• Cytat tygodnia
• Aktualności, ogłoszenia Zobacz...
• Nowe teksty w Racjonaliście (38) Zobacz...
• Znalezione w sieci (1) Zobacz...
• Wiadomości z kraju i ze świata (42); Ciekawostki (4); Listy od Czytelników (2) Zobacz...
• Na Forum dyskusyjnym Racjonalisty. Zobacz...
• Księgarnia Racjonalisty - nowości (6) Zobacz...
• O współpracy z naszym serwisem Zobacz...
• Zbiór przydatnych linków Zobacz...
• The Rationalist: Texts (6); News (33), Links See...

Dobroczynność faryzejska a dobroczynność Mt 6,1*

"Jesienią 1996 rozpoczęto wielką akcję pomocy dla Domów Dziecka pod hasłem "Zima dzieciaków". Czułem radość, ale odczuwałem również wściekłość, że tak późno. Proszę zwrócić uwagę - rok wcześniej, cały rok wcześniej, alarmowałem opinię publiczną, zwąc ("Łysiak na łamach 4") stan Domów Dziecka makabrycznym. Expressis veris użyłem tego właśnie słowa. Nie kiwnięto wtedy palcem w bucie, mimo że obiecywała coś zrobić konwojowa caryca humanitarnych akcji [Janina Ochojska - przyp.MA]. Nie kiwnięto, bo alarm podniesiony przez Łysiaka był dla czerwonych i różowych absolutnie niepoprawny politycznie. Dalej słano efektowne, doskonale się prezentujące na ekranach TV, konwoje dla cudzoziemskich dzieci, ignorując fakt, że dopóki głoduje choćby jedno polskie dziecko - każdy wysłany za granicę słoik dżemu jest przesyłką stricte kryminalną, a więc karygodną! Musiał minąć cały rok - cały rok straszliwej biedy tysięcy polskich sierot - by 10 października 1996, w głównym wydaniu Wiadomości TVP rozległ się krzyk, iż wychowankowie Domów Dziecka nie mają ubrań, nie mają opału, nie mają co jeść itd. Szok społeczeństwa jak Polska długa i szeroka. "Gaduła Wyrodna" staje na czele akcji 'Zima dzieciaków', zbiórki, fanfary, laurki w TVP, wielkie igrzysko dobroczynności narodowej, tym razem już poprawnej politycznie bezwarunkowo, bo przecież nie żaden oszołom prawicowy ino nasz ukochany "Adaś" firmuje te herbatniki i skarpetki dla małych głodomorów. Triumf 'europejskości' i 'tolerancji' całkowity!"

Łysiak na łamach 5

* Strzeżcie się, abyście jałmużny waszej nie czynili przed ludźmi dlatego, abyście byli widziani od nich; inaczej nie będziecie mieli zapłaty u Ojca waszego, który jest w niebiesiech. Przetoż, gdy czynisz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jako obłudnicy czynią w bóżnicach i na ulicach, aby byli chwaleni od ludzi; zaprawdę powiadam wam, odbierają zapłatę swoję. Ale ty gdy czynisz jałmużnę, niechaj nie wie lewica twoja, co czyni prawica twoja. Aby jałmużna twoja była w skrytości, a Ojciec twój, który widzi w skrytości, ten ci jawnie odda. (Mt 6.1-4)

400.000 odwiedzin Racjonalisty!

Dokładnie wczoraj minęło 3,5 roku istnienia niniejszej witryny. Wczoraj również nasz licznik zanotował 400 tys. odwiedzin.
W związku z tym nieco statystyk. Wciąż, od samego początku odwiedza nas coraz więcej osób. Jeszcze na początku 2002 r. notowaliśmy 3 tys. odwiedzin miesięcznie. Prawdopodobnie w najbliższych tygodniach lub miesiącach 3 tys. odwiedzin będziemy notowali jednego dnia (obecnie jest to ok. 2 tys.). Statystyki za 2003 r. dostarczane przez naszego ISP:
Liczba odwiedzin: Styczeń - 20,3 tys.
Luty - 26,7 tys.
Marzec - 38,9 tys.
Kwiecień - 43,2 tys.
Maj - 43,8 tys.
Czerwiec - 33,4 tys.
Lipiec - 40,3 tys.
Sierpień - 42,6 tys.
Rozmiar pobranych danych:
Styczeń - 2,5 GB
Sierpień - 4,2 GB
Miejmy nadzieję, że przy następnym "rocznicowym" wydaniu specjalnym Racjonalisty - tym razem na okoliczność 4-tej rocznicy istnienia serwisu - będziemy również się cieszyć z przekroczenia pierwszego miliona...

Pytanie o cel i kierunek rozwoju serwisu

Mam poczucie, że ostatnio wszystko rośnie, rozwija się, nie tylko ilościowo, ale też jakościowo. Powiedz mi, czy masz jakąś ostateczną wizję tego jak ma wyglądać Racjonalista niejako taki, jakim w końcu chcesz go widzieć? Zauważam, że często cos jest nowelizowane, dodawane są jakieś nowe "gadżety" i możliwości korzystania z serwisu, chodzi mi o to, czy masz jakiś obraz finalny tego rozwoju - wiem, że praca nad czymś takim jak Racjonalista pewnie nigdy się nie kończy, ale czy masz jakiś pomysł docelowy do którego dążysz?

To trudne pytanie. Nie mam ostatecznej wizji, wszystko rozwija się bardzo dynamicznie i trudno jest mi przewidzieć ostateczny kształt itd. O ile nie mam jasnej wizji przyszłości Racjonalisty, o tyle mam jasny cel: budowa wielkiego, rzetelnego i niezależnego źródła wiedzy w polskim Internecie. W myśl dwóch dyrektyw-wytycznych: "Wiedza to potęga" (F. Bacon) oraz "Pióro jest mocniejsze niż miecz" (Lord Lytton). W takiej (przede wszystkim, ale nie tylko) roli chciałbym widzieć Racjonalistę na tym wielkim śmietnisku informacyjno-dezinformacyjnym. Coś takiego jest ważne, choćby dlatego, iż "współczesne dzieciaki czerpią najwięcej mądrości z Internetu" - jak przekonuje tygodnik Newsweek ("Nauka z sieci", 7 IX br.). Walka o oblicze internetowej wiedzy jest więc de facto walką o oblicze przyszłego społeczeństwa: jego horyzontów intelektualnych, podejścia do różnych nurtów myślowych i ideologicznych, a także do samej wiedzy.

Głównym konkurentem racjonalistycznego podejścia do wiedzy nie jest wbrew pozorom podejście kościelne (Kościół ma inne działki na niwie społecznej, w których jest głównym szkodnikiem, stąd nasz antyklerykalizm nie traci - niestety - racji bytu), lecz zespół nurtów, filozofii postmodernistyczno-niuejdżowo-orientalno-antynaukowych. Oczywiście są w tych ideologiach pewne wartościowe elementy, lecz jako całość są one szkodliwe. Modelowy, kliniczny przypadek tej mentalności oddaje ostatni tego typu list jaki otrzymałem: 

"Mijają powoli (i tak za powoli) czasy, Panie Mariuszu, w których rozum stanowi doskonałe, wystarczające i wyłączne źródło poznania rzeczywistości. To co tak naprawdę uznajemy za irracjonalne (i nadajemy często temu określenia związane z kobietami - z czego jestem w sumie dumna będąc przedstawicielką właśnie tej płci, choć przyznam że określenia te mają w najlepszym przypadku charakter pobłażliwy wrrr...) jest tak naprawdę położonym o szczebelek wyżej sposobem badania i klasyfikowania rzeczywistości. Muszę Panu powiedzieć, że moje zainteresowania szły zawsze w dwóch pozornie wykluczających się kierunkach, marzyłam o studiowaniu fizyki (wybrałam ekonomię z powodów racjonalnych i to był błąd!) a interesuję się od zawsze magią i mistyką. I wie Pan co ostatnio przeczytałam i tak się ucieszyłam jakbym dostała Nobla. Otóż najnowsze osiągnięcia fizyki są tożsame z tym co głoszą wschodnie religie sprzed paru tysięcy lat!!!!!*** Nauka potwierdziła to co wypłynęło z serca!!!!! Hurrrraaa!!! Ale uwaga ! Nauka spóźniła się parę tysięcy lat... Czyż wniosek nie nasuwa się sam? Tzw. przebłyski, intuicja i czucie (wyśmiane jak do tej pory przez naukę) są o wiele lepszymi sposobami podejmowania decyzji, o czym osobiście jako stateczna i doświadczona kobieta zaświadczam, gdyż wszystkie rozumowe decyzje w moim życiu zakończyły się klapą. Od jakiegoś czasu polegam prawie wyłącznie na czuciu/odczuciu/uczuciu i jak mogę wyłączam wciąż wtrącający "mądre" argumenty intelekt i muszę powiedzieć, że jest to chyba strzał w dziesiątkę. Podsumowując, jestem całkowicie za wprowadzaniem w życie wszelkich nieuzasadnionych rozumowo teorii, nonsensów, dziwactw itp. Niech Pan nie myśli, że jestem objechana baba jaga, stoję mocno nogami na ziemi ale uważam, że kurczowe trzymanie się racjonalizmu to po prostu samookaleczanie się. Powiem więcej, jestem pewna że ludzkość wkracza w Nowy Wiek (Era Wodnika?) w którym pozarozumowe sposoby odbioru rzeczywistości staną się czymś naturalnym i będzie nam się za dziesiąt lat wydawało dziwne i archaiczne że ocenialiśmy coś tylko wzrokiem i rozumem. Na razie wydaje się nam to nieprawdopodobne ze np. przyjmując osobę do pracy wydamy werdykt nie chcę jej /jego bo... tak czuję, że mi się nie podoba (sama tak robię ale pssst... błagam!!!!) sam Pan zobaczy, że za parędziesiąt lat będzie to normalka..."

*** To nieprawda, choć pojawiły się pewne książki przekonujące, że tak właśnie jest (np. F. Capra, Tao fizyki; M. Talbot, Misticism and New Physics). Są to jednak nadinterpretacje i nie nastąpiło powszechne ani jakiekolwiek inne nawrócenie się fizyków na wschodnie ani jakiekolwiek inne religie. Wspomniani autorzy np. głoszą, iż nowe teorie o naturze kosmosu otwarły się na nowe idee, takie jak jedność wszechrzeczy, nieistnienie niezależnego świata zewnętrznego i jedność przeciwieństw. Oto nauka staje twarzą w twarz ze starożytnym mistycyzmem. Przyczyną doszukiwania się podobieństw były podobne wrażenia ze stanów mistycznych. Są one dobrze wyjaśniane naukowo i nauka coraz częściej wkracza w dziedziny przeżyć religijno-mistycznych. W czasie przeżyć religijnych tylny płat ciemieniowy górny wykazuje osłabioną aktywność. Przez to najprawdopodobniej zanika lub maleje nasze poczucie odrębności od świata, czujemy Jedność. To w płacie ciemieniowym zbierają się wszystkie informacje o ciele. Mięśnie, stawy, oczy, organ równowagi i ośrodki ruchowe wysyłają sygnały, z których w płacie ciemieniowym zestawiany jest obraz ciała. Jeśli przytłumiona jest aktywność tej części mózgu, osoba traci kontakt z własnym ciałem i postrzega siebie jako "czystego ducha". Poczucie jedności bierze się właśnie z tego braku informacji dostarczanych do niektórych obszarów mózgu, a osiągamy to za pomocą technik medytacyjnych, ale też w inne sposoby (np. żarliwa modlitwa typu mantrowego, różańcowa, może wywołać coś podobnego). Generalnie przeżycia mistyczne i te stany są coraz mniej irracjonalne, a coraz bardziej wyjaśnialne.
Wprawdzie również katoliccy myśliciele budują alternatywne teorie w których współczesna nauka zdąża prostym szlakiem w ślad za średniowiecznymi gigantami teologii. Jednym z przykładów jest tekst P.Piętaka, w którym dowiadujemy się, iż „Odkrycia naukowe XX wieku - wbrew intencjom twórców scjentystycznego światopoglądu - potwierdzają w coraz większym stopniu wizję natury (a także historii) - zawartą w Starym i Nowym Testamencie. Aby wyjaśnić fenomen powstania wszechświata, po sformułowaniu w 1929 roku teorii "Wielkiego Wybuchu", astrofizycy sięgają coraz częściej po dzieła św. Augustyna oraz średniowiecznych teologów (...) Niekiedy można wręcz odnieść wrażenie, że bez przekonania św. Anzelma o racjonalności zarówno Boga, jak i świata, bez Alberta Wielkiego, który twierdził, że twierdzenie o początku wszechświata nie może być udowodnione przy pomocy metod stosowanych w fizyce, wreszcie bez rozmyślań św. Augustyna o istocie czasu - współczesny postęp naukowy byłby niemożliwy. Czy zasady teologii chrześcijańskiej mogą się stać paradygmatem nauki XXI wieku?" („Dlaczego istniejemy?”, Tygodnik Solidarność, 16/2003). Fantazje katolickie nie mają jednak już wydźwięku antynaukowego, czego z kolei nie brakuje wśród miłośników spotkania nauki z mistycyzmem Wschodu.

Wracając do głównej myśli - Racjonalista jako źródło wiedzy, dość oczywiste jest spostrzeżenie, iż jest to projekt stricte oświeceniowy (choć wykonanie współczesne). Szukając dla niego skojarzeń, na myśl przychodzi nam Wielka Encyklopedia Francuska - jako odniesienie idealne. Jesteśmy skazani prawdopodobnie na blady jedynie epigonizm, jednak to właśnie ten wzór wytycza nam drogę rozwoju. Aby to wyjaśnić dokładniej muszę przypomnieć czym był ów ideał i jaką rolę odgrywał. 

Wielka Encyklopedia Francuska, czyli Encyklopedia, albo słownik rozumowany nauk, sztuk i rzemiosł – to największe naukowe i kulturalne przedsięwzięcie epoki oświecenia wydane w latach 1751 – 80 we Francji. Z inicjatywą wydania wystąpił w 1745 roku księgarz paryski A. E. Le Breton. W 1747 powierzył on redakcję dzieła Didierotowi i d’Alembertowi. Ci zaś zmienili pierwotną koncepcję encyklopedii, która miała się stać wykładnią ideologii oświeceniowej, opartą na usystematyzowanym przedstawieniu dorobku nauk przyrodniczych i społecznych. Składało się na nią 28 tomów, 71818 haseł, 2885 ilustracji.

W jej redagowaniu brali udział również inne wielkie umysły ówczesnej Francji. Grupę uczonych (filozofowie, naukowcy, literaci), którzy pod kierownictwem Diderota i d'Alamberta tworzyli dzieło ( Wolter, Ch.L. Montesquieu, G.L. Buffon, J.J. Rousseau, E.B. Condillac, J.A. Condorcet, C.A. Helvetius, P. d'Holbach, F. Quesnay, A.R. Turgot oraz wielu innych), nazywa się encyklopedystami. Łączył ich światopogląd racjonalistyczno-antropocentryczny, w którym silnym rysem była krytyka chrześcijaństwa i Kościoła oraz postulat laicyzacji kultury.

W zamierzeniu Wielka encyklopedia francuska miała być kompendium racjonalnej wiedzy. Dążyła do racjonalnego opisu świata naturalnego i społecznego, odrzucając doktryny religijne jako źródło wiedzy, elementy bajeczne i nadprzyrodzone w historii. Tutaj wiedza zwrócona była głównie przeciw nietolerancji wyznaniowej, miała wydźwięk antyklerykalny (także antyfeudalny i antyabsolutystyczny). Istotną rolę odgrywały artykuły poświęcone sztukom i rzemiosłom. Encyklopedia stała się celem zawziętych ataków Kościoła katolickiego (głównie jezuitów), co spowodowało m.in. dwukrotny zakaz jej wydania  (1752 i 1759). Edycja została ukończona półlegalnie. Ukazanie się Wielkiej encyklopedii francuskiej było nie tylko wydarzeniem naukowym, ale także świadectwem siły myśli oświeceniowej, zaś wyrażone w niej poglądy kształtowały atmosferę intelektualną epoki oraz doprowadziły do uznania wiodącej roli oświeconego rozumu we wszystkich dziedzinach ludzkiej aktywności. Uważa się, że stanowi ona szczytowe osiągnięcie Oświecenia.

A tymczasem w Polsce... W tym samym czasie również Polska doczekała się swej pierwszej encyklopedii, którą w latach 1745-46 skomponował, a jakże!, ksiądz Benedykt Chmielowski i nosiła ona barwny tytuł: Nowe Ateny, albo Akademia wszelkiej scjencyi pełna na różne tytuły jak na classes podzielona, mądrym dla memorjału, idiotom dla nauki, politykom dla praktyki, melankolikom dla rozrywki erygowana, alias o Bogu, bożków mnóstwie, słów pięknych wyborze, kwestyj cudnych wiele, o Sybillów zbiorze, o zwierzu, rybach, ptakach, o matematyce, o cudach świata, ludzi rządach, polityce, o językach i drzewach, o żywiołach, wierze, hieroglifikach, gadkach, narodów manierze, co kraj który ma w sobie dziwnych ciekawości, cały świat opisany z gruntu w słów krótkości... Owo polskie arcydzieło encyklopedyczne zawierało przy tym mnóstwo legend, zmyśleń i fantazji. Takie rozdziały jak: O opętanych; O magii czyli czarnoksięstwie; Cudowne skutki i przykładu czarnoksięstwa; Astrologia - co znaczą fizjonomiczne znaki w człowieku; O upierach; Remedia święte przeciw czarom i czartom; O gigantach, o Pigmejczykach, extraordynaryjnej mocy osoby; O Lotowej żonie, o Fenixie ptaku; O Jednorożcu zwierzu; O rybie Lewiatan, babilońskiej wieży; Czy wszystkie zwierzęta były w korabiu Noego?; Króciusieńka od stworzenia świata chronologia itp. - oddają jej klimat.

Na podobnych odpowiednio biegunach rozkłada się dziś nauka i jej wrogowie: konglomerat teorii pseudonaukowych i "wiedzy tajemnej". Tyle że dziś Nowe Ateny przez bardzo szerokie rzesze mogłyby być uznane nie za wyraz ciemniactwa, lecz właśnie czegoś nowoczesnego, modnego, godnego co najmniej uwagi...

Nic to dla nas :) Jednak potrzeba nam jak najwięcej współtwórców. Jeśli wolisz iść w ślady encyklopedystów, niż współczesnych mód i fascynacji - dołącz do nas! Dołóż do naszego kompendium kilka swoich stron... Współpraca...

Czasopisma

• P. Krukow, "Muzyka i mózg", Muzyki21, nr 9 [38] 2003.
• M. Agnosiewicz, "Kościelna zachłanność majątkowa", Dziś - Przegląd społeczny, nr 9 [156] 2003, s.111-119. W związku z perturbacjami związanymi ze zmianą wydawcy miesięcznika, zachęcam do prenumeraty! Więcej informacji: www.dzis.com.pl 
• "O ateizmie, nauce i edukacji z Barbarą Stanosz rozmawia Mariusz Agnosiewicz", Bez Dogmatu, nr 57, lato 2003, s.20-22. Wreszcie (dopiero...) adres Racjonalisty ukazał się w Bez Dogmatu...

Homo-wydanie

Na okoliczność nieuchronnej debaty publicznej dotyczącej homoseksualizmu (inicjowanej obecnie m.in. przez TVP), a także jako wsparcie dla inicjatywy ustawodawczej senator Szyszkowskiej, nasz serwis przygotowuje pierwsze tematyczne wydanie specjalne. Będzie ono zawierać kilkanaście różnorodnych tekstów dotyczących tego zagadnienia, ujmujących kwestię homofobii i homoseksualizmu w naszym społeczeństwie (i nie tylko) z punktu widzenia racjonalistów. Zależy nam na możliwie szerokim punkcie widzenia, stąd ponownie zachęcam do wzięcia udziału w jego przygotowaniu. Obecnie mamy już ponad 10 tekstów, jednak wciąż są ważne zagadnienia których nie opracowaliśmy. Jeśli ktoś chciałby się do tego przyłączyć (orientacja oczywiście nie ma najmniejszego znaczenia ;), polecam w szczególności następujące tematy ogólne:

- Homoseksualizm w świecie starożytnym i w innych kulturach na przestrzeni wieków (coś z historii);
- Homoseksualizm a Kościół;
- Homoseksualiści jako twórcy kultury;
- Homoseksualizm i wychowanie dzieci;
- Mity na temat homoseksualizmu.

Teksty prosimy nadsyłać do 25 września.

Innowacje techniczne w serwisie

Stale do serwisu wprowadzane są udoskonalenia i innowacje techniczne. Spośród ostatnich, wśród najważniejszych należy wspomnieć o zautomatyzowanej liście publicystów serwisu oraz stopkach autorskich w tekstach. Dość szybki wzrost osób publikujących w Racjonaliście wymagał wprowadzenia bazy publicystów. Jest ona wykorzystywana przy wskazywaniu na stronie głównej (pod licznikiem) ilości osób, które publikowały u nas (obecnie 84 osoby w obu sekcjach; zaraz pod spodem bieżąca ilość tekstów w obu sekcjach - obecnie: 1428); a także w dziale redakcyjnym, gdzie tworzona jest zbiorcza lista publicystów i podstawowych informacji o nich (w razie koniecznych zmian i uzupełnień biogramów - proszę zawsze pisać). Ponadto każdy (nowy; ze starych: zdecydowana większość) tekst ma na samym końcu, za przypisami, okienko opisane jako "Stopka autorska". W niej można znaleźć informacje dotyczące autora danego tekstu, takie jak: Imię i nazwisko oraz email; krótki biogram, ewentualny link do rozszerzonej "notki biograficznej" (z ewentualnym zdjęciem); ewentualny link do strony "domowej autora"; ilość tekstów w serwisie zamieszczona przez danego autora oraz odesłanie do spisu innych tekstów autora. Wszystkich aktualnych publicystów proszę o nadsyłanie ewentualnych uzupełnień informacji osobowych i ewentualnie zdjęć.

Polemiki Katolika

Serwis Katolik.pl z coraz większym zaniepokojeniem obserwuje nasz rozwój. Apologeta Jan Lewandowski napisał drugi artykuł podejmujący krytykę z nami.

• Fakty i Mity - fakty czy mity? (m.in. o pewnym moim artykule w FiM);

• Krytyczna analiza poznawczej metody ateizmu (katalog: "Ułomny obraz świata" wprowadza nas w wymowę tekstu; nawiązania do nas podane w obszernych przypisach).

Odpowiedzi oczywiście - w swoim czasie - będą. 

Konkurs trwa

Minął półmetek naszego quizu. Do rozstrzygnięcia pozostało ostatnie kilkanaście dni. Weź udział już teraz!

Prawo wyznaniowe

Po ostatnich uzupełnieniach nasz serwis dotyczący prawa wyznaniowego stał się najbogatszym tego typu w Internecie i zawiera obecnie: 48 aktów i dokumentów; 38 orzeczeń, uchwał i glos; 20 opracowań tematycznych; łącznie 106 tekstów. Oczywiście będzie dalej wzbogacany.

Filozofia

Nauka, pseudonauka, religia

Historia Kościoła

 Religie i sekty

Co Talmud mówi o Jezusie - Bogdan Motyl (10-09-2003)

Żydzi z niechęcią odnosili się do Jezusa. Z czasem, na skutek średniowiecznych prześladowań, ta niechęć wybuchła ze zdwojoną siłą. Wówczas sfabrykowano "Tholedot Jeszu". Czytaj...

 

Lunarne aspekty Judaizmu - Piotr Drobner (04-09-2003)

Synkretyzm religii mojżeszowej jest faktem. Wpływy religii Mezopotamii, Egiptu, Kanaanu i in. są rozpoznawalne w Piśmie i rytuale. Prześledźmy jak Bóg-Księżyc oddziałał na twórców judaizmu. Czytaj...

Rozrywka 

Recenzje i krytyki

• Ksiądz bijący dzieci uniewinniony (26-08-2003)
• Zamach bombowy na biskupa (26-08-2003)
• Peru: biskupi nie chcą pigułki >dzień-po< (27-08-2003)
• Rząd pod rękę z Episkopatem (27-08-2003)
• Sri Lanka: łamanie wolności religijnej? (27-08-2003)
• Usunięto pomnik 10 przykazań (28-08-2003)
• Pełna norma: Kwaśniewski za invocatio dei. (28-08-2003)
• Marsjańskie wróżby (28-08-2003)
• Religijne ambiwalencje Terminatora (29-08-2003)
• Faceci bardziej inteligentni (29-08-2003)
• Prokurator:Ksiądz nie zataił morderstwa (29-08-2003)
• Biskupi:Rządowy program dla kobiet szkodliwy (30-08-2003)
• Argentyna:dyskusja na temat związków homoseks. (31-08-2003)
• 1981:pozorowany atak na Polskę (01-09-2003)
• Dziwisz kardynałem? (01-09-2003)
• Msza w Internecie (01-09-2003)
• Polski konkordat wzorem dla innych (01-09-2003)
• Spisek przeciw Kościołowi? (01-09-2003)
• Nagonka na Radio Maryja? (02-09-2003)
• Nowe szkoły katolickie w Polsce (02-09-2003)
• Everybody czekają na papieża (02-09-2003)
• Argentyna:biskupi nie usprawiedliwiali tortur? (03-09-2003)
• Dzień beatyfikacji Matki Teresy świętem narodowym? (03-09-2003)
• Słowak uratował Jana Pawła II? (04-09-2003)
• Egzekucja zwolennika aborcji za zabicie lekarza (04-09-2003)
• 27.10: początek Ramadanu (04-09-2003)
• Stanie cerkiew w Białymstoku, czy nie? (05-09-2003)
• Rosyjska cerkiew: gejom niet (05-09-2003)
• Bezprawne działania firmy kościelnej (05-09-2003)
• US:Zniesienie celibatu nie zwiększy liczby powołań (07-09-2003)
• Bp Śmigielski: Nie nadużywać Kościoła (07-09-2003)
• Ulga na kościoły będzie zniesiona (08-09-2003)
• Raport:ustawa o planowaniu rodziny (08-09-2003)
• Kard. Christoph Schönborn o przyszłości Europy (09-09-2003)
• Episkopat a Unia Europejska (09-09-2003)
• "Nature": Człowiek rozwinął się w Afryce (09-09-2003)
• Proces księdza oskarżonego o spowodowanie wypadku (10-09-2003)
• 85 mln dolarów za molestowanie (10-09-2003)
• Kto grozi papieżowi? (10-09-2003)
• Kościół zadowolony ze stanowiska dot. konstytucji (11-09-2003)
• Po co komu szkoła... (12-09-2003)
• Konferencja:Kościół a UE (12-09-2003)

• Elektroniczny dywan dla muzułmanina (27-08-2003)
• Striptizer pobity przez klientkę (29-08-2003)
• Ewolucyjna czkawka? (09-09-2003)
• Myszy jak ludzie (09-09-2003)

Polecane watki:
Wojtyła na emeryturę!
Nieukształtowany pogląd!!!
Molestowany ksiądz
Pierwsza komórka itd.
biblia a homoseksualizm
Tomasz z Akwinu i kobiety??
rzetelność
Troista struktura rzeczywistości
Nauka i wiara
przedszkole szkoła religia
Nazaret
Czy człowiek ma wolną wolę ?
Pytanie do ateistów
Wiara a schizofremia
czy podatki to racjonalna kradzież-napad?
Skad wzial sie swiat?

Strona główna Forum

Nowosci: 
Uta Ranke-Heinemann / Eunuchy do raju. Kościół katolicki a seksualizm
Nietzsche / Z genealogii moralności
Nietzsche / Ecce homo
Eric Lacanau i Paolo Luca / Grzeszni papieże. Dolce vita na dworze watykańskim w średniowieczu i renesansie
A. Holl  (red.) / Heretycy - panorama dziejów myśli kacerskiej i ruchu dysydenckiego w chrześcijaństwie
H. Mynarek / ZAKAZ MYŚLENIA. Fundamentalizm w chrześcijaństwie i islamie

Strona główna Księgarni

• Tragic end of a tragic life (26-08-2003)
• Bomb attack on Columbian bishop (26-08-2003)
• Colombia opposes same-sex unions (26-08-2003)
• Conservatives to meet bishops on sex abuse crisis (27-08-2003)
• Bishop accused of sexual harasment appears at mass (27-08-2003)
• Boston Church Officials May Face Charges (27-08-2003)
• Lawsuit Seeks Removal of Bible at Texas Courthouse (27-08-2003)
• Boston abuse settlement offer goes up (28-08-2003)
• Vatican:stories about Galileo often oversimplified (28-08-2003)
• Canadian gov't seeks to suppress appeal of unions (29-08-2003)
• Priest Charged in Death Of Football Player Gaines (29-08-2003)
• Vatican officials:same-sex unions are not families (31-08-2003)
• Anglicans re-affirm stand on gays (31-08-2003)
• Archbishop accused of ignoring abuse claims (01-09-2003)
• Priests will seek end of celibacy requirement (01-09-2003)
• Abuser’s exit from Vatican pleases victim (02-09-2003)
• Schools settlement contributions on track (02-09-2003)
• Belarus tightens restrictions on minority religion (02-09-2003)
• Prescriptions for marijuana in the Netherlands (03-09-2003)
• California same-sex bill approved despite church (03-09-2003)
• Vatican diplomat and Jesuit leader accused of abus (03-09-2003)
• Abortion Clinics Fear Execution Reprisals (04-09-2003)
• Orthodox priest suspended for conducting gay >m< (05-09-2003)
• Turkish leader opposes Vatican on Europe's const. (05-09-2003)
• Australia: pay pension to gay soldier/s survivor (08-09-2003)
• Favour and faults in sex abuse scandal coverage (08-09-2003)
• Bp Gregory critiques news coverage of sex abuse (09-09-2003)
• Polish bishops call for steps to head off economic (09-09-2003)
• Boston Archdiocese to Settle Claims for $85 M. (10-09-2003)
• Romanian church official fears Vatican abandonment (10-09-2003)
• Campaign asks women to reconsider having abortions (12-09-2003)
• Bishops urge lobbying efforts against s-s unions (12-09-2003)