chentej wyróżniał się spośród innych terenów Azji Centralnej do tego stopnia, że w XIII wieku powstał właśnie tam - a nie gdzieś indziej - organizm państwowy, który zmienił historię świata? Jak to było z tym Temudżynem i "co my do dzisiaj z jego przyczyny mamy"? Historia Mongolii jest fascynująca i do dzisiaj niejasna i pełna niewyjaśnionych tajemnic. Europa Zachodnia w czasach Imperium była słaba, bezbronna i podzielona. Do dzisiaj Mongołowie uważają, że dzięki nim została uwolniona od zagrożenia azjatyckich Saracenów i wzrosła w potęgę: "ocaliliśmy Europę kierując na Saracenów "żółtą" wyprawę krzyżową. Zdruzgotany przez nas islam - dowodzili moi rozmówcy, do czasów dzisiejszych nie odzyskał swojej groźnej dla Europy (w doktrynach) potęgi i znaczenia, a wasza religia katolicka, właśnie dzięki naszym pogromom świata arabskiego, nie napotykając już na "konkurencję" (zwłaszcza islamską), wzrosła w potęgę (również militarną) i stała się religią masową, wojującą, ekspansywną i światową.
Czytaj...

 

Filozofia Konfucjusza - Michał Sobieraj (22-07-2005)

Konfucjanizm jest systemem etyczno-filozoficznym, który ma w przybliżeniu taki wpływ na mentalność Azjatów, jak chrześcijaństwo w obecnych czasach na Europejczyków. Wartościami konfucjańskimi przesiąknięte jest wszystko na Dalekim Wschodzie - od filozofii i literatury począwszy na serialach telewizyjnych i codzienności kończąc. Do połowy wieku XX filozofia owa cieszyła się raczej umiarkowanym zainteresowaniem ze strony Europejczyków. Wykazywano jej wady, powstrzymujące społeczeństwa Azji od przystosowania się do zmian na świecie. Klasyczni socjologowie, tacy jak Karol Marks czy Maks Weber, za główną przyczynę zacofania gospodarczego tamtejszych regionów uważali właśnie hierarchiczny system społeczny, postulowany przez Konfucjusza. W połowie lat 50 XX wieku poglądy badaczy europejskich i amerykańskich ulegały zmianom, tak jak zmianom ulegała ekonomia państw Dalekiego Wschodu, z których Japonia jako pierwsza stała się ekonomiczną potęgą. Szybki wzrost gospodarczy w pozostałych krajach regionu, które zaczęto nazywać tygrysami azjatyckimi, skłonił ludzi Zachodu do powrotu do badań tamtejszej mentalności. Dziś już konfucjanizm uznawany jest za istotny element, a niekiedy nawet za determinantę rozwoju państw wschodniej Azji.
Czytaj...

 

Harry Potter i Mugol z Watykanu - Andrzej Koraszewski (21-07-2005)

To, że książki o Harrym Potterze są nieprawdopodobną pomocą w nauce angielskiego, samo w sobie zasługuje na pochylenie czoła przed autorką (której broń boże pomników nie życzę, zostawmy je dla mugoli). Te książki nie byłyby tak niewiarygodnym magnesem wspomagającym uczenie się angielskiego, gdyby nie było w nich czegoś, co przyciąga młodzież, w każdym języku. Co to takiego? Oczywiście najciekawsze są tu wypowiedzi tych, dla których książki te są przeznaczone w pierwszym rzędzie. "Te książki są super, bo ona niesamowicie nawija..." powiedziała mi dwunastolatnia fanka "potterów'. Przekładając tę recenzję na język mugoli, wydaje się, że czytelniczka chciała powiedzieć, iż w czasach dominacji zapisów pamięci w postaci obrazkowej, autorka Harry Pottera przywróciła magię słowu.
Czytaj...

 

Rola literatury i filozofii za Cezara Augusta - Wojciech Rudny (21-07-2005)

Chociaż wpływy helleńskie w Rzymie sięgają już początków VI w. p.n.e. (pośrednictwo Etrusków); dopiero w czasach, kiedy młoda republika rzymska zdobywała sobie hegemonię na półwyspie, Rzymianie bezpośrednio zetknęli się z grecką filozofią (mieszkańcy Wielkiej Grecji). Zawodowi filozofowie zaczęli masowo napływać do Rzymu na początku II w., kiedy podboje rzymskie objęły Bliski Wschód. Pomimo sprzeciwu senatu (dwukrotnie senat występował przeciwko szerzeniu filozofii w Rzymie, głosując za wypędzeniem greckich filozofów z kraju), filozofia helleńska na dobre zagościła w Rzymie. Obudzone raz zamiłowanie do filozofii nie dało się już wyrugować, przeciwnie rosło ono z każdym rokiem więcej tak, iż w ostatnim wieku rzeczypospolitej znajomość filozofii greckiej stała się już niezbędną dla każdego wykształconego człowieka". Zjawiskiem powszechnym u schyłku republiki i początków cesarstwa był wszechobecny sceptycyzm; modne stało się filozofowanie.
Czytaj...

 

Dar świadomości - Lucjan Ferus (21-07-2005)

Otóż wszystko wskazuje na to, iż pewnego razu na ziemi pojawił się bardzo tajemniczy człowiek, obdarzony niespotykanymi u ludzi zdolnościami. Nikt nie wiedział skąd pochodził, gdzie się urodził ani jakich miał rodziców. Nikt nie znał szczegółów z jego dzieciństwa. Wszystko co na ten temat ludzie wiedzieli, okazało się późniejszymi legendami, napisanymi po to, by wypełnić tę kompromitującą lukę w życiorysie tego, który tak wiele dał innym, samemu nic nie biorąc w zamian. Ludzie zbyt późno zorientowali się jaki dar posiadał ten człowiek i w jaki sposób ów dar wykorzystał.
Czytaj...

 

Trzynasty wyrok - Francesco Bernardini (20-07-2005)

może kiedyś będzie można przeprowadzać transmisję obrazów sennych na ekran albo monitor... pewnego rodzaju iluzyjną transmisją jest dzisiaj internet... różnego rodzaju czaterie... gdzie ludzie zakładają maskę cyber i czują się tak jak w tej bajce o czapce niewidce... spełniając... nawet nie myśląc o tym... to o czym często po nocach śnią... realizują w cyberświecie swe marzenia i sny... które w ten sposób podświadomie wprowadzają w życie swe...
Czytaj...

 

Władza kontra Obywatel - (20-07-2005)

Inicjatywa na rzecz Świadomości Obywatelskiej i Społeczeństwa Obywatelskiego. Jak bronić się przed władzą i urzędnikami naruszającymi i utrudniającymi realizację naszych praw i wolności. Konferencja i publikacja - projekt Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów. Motto: Bez pobłażania dla prób ograniczania wolności obywatelskich! Urzędnik czy organ władzy przyzwyczajany do uległości i pokory petenta/obywatela umacnia się w przekonaniu o własnym sobiepaństwu i instrumentalnym traktowaniu prawa. PSR wraz z kilkoma innymi organizacjami pozarządowymi przygotowuje na jesień konferencję wolnościową. Włącz się już dziś!
Czytaj...

 

Sprzedaż bezpośrednia w Polsce - Marta Makowska (20-07-2005)

Akwizycja towarów i usług niedawno stała się elementem polskiej rzeczywistości ekonomicznej. Działalność ta wciąż rozwija się w naszym kraju i daje pracę wielu osobom. Istniejący w polskim społeczeństwie stereotyp akwizytora, jako człowieka "nachalnego", sprzedającego wadliwe i bezużyteczne towary znacznie obniża prestiż tego zajęcia i zniechęca do wykonywania tej pracy. Jednak w 2002 roku taką formą pracy zajmowało się aż 486 tysięcy osób. Cały czas utrzymywany jest trend wzrostowy sprzedaży bezpośredniej. Przychody netto ze sprzedaży bezpośredniej w 2002 roku były pięć i pół razy większe niż w 1994. Stopniowy wzrost przychodów firm zajmujących się akwizycją, pokazuje, że Polska jest dobrym terenem do rozwijania tego rodzaju działalności i wciąż nie wykorzystano jeszcze całego istniejącego na tym polu potencjału.
Czytaj...

 

Wygraliśmy z Kaczyńskim! - Mariusz Agnosiewicz (19-07-2005)

Z ogromną satysfakcją informuję, że otrzymałem dziś pismo z sądu informujące, że na posiedzeniu niejawnym przy uczestnictwie Prezydenta m. st. Warszawy, sąd rejestrowy odrzucił WSZYSTKIE zarzuty, jakie pod naszym adresem (dokładnie pod adresem naszego statutu) wysuwały służby prawne Prezydenta Kaczyńskiego. Jednocześnie, po ponad półrocznej naszej batalii przed sądami przy licznych zarzutach prawnych kierowanych m.in. pod adresem naszego statutu, zmagając się dodatkowo z niekompetencją lub złą wolą pracowników administracji i sądownictwa, odnieśliśmy pełne zwycięstwo, które jednak okupiliśmy wielkim opóźnieniem rozwoju naszego stowarzyszenia. Obecnie rejestracja PSR stała się faktem. Dnia 6 lipca 2005 r. o godz. 14:27:27 zostaliśmy wpisani do Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem 0000237579.
Czytaj...

 

Polityczny manifest młodości - Grzegorz Omelan (19-07-2005)

Po roku 1989 mojemu pokoleniu (ur. w latach 70-tych) powiedziano: "Do was należy przyszłość, wy będziecie kształtować polską rzeczywistość w XXI wieku". My, "Młodzi", z ufnością odnieśliśmy się do tego hasła, widząc w nim naturalną potrzebę nasycenia polskiego anachronicznego świata politycznego świeżością, dynamiką i pomysłowością, a więc cechami nieodłącznie związanymi z młodością. Łatwo daliśmy się przekonać do tego, że to właśnie my powinniśmy być projektantami prawdziwego oblicza Polski, że w systemie demokratycznym będziemy mieli zdecydowanie więcej szans na realizowanie pomysłów, inicjatyw, także na uczestnictwo we władzy ustawodawczej i samorządowej. Mieliśmy jedynie jakiś czas poczekać, by "Starzy", ze względu na moralne do tego prawo, uporządkowali kraj po ostatecznym zwycięstwie nad represyjnym systemem totalitarnym.
Czytaj...

 

Neutrum

Protest przeciw dyskryminacji Marii Szyszkowskiej - Czesław Janik (20-07-2005)

W imieniu Komitetu Wyborczego kandydata na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Marii Szyszkowskiej składam stanowczy protest przeciwko praktykom stosowanym przez Redakcję, które - w odbiorze Komitetu Wyborczego - mają na celu zdyskredytowanie kandydata społecznego, pośrednio świadczą zaś, że Redakcja stała się stroną w kampanii wyborczej, bowiem jej zainteresowanie budzą jedynie kandydatury partyjne. Zgodnie z przepisami Prawa Prasowego proszę o publikację niniejszego sprostowania nieprawdziwej informacji, zwartej w artykule Filipa Gawrysia "Dwóch w pierwszej lidze", zamieszczonej w dzienniku "Rzeczpospolita" (Nr 167 z dnia 19 lipca br.). Artykuł poświęcony wyborom prezydenckim kończy się słowami "nikt nie chce głosować na Marię Szyszkowską".
Czytaj...

 

Księgarnia Racjonalisty

Nowości: Strona główna Księgarni

Nowiny naukowe
Uwaga: Doniesienia można przeglądać w dziale Nowiny naukowe. Powyżej podlinkowane zostały te z nich, które są nieco dłuższe.
Redaktor główny działu: Marcin Klapczyński. Redaktorzy: Grzegorz Kozłowski, Grzegorz Sęk


Nowe wiadomości z kraju i ze świata
Uwaga: Doniesienia można przeglądać w dziale Wiadomości. Powyżej podlinkowane zostały te z nich, które są nieco dłuższe.
Redagują: Anna Słota, Ilona Vijn-Boska

Ciekawostki
Uwaga: Ciekawostki można przeglądać tutaj. Powyżej podlinkowane zostały te z nich, które są nieco dłuższe.
Redaguje: Anna Słota


Znalezione w sieci

Witraż z Darwinem (19-07-2005)
Autor:
Źródło: Onet/t
"Ewolucja w sensie wspólnego pochodzenia mogłaby być prawdziwa, ale ewolucja w sensie neodarwinizmu - nieukierunkowanego, niezaplanowanego procesu losowej zmienności i doboru naturalnego - nie jest prawdziwa". To zdanie z artykułu kard. Christopha Schönborna opublikowanego na łamach "New York Timesa" wywołało burzę w środowiskach naukowych. Zapytaliśmy metropolitę Wiednia, co miał na myśli.
Zgłoszone przez: jeyes
Czytaj..

XXI wiek należy do Europy (22-07-2005)
Autor: Dominika Pszczółkowska
Źródło: gazeta.pl
Artykuł porównujący szansę sukcesu w XXI wieku Europy i Stanów Zjednoczonych. Wskazuje plusy europejskiego modelu rozwoju.
Zgłoszone przez: waldmarc
Czytaj..

W zgodzie z naturą (23-07-2005)
Autor: Helena Eilstein
Źródło: gazeta.pl
Postulat nadania związkom par homoseksualnych statusu analogicznego do małżeństwa ma na względzie nie tylko potrzeby czy interesy tych par, ale i ważną potrzebę społeczną. Chodzi tu o niezmiernie pożyteczne społecznie upowszechnienie modelu rodziny
Zgłoszone przez: MA
Czytaj..

Psy łańcuchowe demokracji (23-07-2005)
Autor: Ayaan Hirsi Ali
Źródło: gazeta.pl
Apeluję o odrzucenie autocenzury. Jest ona w dużej mierze skutkiem wstrzemięźliwości w krytykowaniu islamu. Podobna bojaźń w stosunku do chrześcijaństwa została w Holandii odrzucona już w latach 60. - mówiła deputowana do holenderskiego parlamentu Ayaan Hirsi Ali* na spotkaniu w Stowarzyszeniu Dziennikarzy Holenderskic
Zgłoszone przez: MA
Czytaj..

Lepkie ręce poborcy (24-07-2005)
Autor: Stanisław Milewski
Źródło: wiadomosci.onet.pl/
Słyszy się w Polsce opinie, że tak aferogennych czasów jak dzisiejsze nie było nigdy w historii. Nic bardziej błędnego: każda epoka ma takie afery, na jakie zasługuje. Dużo ich było w czasach saskich, nie brakowało w tak dziś życzliwie opisywanym dwudziestoleciu międzywojennym.
Zgłoszone przez: zet
Czytaj..

Zgłaszajcie nam ciekawe teksty spoza naszego serwisu! Formularz zgłoszeniowy...
Listy od Czytelników


Forum Dyskusyjne

Forum dyskusyjne Racjonalisty składa się z działów: Religie, Światopogląd i filozofia, Nauka, Antyklerykalizm, Społeczeństwo i kraj, Forum serwisu.

Weź udział w bieżących dyskusjach! Dodaj swój wątek...
Polecane watki:
Co sądzimy o Cimoszewiczu...
Wojna z terroryzmem vs. Teoria Spiskowa
Raz na ludowo
Szyszkowska ma juz 54 tys. podpisów
Relatywizm moralny
Wścieklizna
współczesne krucjaty?
unieważnienie ślubu kościelnego
Jakie gazety dla młodych ludzi ?
Wolność a zbawienie
o mentalności sióstr - na prośbę Janusa
Kara chłosty dla przestępców
Pseudoateiści, opamiętajcie się!!!
Małżeństwo- oto jest pytanie!
O racjonalizacji
Dylemat więźnia
Pochwała irracjonalizmu
Bazgroły, luźne myśli
kochać Jezusa - normalne??
co dalej?
nolou
Antycytat tygodnia
Koszulki racjonalisty
Grona Thelemistyczne Czym sa? Co oferuja?
Witraż z Darwinem
rodzicie+kościoł+ja=problem
Więcej światła na lewicy
od czego zależy poziom religijności?
"Witraż z Darwinem" - wpis forumowicza z Onetu
Jak mial na imia święty??
Mam problem

Strona główna Forum

Ostatnio dodane linki
Ranking linków

Współpraca

ZAPRASZAMY CHĘTNYCH DO WSPÓŁREDAGOWANIA RACJONALISTY!

Zostań naszym redaktorem, zdobądź nieco doświadczenia publicystycznego, zostań współautorem największego
polskiego serwisu dla racjonalistów!
Weź udział w tworzeniu największej Księgi polskiego Internetu - dodaj swoją "kartkę" lub dowolną ilość Twoich stron.

O współpracy
Jak napisać dobry tekst



Przydatne linki

Racjonalista CD
WYMIANA BANERÓW
O autorach serwisu
Alfabetyczny indeks tekstow
ARCHIWUM NEWSÓW
WYNIKI SOND
FAQ
Polityka prywatności
Napisz do nas



THE RATIONALIST

www.TheRationalist.eu.org
A European forum for reason and rationality.


Found in The Web

Tell us about interresting texts from other Internet sources! Add your one...
News
Editor: Anna Słota
Read more...

Links
The American Rationalist: Information, Subscription, Issues: Read...
The Rationalist: Editorial staff Read...

Serdecznie pozdrawiamy i zapraszamy do odwiedzin!
REDAKCJA RACJONALISTY


/^~-  Baza intelektualna polskich racjonalistów  -~^\
{-   www.racjonalista.pl * www.therationalist.eu.org  -}
[  info@racjonalista.pl webmaster@racjonalista.pl  ]
\_.= European forum for reason and rationality =._/

Otrzymałeś tę wiadomość, ponieważ jesteś zarejestrowanym czytelnikiem
lub subskrybowałeś biuletyn w serwisie Racjonalista.pl.
Wejdź tu, jeżeli nie chcesz więcej otrzymywać tych wiadomości.