"Wasze działanie wynika nie z chęci rozwoju tylko z defektów Waszej duszy."
Lucjan Piela
Profesor Uniwersytetu Warszawskiego
(zwracamy uwagę, że prof. Piela wyraźnie podkreślił pisząc o duszy, swój naukowy status...)
Apostazja niepełnoletnich - (24-08-2008) |
Na podstawie kan. 97 par. 2 Kodeksu Prawa Kanonicznego: "Małoletni, przed ukończeniem siódmego roku życia, nazywa się dzieckiem i uważany jest za nie posiadającego używania rozumu. Po skończonym siódmym roku życia domniemywa się, że posiada używanie rozumu" - formalnie składam akt apostazji. |
Przeciwko faszyzmowi na Węgrzech - (22-08-2008) |
Węgierska demokracja jest zagrożona przez wzrost skrajnie prawicowych sił propagujących stare recepty rasizmu, neofaszyzmu i antysemityzmu jako terapii na rozpadanie się systemów społecznych. Ten niepokojący rozwój wydarzeń ma miejsce nie tylko w Europie Centralnej i Wschodniej, ale także w Europie Zachodniej. |
Ślub humanistyczny – FAQ - Mariusz Agnosiewicz (14-08-2008) |
Osoby, które nie chcą brać ślubu kościelnego nie muszą się ograniczać do dokonania formalności w urzędzie cywilnym. Mogą ze swojego ślubu uczynić dzieło sztuki. Jak wygląda ślubna ceremonia humanistyczna? Jakie są kryteria pozwalające na przeprowadzenie takiego ślubu? Czy musimy być członkami PSR? Kto i na jakich zasadach udziela ślubu? Czy PSR, pod patronatem którego działa instytucja ślubu humanistycznego, planuje przedsięwziąć jakieś kroki mające na celu przyznanie statusu legalności ślubom humanistycznym? Jakie ewentualne warunki musiałaby spełnić ś.h., żeby miał taką samą moc jak w USC? Czy opiera się to na jakieś tradycji, czy jest całkowicie przygotowane przez państwa młodych? Z jakimi reakcjami spotkało się PSR po upublicznieniu informacji o udzielaniu ś.h.? Czy w ślubach humanistycznych biorą udział tylko ateiści? Czy osoby wierzące też się zdarzają? W jaki sposób osoba dokonująca ślubu przygotowuje się do takiej ceremonii? Czy nie obawia się pan, iż pozwolenie na ś.h. osób tej samej płci, wbrew istniejącemu w Polsce prawu, jest krokiem ku legalizacji takich związków? |
Pierwszy w Polsce ślub humanistyczny pary tej samej płci - Katarzyna Formela (03-08-2008) |
Stało się! W dniu 2 sierpnia 2008 r. w Warszawie pod patronatem Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów, w obecności rodziny, przyjaciół i znajomych, odbył się pierwszy ślub humanistyczny pary tej samej płci - dwóch kobiet żyjących w długoletnim związku. Ślub proklamuje ten związek trwałym, rodzinnym. Mam nadzieję, że to przełomowe wydarzenie przybliży nasz kraj do równouprawnienia mniejszości seksualnych, że poluzuje nieco polską ciasnotę obyczajową. Partnerki łączą w sobie doskonale liberalną i otwartą religijność z afirmacją jednostki ludzkiej i wolności, co czyni je religijnymi humanistkami. Dla obu stron była to także lekcja tolerancji. Były obrączki, przysięgi, akt ślubu, tort, szampan i wesele. Teraz jest podróż poślubna... Obie chcą, aby inni Polacy pozwolili im cieszyć się sobą w sposób, jakiego pragną... |
Pogrzeby humanistyczne w Norwegii - Vinjar Tufte, Yngvild Kvaale (01-08-2008) |
Norweskie Stowarzyszenie Humanistyczne jest powstałą w 1956 organizacją światopoglądową obecnie posiadającą 71 tys. członków w 19 oddziałach terenowych podzielonych na 120 ośrodków lokalnych na terenie całej Norwegii. Samo stowarzyszenie stało się silną organizacją, której głos jest respektowany w przestrzeni publicznej. Około 70% działalności HEF zajmują ceremonie humanistyczne. Ich nadrzędnym celem jest wzmacnianie w społeczeństwie idei i wartości związanych z humanizmem. Ceremonie humanistyczne są realnym wkładem w wolność światopoglądową Norwegii. |
Homeopaci radzą jak leczyć bigoterię - Mariusz Agnosiewicz (30-07-2008) |
Dwóch doktorów z CMKP wydało pracę o homeopatii w której radzą jak "leczyć" wybuchy głupkowatego śmiechu, wzwody w czasie jazdy pojazdem oraz żarliwość religijną. Byłoby to jednak zbyt piękne, aby bigoterię dało się leczyć homeopatycznie, dlatego wnosimy o podjęcie postępowania przed sądem lekarskim. |
Zimnowojenne stereotypy nie wystarczają - Dan Gardner (28-08-2008) |
Machlojki z granicami były dziełem
Józefa Stalina, który wytyczał granice oraz przesuwał ludność w taki sposób,
by stworzyć konflikty etniczne i
w ten sposób wzmacniać kontrolę Moskwy nad całością. Po 1990 roku Gruzji nie udało się przejąć
kontroli ani nad Abchazją, ani nad Osetią Południową, ale społeczność międzynarodowa
zdecydowała, że wytyczone przez Stalina w latach trzydziestych granice mają
obowiązywać. |
Czy akupunktura naprawdę działa? - Steven Novella (28-08-2008) |
Reakcja mainstreamowych mediów na publikację niemieckich naukowców o akupunkturze była zatrważająca - dziennikarze zupełnie nie zrozumieli prawdziwego sensu badań. Na szczęście wielu sceptyków poddało cały eksperyment krytycznej analizie, uwzględniając wszystkie jego elementy. Okazuje się, że osoby prowadzące internetowe blogi mogą bardziej przysłużyć się społeczeństwu niż tradycyjne media, które zamiast zająć się propagowaniem rzetelnych informacji kładą największy nacisk na rozrywkę. Natomiast osoby prowadzące blogi naukowe w Internecie to często naprawdę rzetelni naukowcy, którzy starają się spopularyzować społeczne zrozumienie dla prawdziwej nauki. |
Żyć w zdrowej demokracji - Kacper Strykowski (28-08-2008) |
Przedstawienie obecnego stanu rzeczy w taki sposób, by samemu zabronić sobie każdej inicjatywy to usprawiedliwienie dla nieróbstwa? Ucieczka od walki? Niechęć do budowania czegoś wspólnego, co bezpośrednich korzyści dla nas może nie przynieść nigdy? - Być może ze względu na swój wiek moje spojrzenie na "jutro" jest inne - bardziej skore do działania, przepełnione choć realizmem, to jednak optymistyczne. Że zmienić wiele rzeczy można, trzeba jednak bardzo chcieć i budować ciągle na nowo. Ale przede wszystkim wierzyć, że można, że to co robimy ma cel, a więc i sens. |
Co nauka może wnieść do religii. List do Nature - Matthew Cobb i Jerry Coyne (28-08-2008) |
Naukowe badanie religii istotnie pełne jest poważnych kwestii, którymi należy się zająć, takich jak to, dlaczego religia koreluje negatywnie z akceptacją ewolucji. Można zastanawiać się nad badaniami psychologicznymi dlaczego ludzie są przesądni i wierzą w niemożliwe rzeczy, i badaniami socjologii porównawczej nad religią przy użyciu materialistycznych wyjaśnień wzlotów i upadków systemów wierzeń na świecie. |
Nie potrzebujemy teleologii - PZ Myers (28-08-2008) |
Szczególny rodzaj teleologów chwyta się małych funkcjonalnych podobieństw w organizmach - rozmiaru zębów, kształtu ciała lub wzoru kolorystycznego - i oznajmia, że ponieważ dwa gatunki niezależnie rozwinęły podobne rozwiązania wspólnych problemów, to powodem musi być kierująca siła, która tworzy te rozwiązania. Chcą, by tą kierującą siłą było bóstwo, ale niestety Darwin dawno temu zidentyfikował tę siłę jako krótkoterminowe, lokalne adaptacje do sił środowiskowych, nic więcej, żadnego wielkiego planisty, żadnej głębokiej przyczyny |
Sytuacja decyzyjna wokół negocjacji nowego układu Unia Europejska - Rosja - Magdalena Wasąg (28-08-2008) |
Rosja jest ważnym partnerem energetycznym UE. Przed rozszerzeniem UE była odbiorcą
53% rosyjskiego eksportu ropy i 62% gazu. Rosja jest czwartym co do wielkości partnerem handlowym UE, a Unia pozostaje najważniejszym partnerem handlowym Rosji. Nowi członkowie UE chcą gwarancji bezpieczeństwa energetycznego, jak i równego traktowania w szeroko rozumianej polityce. |
Czy Wielki Zderzacz Hadronów zniszczy Ziemię? - Victor J. Stenger (28-08-2008) |
21 marca do Federalnego Okręgowego
Sądu na Hawajach wpłynął pozew o czasowe zakazanie Europejskiej Organizacji
Badań Jądrowych (CERN) uruchomienia latem tego roku największego akceleratora
cząstek elementarnych na świecie, Wielkiego Zderzacza Hadronów (LHC). Pozew
utrzymuje, że zderzacz może stworzyć maleńkie czarne dziury lub egzotyczne
obiekty zwane dziwadełkami (strangelet),
z których każde może połknąć Ziemię, a może jeszcze więcej. |
Księga Hioba – Księga Bluźniercy - Krzysztof Sykta (28-08-2008) |
Kim jest Hiob? Jest tym, który staje po stronie Człowieka przeciwko Bogu, tym, który nie poddaje się do samego końca. Oskarżycielem, "bluźniercą", a więc tą osobą, która nie przyjmuje religijnych wyjaśnień i żąda prawdy z ust samego Boga, który nie odpowiada na modlitwy i w którego wiara powoli traci sens. Z całą pewnością Hiob nie jest tym, kim uczynili go kolejni korektorzy, tłumacze i religijni egzegeci - kajającym się w prochu bogobojnym starcem. |
Arcybiskup z różdżką - Mariusz Agnosiewicz (26-08-2008) |
Podczas kiedy ludzie Rydzyka wyklinają "okultyzm", magię i Harrego Pottera, arcybiskup w stanie spoczynku Bolesław Pylak w najlepsze wymachuje wahadełkiem, różdżką i rzuca uroki. W przerwie między odprawianymi mszami. Odpromiennik księdza arcybiskupa to coś podobnego do amuletu noszonego przez Harrego Pottera mającego go chronić przed złymi mocami Lorda Voldemorta, choć oczywiście różdżki arcybiskupa nie mają takiej mocy jak ta z pióra feniksa należąca do Harrego Pottera. Arcybiskup wyjawia, że zamiłowania radiestezyjne sięgają aż kardynałów Macharskiego i Dziwisza. Jak widać kult voodoo, jak określają to specjaliści Radia Maryja, sięga szczytów kościelnego łańcucha pokarmowego. |
Co zostanie z religii? - Niels Jørgen Koordt (26-08-2008) |
Można by powiedzieć, że wraz z rozwojem nauki filary religii są podkopywane, co widzimy po rosnącej popularności ateizmu. Czy z czasem "naukowe oświecenie" będzie docierać do coraz to większych grup ludzi? Jest wiele przykładów na to, że pośród naukowców znajdują się ludzie religijni jak i ateiści... ale dyskurs światopoglądowy nabrał znacznego tempa dopiero w ciągu ostatniej dekady. |
Problemy Infuły i Korony w Anglii - Maciej Psyk (26-08-2008) |
Czarne chmury zbierają się nad grupą dwudziestu sześciu lordów duchownych (członków izby wyższej) brytyjskiego parlamentu. Ze względu na anachroniczny system polityczny i brak konstytucji do dzisiaj biskupi narodowego Kościoła anglikańskiego zachowali prawie pięćsetletni przywilej zasiadania z klucza w Izbie Lordów. Coraz więcej głosów wzywa jednak do usunięcia tego anachronizmu. |
Czy Reformowany Kościół Katolicki (RKK) jest sektą? - Joanna Szczepankiewicz-Battek (26-08-2008) |
W środowisku naukowym określenie "sekta" jest z zasady traktowane z dużą rezerwą, a szanujący się człowiek nauki stara się takiego określenia unikać. Chętnie słowo to jest za to używane przez decydentów politycznych i religijnych, przez których jest traktowane najczęściej jako element "walki ideologicznej" z "konkurencyjnymi" religiami, wyznaniami lub systemami wartości. Nazwanie jakiejś denominacji "sektą" jest po pierwsze określeniem wartościującym, po drugie - określeniem nieścisłym. |
Rozszerzając kulturowe perspektywy jednostek - Asma Jahangir (25-08-2008) |
Wielokrotnie spotkałam się ze zdaniem, że penalizacja tzw. obrazy uczuć religijnych, może przynieść negatywne efekty, poprzez tworzenie atmosfery nietolerancji i strachu, co w efekcie może wpłynąć na zwiększenie się społecznego sprzeciwu. Perspektywa oskarżeń o obrazę uczuć religijnych może stłumić jakikolwiek krytycyzm czy analizy w odniesieniu do praktyk i zasad pozostających w konflikcie z podstawowymi prawami człowieka, a mimo to dopuszczonych przez określone religie. Dodawanie 'religijnej poprawności' do już istniejącej koncepcji poprawności politycznej nie jest dobrym rozwiązaniem. Uważam również, że lepiej prowadzić wojny na słowa, niż mieć do czynienia z długofalowymi napięciami w danym społeczeństwie. - Przemówienie Specjalnego Sprawozdawcy ONZ ds. Wolności Religii i Przekonań w Parlamencie Europejskim w ramach Europejskiego Roku Dialogu Międzykulturowego. |
Cztery przegrane bitwy o Monte Cassino - Jan Sidorowicz (25-08-2008) |
Czytelnika może zaskoczyć ten tytuł, wszak przywykliśmy słyszeć tylko o jednej bitwie, tej zwycięskiej, stoczonej przez Polaków w maju 1944 roku. Zwycięstwo to otworzyło aliantom drogę do Rzymu i do północnych Włoch. Było ono jednak przez lata marginalizowane przez komunistyczną propagandę, która na pierwszym miejscu zawsze stawiała bitwę pod Lenino. Bitwa o Monte Cassino była i pozostaje jednym z nielicznych niekwestionowanych sukcesów polskiego oręża w czasie drugiej wojny światowej. Dlatego czytając obcojęzyczne opracowania historyczne na ten temat, człowiek najpierw przeciera oczy ze zdumienia, a potem wpada w oburzenie. |
Traktat o schodzeniu z drzewa - Andrzej Koraszewski (25-08-2008) |
Wielu już zastanawiało się nad pytaniem: co było na początku naszej drogi do intelektualnego wyuzdania. Współczesne badania nad szympansami i innymi małpiszonami wskazują niedwuznacznie, że na początku był spisek.Whiten i Byrne odkryli, że naczelne, po prostu w toku codziennego życia, używają dla własnej korzyści wiedzy zebranej we wzajemnych kontaktach do manipulowania jednostkami w grupie społecznej. Oznaczało to, że niemal nieustannie żonglowały olbrzymią ilością informacji. Byrne i Whiten nazwali to hipotezą makiawelicznej inteligencji. |
Droga wojownika - Katarzyna Soszyńska (25-08-2008) |
Bushido, to słowo pochodzące od dwóch wyrazów: chińsko-japońskiego bushi - oznaczającego rycerza, samuraja , wojownika oraz do - określającego drogę, naukę, sposób postępowania. Bardzo często bushido tłumaczone jest jako droga samuraja, jego moralność, czy etyka wojownika. Kodeks ten regulował stosunek samurajów do całego społeczeństwa feudalnej Japonii. Nad przestrzeganiem zasad bushido nie czuwała żadna instytucja, to opinia społeczna, tradycja, wychowanie oraz siła przekonania i przykład autorytetów moralnych pewnych osobistości leżały u jego podstaw. Błędem jest postrzeganie bushido jedynie przez pryzmat sztuk walki. Bushido, to kodeks moralny, który przeniknął wszystkie dziedziny życia w Japonii. |
Wojna made in USA - Marcin Punpur (25-08-2008) |
Kant był zdania, że kiedy dany kraj osiągnie demokratyczną dojrzałość, straci zainteresowanie wojną. W jego wizji demokracja wykluczała wojnę. Jeśli spojrzymy na stary kontynent i pominiemy "kocioł bałkański" (notabene mało demokratyczny), powyższy pogląd wydaje się być prawdziwy. Jest jednak kraj, wprawdzie poza Europą, ale ciągle należący do tzw. wolnego świata, a często nawet stawiany za wzór demokracji, który od blisko 50 lat przebywa w stanie permanentnej wojny. Czy zatem Kant się mylił? |
Nostalgia - Zbysław Śmigielski (25-08-2008) |
Jako stary zgred, w nostalgii preferuję wspomnienia. Idę sobie na swoje zgredzisko i zaczynam nostalgizować. Acha, wy nie wiecie, co to jest zgredzisko. To nie jest żaden epitet, tym bardziej pod własnym adresem, choć byłby zbliżony do stanu faktycznego. Trudno. Chodzi mi o nazwę taką jak "torfowisko" czy "kartoflisko". Po prostu zgredzisko to miejsce, gdzie żyją i szaleją zgredy. Takie pastwisko dla zgredów, teraz rozumiecie? Moje nostalgizowanie polega na wspominaniu starych dobrych czasów. |
Całun Turyński – fałszerstwo (nie)doskonałe - Aleksander Głowacki (23-08-2008) |
W opinii niektórych badaczy Całunu Turyńskiego istnieją dwa wyjścia: albo płótno jest autentyczne, albo jest fałszerstwem doskonałym, stworzonym przez średniowiecznego geniusza. Całun Turyński jest fałszerstwem (lub raczej dziełem sztuki). Powiem więcej - fałszerstwem w stylu gotyckim, którego twórca wykazał się sprytem i pomysłowością. Jego dzieło charakteryzuje się pewnymi specyficznymi cechami oraz dużą dbałością o szczegóły (nie mylić z realizmem!), ale do doskonałości dużo mu brakuje. |
Boski świerkot - Mariusz Agnosiewicz (23-08-2008) |
Czesław Mozil jest pozytywnie niezrównoważonym duńskim Polakiem. Po swym "Debiucie" jest obiektem czci i uwielbienia. Reszta jeszcze o nim nie słyszała. Czesław wnosi do Polski niezwykłość, prostotę, spontaniczność, hedonizm, bezpretensjonalność, nutkę dystansu, uroczą zwierzęcość. Istotne jest w nim to, że jest emigrantem powracającym po latach do Ojczyzny. To jego ogromna zaleta dla krajan: oto syn marnotrawny wyszumiał się u Wikingów i wraca do swoich. Był zakorzeniony w Danii, lecz oto zdecydował się rzucić ją dla Polski. To daje nadzieję, podbudowuje narodowe ego - Polska to chyba nie taki zły kraj, jeśli ten chłopiec rzucił dla niego swój "duński raj"... |
Segmentacja węży - PZ Myers (22-08-2008) |
Nikogo nie powinno zdziwić, że wąż ma ten sam zegar segmentujący, już znaleziony u ryb, ssaków i ptaków - obserwujemy te same cząsteczki działające w tych samych przegródkach i w z grubsza rzecz biorąc w tych samych związkach. Wszystkie posługują się zachowanym mechanizmem rozwojowym. To jest pokaz prawdziwej siły ewolucji rozwojowej. Kiedy mówimy o dużych zmianach ewolucyjnych w fenotypie, jak o zwiększeniu się liczby segmentów u węży, sposobem znalezienia i zrozumienia specyficznych szczegółów molekularnych jest badanie procesu rozwojowego kryjącego się za morfologią i szukanie małych różnic, które prowadzą do różnych wyników. |
Kultura WEB 2.0 - rewolucja czy upadek? - Magdalena Wasąg (22-08-2008) |
Internet należy rozumieć na trzy sposoby. Po pierwsze, jako przestrzeń tekstową, wykorzystywaną do publikacji tekstów przez autorów/wydawców. Drugie rozumienie to przestrzeń komunikacyjna, w której czytelnik nawiązuje kontakt z autorem oraz innymi użytkownikami, co prowadzi do trzeciego sposobu rozumienia Internetu - jako przestrzeni społecznej, w której komunikujące się ze sobą jednostki, wykorzystując możliwości oferowane przez medium, organizują się we wspólnoty osób posługujących się tym samym językiem, oparte na wspólnych normach i wartościach, zróżnicowane pod względem statusu społecznego. I ta właśnie przestrzeń najbardziej odpowiada kulturze Web 2.0. |
Dyskryminowani przez chrześcijan - Maciej Psyk (22-08-2008) |
Była pracownica Louise Hender zeznała, że została pozbawiona awansu z powodu swojej bezwyznaniowości. Dotyczyło to wszystkich, którzy nie byli praktykującymi chrześcijanami. Organizacja stworzyła dokument "Podstawy wiary" z głównymi dogmatami chrześcijańskimi, które obowiązywały wszystkich 900 pracowników. Wydano precedensowy wyrok. Brytole znowu są do przodu. Czy można sobie wyobrazić, by ateista i etatowy pracownik skarżył o brak możliwości awansu Caritas? |
Jahwe - Bóg Niszczyciel - Krzysztof Sykta (22-08-2008) |
Jahwe jest bogiem przezornym. Niczym w komunistycznym ustroju każe swym wyznawcom być czujnym i mieć oko na element wywrotowy. A jeśli to twoja matka, brat lub ojciec w swej niegodziwości odciągają cię od Boga? Tak, zgadza się. Zostaną zgładzeni. Twoje oko nie zlituje się nad nimi. Nawet nad własną matką. Mamy więc przed sobą obraz boga, który zionie nienawiścią, którego poziom okrutnictwa jest wprost proporcjonalny do mentalności kasty kapłańskiej tworzącej swe boskie księgi. Ale co w tym dziwnego, skoro prawdziwe imię tego boga brzmi El Szaddaj? Bóg Niszczyciel. |
Prawdziwa historia dzisiejszego Czarnobyla - Zbigniew Jaworowski (19-08-2008) |
Dziesięć dni po tym jak eksplozje pary i wodoru wysadziły w powietrze reaktor jądrowy w Czarnobylu, ogień który stopił jego rdzeń wygasł spontanicznie. Jednak dramat tamtego wydarzenia, wykorzystywany przez polityków, władze, ekologów i naukowców wciąż nie odszedł w niepamięć. Tkwi w pamięci wielu ludzi na świecie i powoduje zdrowotną, społeczną i ekonomiczną szkodę milionom ludzi na Białorusi, Ukrainie i Rosji. Jest intensywnie eksploatowany przez Zielonych i tłamsi rozwój najczystszego, najbezpieczniejszego i praktycznie niezużywalnego źródła energii - energii jądrowej. |
Katastrofa na sprzedaż - Dan Gardner (17-08-2008) |
Zmiany klimatyczne i ryzyko
katastrof naturalnych są - oczywiście - ważnymi
tematami, wartymi dyskusji. Co jednak odróżnia uprawnione, racjonalne, oparte
o naukę dyskusje od kupczenia strachem przez "przedsiębiorców najgorszego
scenariusza", to niepewność i złożoność. W nauce zauważa się jedno
i drugie. W kupczeniu strachem nie ma ich ani śladu. Dla przedsiębiorcy
najgorszego scenariusza dowody są zawsze jasne, proste, jednolite i wskazujące
na katastrofę. |
Neoliberalizm to przeżytek? - Bogusław Siemiątkowski (17-08-2008) |
Szwecja
jest swoistym fenomenem. W żadnym innym kraju demokratycznym jedna
(socjaldemokratyczna) partia nie
odegrała tak znaczącej roli, nadając przez kilkadziesiąt lat ton życiu
politycznemu a także zachodzącym w nim przemianom społecznym, tworząc
jednocześnie specyficzny model, wobec którego nie sposób przejść
obojętnie. Kiedy dwa lata temu wybory wygrała koalicja prawicy, "Dagens Nyheter"
określił to jako "Tryumf socjaldemokratów".
Nic dziwnego, skoro prawica przejęła lewicowy program. |
Czy kot ma być biały czy czarny? - Andrzej Koraszewski (17-08-2008) |
W 1978 roku nowy wówczas przewodniczący Chińskiej
Partii Komunistycznej Deng Xiaoping,
kiedy dość niespodziewanie dla zebranych powiedział, że "nie ważne czy
kot jest biały czy czarny, byle dobrze łapał myszy". To jedno zdanie w
niebywały sposób wpłynęło na dalsze losy Chin i świata. Bez obawy popełnienia
błędu możemy powiedzieć, że wpłynęło ono bardziej i piękniej na losy świata
niż osławiony wystrzał z "Aurory". |
Akty oskarżenia w Procesie Czterech - Jan Sidorowicz (17-08-2008) |
Żołnierze AK zaufali przywódcom Powstania, że poprowadzą ich do zwycięstwa, a ci poprowadzili ich do z góry ZAPLANOWANEJ KLĘSKI, która miała być wyrazem protestu wobec oddania Polski pod but sowiecki. Ostatnio dużo szkody w kształtowaniu świadomości społecznej wyrządziła książka Normana Daviesa. Oskarżam: Leopolda Okulickiego, Tadeusza Komorowskiego, Grzegorza Pełczyńskiego i Antoniego Chruściela - O UMYŚLNE SPOWODOWANIE ŚMIERCI 15 tysięcy żołnierzy AK i ponad 200 tysięcy mieszkańców Warszawy oraz zniszczenie zasobów kulturalnych i materialnych stolicy. |
Transhumanizm - najradykalniejszy ateizm - Nick Bostrom (13-08-2008) |
Transhumanizm posiada korzenie w świeckim myśleniu humanistycznym, jednakże jest bardziej radykalny promując nie tylko tradycyjne środki ulepszające kondycję ludzką takie jak edukacja i kulturowe doskonalenie się, lecz także bezpośrednie zastosowanie medycyny i technologii w celu przezwyciężenia niektórych z naszych biologicznych ograniczeń.
Ludzie czerpią przyjemność z wielorakich zdolności specyficznych takich jak wyjątkowa wrażliwość na muzykę, wyostrzone poczucie humoru czy subtelna sensualność erotyczna, zdolność do podniecenia seksualnego w odpowiedzi na delikatny bodziec erotyczny. I znowu nie ma powodu by myśleć, że mamy na wyczerpaniu zasięg tego, co możliwe, bo możemy wyobrazić sobie z pewnością wyższe poziomy wrażliwości i reagowania. Ta afirmacja ludzkiego potencjału roztacza się przed nami jako alternatywa do zwyczajowo przyjętego zakazu "bawienia się w Boga", "grzebania się w naturze" |
Antynomie prawdy - Ophelia Benson i Jeremy Stangroom (13-08-2008) |
Myśl, że nie zawsze kochamy
prawdę, nie jest nowa, zaskakująca ani zagadkowa. Prawdą jest, że często
boimy się i nienawidzimy prawdy. Z niekontrolowaną odrazą możemy nienawidzić
prawdy o naszym zdrowiu lub zdrowiu
naszych bliskich. W niepokój może nas wprawić prawda o naszej sytuacji, czy
to finansowej, czy kosmicznej. Skutek jest więc taki, że nie
kochamy prawdy, a przynajmniej nie całą prawdę i nie cały czas. Większość
z nas rezerwuje sobie prawo do akceptowania jednych prawd i odrzucenia innych,
niezależnie od tego, jak dobrze są uzasadnione, wsparte dowodami, należycie
argumentowane. |
Dwóch tatusiów - Ewa Raciborska (13-08-2008) |
Jeszcze w trakcie studiów myślałam o wyjeździe jako au pair. Znalazłam ofertę w Stanach Zjednoczonych. Po 5 minutach rozmowy Darek, prawnik amerykańskiego banku, kierownik California Alumni Association w Berkeley, poinformował mnie, że na drugiej linii jest jego partner i jeżeli nie mam nic przeciwko, to będziemy tak w trójkę rozmawiać. Na chwilę odebrało mi głos. Tylko na chwilę. Alan i Darek nie są w formalnym związku małżeńskim. Nie mają ślubu chociaż od tego roku mają do tego prawo. Kalifornia jest również jednym z niewielu stanów gdzie pary jednopłciowe mają prawo do nieograniczonej adopcji. |
Wojna - Andrzej Koraszewski (11-08-2008) |
Gruzińska armia wkroczyła na teren Osetii Południowej, a ponieważ napotkała tam na opór, więc nie oszczędzała amunicji, czym wywołała "niczym nie sprowokowaną agresję" ze strony Rosji. Służby rosyjskie musiały coś wiedzieć, bo wygląda na to, że rosyjska armia była doskonale na tę sytuację przygotowana. W ciągu jednego dnia mała wojenka przerodziła się w całkiem poważną wojnę. Tymczasem Warszawa bije w wojenne werble, prezydent najchętniej założyłby harcerski mundurek. Jesteśmy pierwsi w szeregu popierających i protestujących i gniewnie parskających, bo taką mamy tradycję i takie mamy duchowe potrzeby. |
Werble nad Iranem - Maciej Psyk (11-08-2008) |
Tak naprawdę chodzi o Irańską Giełdę Naftową na wyspie Kish otwartą w lutym tego roku, prowadzącą transakcje w euro i jenach japońskich - ale nie w dolarach. I właśnie to wyrugowanie dolara z handlu paliwem jest dla USA niemożliwe do zaakceptowania. Dla amerykańskiej supremacji stanowi zagrożenie większe niż wcześniejsze posunięcie Husajna. Clark pisze wręcz, że wojna z Iranem będzie drugim etapem tej samej wojny. Jest więc absurdem przypuszczać, że kraj ten mógłby zaatakować Europę - w rzeczywistości handlując europejską walutą wzmacnia ją kosztem dolara, co stale obserwujemy na własne oczy w kantorach czy serwisach ekonomicznych. Iran jest dzisiaj największym dobrodziejem euro, które Polska przyjmie za kilka lat. |
Jahwe, niewolnictwo i ofiary z ludzi - Krzysztof Sykta (11-08-2008) |
Podpiera się dziś wiele konserwatywnych przekonań - np. homofobię - fragmentami z Biblii. Jakąż to jednak ma wartość dla myślącego człowieka, kiedy ta sama Biblia pozwala posiadać niewolników, choć najlepiej nie z własnego narodu, ta sama Biblia rozpisuje się o zasadach pobożnego mordowania i składania ofiar z ludzi, których wartość podaje w syklach (według Boga Biblii mężczyzna w wieku produkcyjnym wart jest najwięcej, bo aż 50 sykli, kobieta produkcyjna warta jest 30 sykli, cena chłopca to 20 sykli, a dziewczynki - 10, niemowlak płci męskiej wart jest 5 sykli a żeńskiej - 3, babcia warta jest tyle samo co dziewczynka, a dziadek - 15 sykli). Jeśli wykorzysta się seksualnie niewolnicę należącą do innego pobożnego człowieka Bóg wymaga złożenia ofiary z barana. Oto fundament moralny naszych moralistów! |
Bogowie Zła - Rafał Perz (11-08-2008) |
W religiach starożytnej Grecji, słowiańskiej, germańskiej czy azteckiej Zły jest szkodliwy tylko utylitarnie - jest źródłem przykrości i nieszczęść, ale nie grzechu. Nie dokonało się w nich przejście od religii mitologicznej do soteriologicznej. Przejście to dokonuje się dopiero wtedy, gdy zostają rozróżnione dwa rodzaje zła: zło fizyczne i zło moralne. Dopiero w tym momencie można mówić o Złym jako o Bogu Zła, dopiero wtedy może on zająć jeden z dwu biegunów w panteonie spolaryzowanym wzdłuż osi "duchowe dobro - duchowe zło". Każdą religię o panteonie w ten sposób spolaryzowanym nazwa się dwubóstwem, albo diteizmem. Wszelki diteizm wywodzi się z religii starożytnego Iranu |
Gdy zawód zawodzi - Zbysław Śmigielski (11-08-2008) |
Na przykład, gdy taki doktor dyskutuje na temat autostrad albo podatków. Zabiera głos w kwestii wyższości jednej Matki Boskiej nad drugą. Albo gdy ten od fizyki bierze się za ekonomię. Kiedy leśnik czy agronom wyjaśnia historię. Gdy pytanie "why not?" tłumaczy jako gówno. Zasadnicze problemy są dwa. Pierwszy, czy oni naprawdę nie mieli innego wyjścia? Nikt im nie chciał pomóc? A my, czy też nie mamy innego? Musimy się z nich śmiać? |
Powstanie Warszawskie - bez niedomówień - Jan Sidorowicz (11-08-2008) |
W społeczeństwie ciągle żyje "mit bohaterskiego zrywu Stolicy". Niestety prawdą było to, co wbijała nam przez pół wieku propaganda komunistyczna: masy żołnierskie AK zostały oszukane przez dowództwo. Jest po prostu zdumiewające, jak dosłownie kilku ludzi bez wyobraźni i odpowiedzialności mogło zniszczyć AK i pozbawić kraj elity. W Katyniu i przez lata wojny utraciliśmy część elity narodu. W Powstaniu straciliśmy resztę. I to był GWÓŹDŹ DO TRUMNY NASZEJ NIEPODLEGŁOŚCI. Kto po tym miał tworzyć nową elitę? I skutki tego odczuwamy do dziś, gdy patrzymy z jakim trudem odradzają się nasze nowe elity polityczne, kulturalne czy naukowe. |
Irracjonalizm - Norbert Paprocki (10-08-2008) |
W obliczu niechętnego podejścia do patrzenia na świat wyłącznie przez pryzmat
metod naukowych, które opierają
się przede wszystkim na doświadczeniu, analizie, dedukcji, czy indukcji, można
zadać sobie pytanie, czy jest jakiś sposób podniesienia respektu dla
racjonalizmu? Może jednak lepszym posunięciem byłoby podciągnięcie na
wyższy pułap znaczenia irracjonalizmu? Paradoksalnie, wydaje się, że jest to
całkiem dobry zamysł. |
Funkcja i rola dżinna w 'Księdze tysiąca i jednej nocy' - Mateusz Stachniuk (09-08-2008) |
"Księga tysiąca i jednej nocy" to twór wielokulturowy w którym odnajdujemy motywy mitologiczne z całego świata. Dokonując morfologii bajki, możemy porównywać bajki między sobą. Następnym krokiem jest odniesienie bajki do mitu, który często jest jej źródłem. Zobaczyliśmy, że zbiór, datowany między VIII a XV wiekiem, sięga swoimi korzeniami daleko wstecz. Dżinn, pierwszoplanowy bohater folkloru nie tylko arabskiego ale i muzułmańskiego, był przedmiotem kultu Arabów czasów dżahilijji. Nawet prorok Muhammad nie był wstanie usunąć jego obrazu z wyobraźni mieszkańców Półwyspu Arabskiego. |
Monachium 1972 - Pekin 2008 - Elżbieta Binswanger-Stefańska (08-08-2008) |
Książka, na podstawie której powstał film "Monachium" zaczyna się od cytatu z Biblii: "Tak mówi Wszechmocny Pan: Ponieważ Filistyńczycy działali mściwie i pełni złośliwości w duszy mścili się, siejąc zniszczenie w nieustannej wrogości, przeto tak mówi wszechmocny Pan: Oto Ja wyciągnę rękę przeciw Filistyńczykom, wytępię Kreteńczyków, wygubię resztkę na brzegu morza i dokonam na nich srogiej pomsty w strasznych karach i poznają, że ja jestem Pan, gdy wywrę na nich swoją zemstę" (Księga Ezechiela 25, 15-17). Pamiętam tamto lato przed XX. Olimpiadą, tak się złożyło, że byłam gościem obozu sportowców przygotowujących się do wyjazdu do Monachium. Nastroje były entuzjastyczne. Przed wyjazdem panowała wśród olimpijczyków autentyczna niczym nie zmącona radość. |
Minister genetycznie zmodyfikowany potrzebny od zaraz - Andrzej Koraszewski (08-08-2008) |
Minister
środowiska przygotował projekt ustawy, która
pozwoli na opóźnienie polskiego rolnictwa o dalsze dziesięciolecia. Ustawa ma w założeniu
dostosowanie polskiego prawa do ustawodawstwa unijnego. Problem polega na tym,
że ustawodawstwo unijne zmierza do zabezpieczenia rozwoju, przy zachowaniu niezbędnego bezpieczeństwa,
zaś przedstawiony projekt polskiej ustawy ma na celu zablokowanie rozwoju,
przez
wprowadzenie absurdalnych zasad ostrożności. |
Ateistyczny optymizm Leibniza - Lucjan Ferus (08-08-2008) |
Jak to się stało,
że Leibniz tak dalece pomylił się w ocenie Boga, przy okazji myląc się także
co do ziemskiej przyrody? Bo to, że głęboko religijny człowiek myli się
kardynalnie w ocenie otaczającej go rzeczywistości - można od biedy
zrozumieć; wiara religijna potrafi zafałszować człowiekowi obraz świata do
tego stopnia, iż białe będzie uważał za czarne, a czarne za białe. Leibniz
najwyraźniej niezbyt uważnie czytał jednak Biblię. |
Być sobą czyli o problemach alkoholików - Mariola Paruzel (08-08-2008) |
1 sierpnia, grupa zbiera się na terapię pogłębioną. Niektórzy nie piją od kilu lat, jeden na sali kilka dni temu skończył terapię podstawową. Boi się, bo dziś jest piątek, a on dopiero co wrócił z "L4" na kopalnie. Koledzy będą czekać. Zawsze po pracy szli razem na piwo. Teraz nie wie, co ma powiedzieć, ale przecież może się śpieszyć na autobus, ma go tylko za dwadzieścia minut, prawie zdąży się wykąpać i wyjść. |
Palenie - Bartosz Jastrzębski (07-08-2008) |
Neurofizjologowie powiadają, iż zawarta w tytoniu nikotyna poprawia na czas jakiś metabolizm mózgu. Ów wzrost wydajności objawia się jako wzmożona refleksyjność w wariancie samotniczym bądź zwiększona komunikatywność w opcji palenia zbiorowego. Zintensyfikowana refleksyjność jest zaś narcystyczną rozkoszą przebywania ze sobą i u siebie, z pełnym, wewnętrznym przyzwoleniem na nierobienie niczego innego ponad to. Niczego nie muszę wykonywać, nic i do nikogo nie muszę mówić - palę. Pozwalam meandrować myśli wraz z dymem. Nikotynista kupuje tę chwilę za wysoką cenę wszystkich przyszłych nowotworów i udarów, wszystkich duszności, dychawic i płucnych rozedm, kaszlu i żółtawej skóry. |
Amphioxus i ewolucja genomu strunowców - PZ Myers (06-08-2008) |
Zanim nasi przodkowie byli nawet rybami,
byli kambryjskimi i prekambryjskimi umięśnionymi rurkami ze sprężystymi ogonami,
które śmigały w morzach przez chmury bakterii i planktonu, zbierając
mikroorganizmy w sieć skrzelową i które prawdopodobnie bardziej przypominały
lancetnika niż cokolwiek innego. Taka była nasza pierwotna nisza ekologiczna
jako ruchliwych zbieraczy jadalnych cząstek zawiesiny. |
Dyrektywą w jasnowidzów - Maciej Psyk (05-08-2008) |
Zła wiadomość dla wszelkiej maści jasnowidzów i uzdrowicieli. Jak się okazuje, media, jasnowidze i inne podobne osoby pobierające pieniądze za swoje "usługi" podlegają dyrektywie unijnej Nieuczciwe Praktyki Handlowe z 2005 roku. W Wielkiej Brytanii na jej podstawie zastąpiono ustawę z 1951 roku o "oszukańczych mediach" ustawą "Ochrona konsumenta przed nieuczciwym handlem". Z kolei ustawa z 1951 roku zastąpiła "ustawę o czarnoksięstwie" z 1735 |
Klio w kuchni, czyli jak zagłodzić historię - Adrianna Ewa Stawska-Ostaszewska (05-08-2008) |
25 kwietnia Roku Pańskiego
2008 miało miejsce kuriozalne wydarzenie opatrzone tytułem: "Kuchnia natury.
Tradycje zdrowego żywienia w Polsce". W zasadzie można uznać, że nie odbyła się planowana dyskusja o
tradycjach zdrowego odżywiania. Jeśli już to z publicznością, która przybyła tłumnie
zwabiona szyldem Muzeum Historii Polski. Obecność Alfredy Walkowskiej była wręcz
niestosowna. Reprezentuje ona prywatne
przedsiębiorstwo komercyjne przerobu orkiszu, dla którego przykrywką jest
Polskie Centrum św. Hildegardy, a jej wynurzenia mają z nauką tyle
wspólnego, co znachorstwo z medycyną. |
Moral insanity w kontekście fascynacji złem - Rafał Perz (05-08-2008) |
Socjopata nie jest w stanie nawiązać głębszych kontaktów z innymi
ludźmi, ponieważ ocenia wszystkich ludzi pod kątem przydatności w osiąganiu
swoich celów, jest to typ "charakteru hiperinstrumentalnego", traktuje ludzi jak "narzędzia", często
dotyczy to także jego najbliższych. Psychopatia wiąże się często z
powierzchownym urokiem osobistym i dobrą inteligencją, przy braku wyrzutów sumienia i
wstydu, patologicznej egocentryczności i niezdolności do kochania, ogólnym
ubóstwie podstawowych reakcji uczuciowych, a także znamiennej nieumiejętności
wglądu w siebie. |
Przewiduję, że przewidywania będą błędne - Dan Gardner (03-08-2008) |
Wyobraź sobie, że jest rok 1935. Niedawno ożeniłeś się.
Postanowiłeś, że będziesz miał dzieci tylko jeśli świat, w którym dorosną,
będzie bezpieczny i zamożny. Jak więc wyglądają perspektywy? Koszmarnie.
Depresja, wojna, zimna wojna. Ale jest w tym pewna ironia:
dzieci urodzone podczas wielkiej depresji lub na początku powojennego wyżu
demograficznego okazały się mieć najwięcej szczęścia w historii świata.
Trzecia wojna światowa nigdy nie wybuchła. Zamiast tego nastała era zamożności
tak wielkiej, że żadne wcześniejsze pokolenie nie mogło sobie tego nawet
wyobrazić. |
Etykietki - Zbysław Śmigielski (03-08-2008) |
Zdaje się, że każdy swoją etykietkę nosi na czole. Spojrzysz i wiesz, co on za jeden: demokrata, mason, komuch albo po prostu blondynka. Od razu poznać. Ja jestem przeciwny etykietkom. Nawet tym, które ojciec Podgrzybek masowo rozdaje po mszy. Po pierwsze dlatego, że to wszystko jedno. Prawdziwy komuch, prawdziwy demokrata, nawet prawdziwa blondynka, okazują się dopiero w działaniu. Inaczej mówiąc, człowieka należy wypróbować, zupełnie tak samo jak sałatkę bez etykiety. |
Marazm, czyli ogórek poniżej godności - Andrzej Koraszewski (30-07-2008) |
W skali kraju niezwykle istotnym pytaniem jest to, czy obszary biedy kurczą się
czy rozrastają. Pierwszym objawem pozytywnych zmian jest wzrost liczby tych, którym
udaje się wyrwać, zmienić środowisko. Przez dziesięciolecia w skupiskach
biedy widoczna była stała selekcja negatywna - ci bardziej energiczni,
bardziej przedsiębiorczy, bardziej inteligentni uciekali, zostawali ci, którzy
nie umieli uwierzyć, że wysiłek i inicjatywa może przynieść jakikolwiek
pozytywny rezultat. W takich miejscach przejście do drugiego etapu, na którym
pojawia się świadomość, że można się bogacić razem, jest znacznie
trudniejsze. |
Alternatywna farmacja? - Mariusz Agnosiewicz (28-07-2008) |
Dziekan wrocławskiej farmacji nakłania nas, abyśmy zapoznali się z "odmiennymi stanowiskami" o homeopatii niż negatywne Naczelnej Rady Lekarskiej, i w załączeniu wysyła świadectwo prezesa Naczelnej Rady Aptekarskiej o licznych cudownych, niewyjaśnionych przez naukę, uzdrowieniach dzieci, a nawet "psów, kotów, koni i bydła". "Nature" pisało w ubiegłym roku o problemie przenikania homeopatii na uczelnie porównując to z sytuacją kreacjonizmu w USA. Dziś nauczamy na uczelni homeopatii, jutro będziemy uczyć astrologii. Zamiast męczyć się z budową nowych dróg można by wprowadzić podyplomowe szkolenia z teleportacji. Może udałoby się namówić Radę Aptekarską, aby objęła patronat honorowy nad specjalizacją z wróżenia dla policjantów oraz jasnowidzenia dla sędziów. Oczywiście wzorem "alternatywnego" art. 21 Prawa farmaceutycznego każdej z tych metod zagwarantujemy, że nie musi dowodzić swej skuteczności. Jeśli już wyrzucamy staroświecką metodologię naukową na śmietnik, to nie rozumiem dlaczego mamy dyskryminować te wszystkie metody "alternatywne", względem homeopatii? Przecież mają na swoje poparcie nie mniej anegdot niż homeopatia! |
Neapolitańskie śmieci a więź społeczna - Marta Osowiecka (28-07-2008) |
Zgodnie z teorią Granovettera, dla zaistnienia społeczeństwa obywatelskiego większe znaczenie ma obecność więzi słabych, które łącząc jednostki nie zaspokajają całego wachlarza ich potrzeb, lecz tylko niewielką ich część, tym samym zmuszając ich do szukania także innych powiązań. Powstaje więc siatka wzajemnych współzależności, stanowiąca zręby społeczeństwa obywatelskiego. Jego członkowie są świadomi wspólnych interesów, tego, że działając dla dobra ogółu, doprowadzają również do zaspokojenia własnych interesów. Kiedy więzy łączące grupę są zbyt silne, jak w przypadku typowej włoskiej familii, staje się ona samowystarczalna. |
Niedogodności kondycji ludzkiej według Ciorana - Sławomir Piechaczek (28-07-2008) |
W miejscu znanej tradycji filozoficznej Zachodu perspektywy progresywnej, pojawia się u Ciorana perspektywa regresywna, zaś ludzie zamiast przekształcać się w bogów, przekształcają się w insekty. Stąd też pogarda rumuńskiego myśliciela dla filozofii, która według niego jest li tylko sztuką maskowania uczuć i duchowych udręk, po to, by oszukać świat co do prawdziwych korzeni filozofii. Robimy wszystko, co tylko w naszej mocy, by nie pozostawać z samymi sobą sam na sam. Zawieramy nowe znajomości, poszukujemy jednomyślności, nieustannie "przeżuwamy" w myślach ślady pozostawione w nas przez innych, gdyż wyobrażamy sobie, że każde słowo zamienione z drugim człowiekiem jest zwycięstwem nad nicością... |
Narratywizm Franka Ankersmita - Michał Wróblewski (28-07-2008) |
Koncepcja Ankersmita pozwala na tworzenie czegoś, co Ewa Domańska nazywa mikrohistoriami. Reorientacja paradygmatu historiograficznego w stronę narratywizmu pozwala odkryć podmioty historii, które do tej pory były spychane na margines dziejów. Odrzucenie jedynego właściwego wyjaśniania przeszłości pozwala na spojrzenie na inne, pomijane dotąd elementy historycznego krajobrazu. Dlatego, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, kwitną jak grzyby po deszczu opowieści dotyczące pojedynczych grup społecznych. I tak swoją historię zaczynają mieć geje, transwestyci, Afro-amerykanie, niewolnicy, itp. Jest to o tyle ważne, iż przynajmniej w pewnym stopniu zapobiega przemocy, jaką dotychczasowi władcy historii zadawali tym słabszym. |
Ateizm dla opornych - Marta Guźniczak (28-07-2008) |
Badania nad zachowaniami rytualnymi z natręctwami występującymi w postaci chorobowej, przeprowadzone w państwach Afryki Północnej i w Arabii Saudyjskiej ujawniły, że aż 87% pacjentów cierpiało na zaburzenia o podłożu religijnym. Religia bywa określana jako ostatnie tabu psychiatrii. Badanie przeprowadzone przez Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne na 1200 lekarzach wykazało, że najwięcej ateistów jest wśród psychiatrów, a także, że najbardziej religijni lekarze są najmniej skłonni do posyłania swoich pacjentów do psychiatrów. |
Dlaczego jazz ma znaczenie dla teorii estetyki? - Robert Kraut (28-07-2008) |
Jazz prezentuje się jako angażujący wykonawców i słuchaczy środek aktywności językowej: fenomenologia muzycznej konwersacji dominuje w tym gatunku. Ta perspektywa, gdy uogólniona, rozprzestrzenia się poprzez materiał teorii estetyki i ubarwia poglądy na temat artystycznej interpretacji, znaczenia, oceny, zrozumienia, oraz natury praw sztuki. Skupienie na jazzie promuje zatem idee, że formy sztuki - nawet te, które wydają się być zrozumiałe w izolacji - muszą być traktowane jako przykłady konwersatoryjnych, językowych fenomenów. Jazz ma znaczenie dla teorii estetyki poprzez stawianie na pierwszym planie potrzeby paradygmatu dialogowego, sztuki-jako-języka... wykład z filozofii muzyki profesora-gitarzysty |
Uposażenie Kościoła w Polsce 1918–1939. Majątek nieruchomy - Jerzy Wisłocki (27-07-2008) |
W XX-leciu międzywojennym biskupi ubiegali się o uznanie praw Kościoła do ziem i budynków zsekularyzowanych przez zaborców w XIX wieku, a częściowo przejętych przez skarb państwa polskiego. Sprawa tych dóbr oraz dóbr ziemskich posiadanych przez Kościół stała się przedmiotem długotrwałych pertraktacji z rządem, w związku z postulowaną przez większość partii politycznych koniecznością objęcia ich reformą rolną. Na skutek oporu biskupów, uzależniających możliwość przeprowadzenia reformy rolnej w dobrach kościelnych od zgody papieża, pierwsza faza rokowań zakończyła się w 1925 przez podpisanie konkordatu. Rokowania na temat dóbr nieruchomych Kościoła sekularyzowanych i skonfiskowanych przez zaborców w XIX wieku trwały do 1939 r. i ostatecznie zdołano je tylko częściowo zakończyć. |
Człowiek plus minus w normie - Elżbieta Binswanger-Stefańska (27-07-2008) |
W miarę jak rosłam, czasy się zmieniały... a seksbomby więdły. W latach 1960/61 wprowadzono na rynek coś, co u nas nie było wcale wprowadzone, bo u nas nie było wtedy rynku, a na rynku zachodnim nazywało się "antybabypill". I choć początkowo wchodziło na rynek opornie, wkrótce potem wywołało rewolucję seksualną. Dziś, z niejakiej już perspektywy czasu wie się, że tabletka antykoncepcyjna przyczyniła się do ogromnych zmian kulturowych w społeczeństwie, większych niż teoria Einsteina, Internet i komórka łącznie, a nawet jeszcze większych. |
Teraz będzie inaczej - Zbysław Śmigielski (27-07-2008) |
Zauważyliście, że każdy nowy zawsze tak mówi? Każdy bez wyjątku. Nowy rząd w kraju, nowy kierownik w firmie, nowy szef w telewizji, nowy tata w rodzinie... Wszyscy to przysięgają, niekiedy nawet w to wierzą, niekiedy prawdę mówią. Zaś my, biedne duraki, zawsze dajemy się nabrać. Możliwe, że bardzo chcemy, aby nas nabierano. Wielką duraczą chochlą do słynnej zupy "nic". Oni, ci nowi, nie muszą specjalnie się starać. Sam fakt, że to oni są nowi, na ogół nam wystarcza. Bo niby po co więcej? Kiedy ci nowi są na tyle głupi, że chcą naprawdę coś zmieniać, wiadomo: to wyłącznie do nieszczęścia prowadzi. Exemplum: oczywiście pisiaki. Naprawdę chcieli wprowadzić nowe |
Walka o deklarację. Jak to z moralnością publiczną było - Maciej Psyk (27-07-2008) |
W 2003 roku Kościół i prawica warunkiem sine
qua non poparcia przystąpienia Polski do Unii Europejskiej uczyniły
"wytargowanie" wyłącznej suwerenności Polski w sprawach będących
przedmiotem szczególnej batalii ideologicznej czyli praw kobiet, praw
reprodukcyjnych i prawa rodzinnego. Walka o to rozpoczęła się już pod
koniec 2002 roku. |
Duszpasterstwo celne niezgodne z konstytucją - Paweł Borecki (26-07-2008) |
My, niżej podpisani posłowie na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej VI Kadencji wnosimy o stwierdzenie niezgodności Porozumienia między Ministrem Finansów i Delegatem Konferencji Episkopatu Polski ds. Służby Celnej, zawartym w dniu 31.10.2007 w sprawie organizacji i funkcjonowania katolickiego duszpasterstwa w Policji... Publikujemy wniosek do TK o stwierdzenie niezgodności z konstytucją wprowadzenia duszpasterstwa celnego, przygotowany na zamówienie LiD parę miesięcy temu. SLD pod kierownictwem Olejniczaka nie odważyło się jednak złożyć tego wniosku. Czy uczyni to Grzegorz Napieralski? |
Alternatywne prawo - Mariusz Agnosiewicz (26-07-2008) |
Jakiś czas temu w Senacie lekarz-senator Rafał Ślusarz zaproponował: "żeby na tych lekach [homeopatycznych], podobnie jak na papierosach, był na przykład taki napis 'preparat o niepotwierdzonej skuteczności', chociaż wedle odkryć naukowych powinno tam być napisane 'preparat o potwierdzonej nieskuteczności', bo na to dowody już mamy". Tymczasem na zlecenie zaangażowanej w homeopatię Izby Gospodarczej "Farmacja Polska" znany polski radca prawny prof. Hubert Izdebski wyprodukował opinię prawną odbierającą Naczelnej Radzie Lekarskiej prawo do krytykowania i odrzucania homeopatii jako metody leczniczej. Opinię tę obecnie reklamuje na swoich stronach nie tylko potentat homeopatyczny, koncern Boiron, ale i rozpowszechnia dziekan wydziału farmacji Akademii Medycznej we Wrocławiu. Przyjrzyjmy się temu... |
Obóz Polek - Marta Osowiecka (22-07-2008) |
Solofra, niewielka miejscowość położona w południowych Włoszech w regionie Kampanii. Droga, przy której stoi niewielki pałacyk, opustoszała. Dochodzi godzina druga, pora pranzo, kiedy życie miasteczka z ulicy przenosi się do domów i okolicznych barów. Pałacyk nie jest duży, wygląda raczej skromnie. Wybudowany niegdyś jako posiadłość możnej rodziny, przez lata zmieniał swe przeznaczenie, aby obecnie znów znaleźć się w rękach prywatnych. Z zewnątrz nic nie wskazuje na to, co działo się tu w czasie II Wojny Światowej. Prawie nikt nie pamięta, że ponad 60 lat temu mieścił się tu "obóz Polek". |
Rezydua w socjologii pozadoświadczalnej Vilfreda Pareto - Łukasz Remisiewicz (20-07-2008) |
Wydaje się, że poprzez swoją teorię, Pareto próbuje oczywistości okuć w terminy naukowe. Teoria rezyduów mogłaby zostać zastąpiona prostym stwierdzeniem, że ludzie posiadają irracjonalne przekonania, które podsycane są przez emocje. Posiadają też irracjonalne cele, które poprzez przekonania chcą osiągnąć, lub które są determinowane przez przekonania. Przekonania te są racjonalizowane w różny sposób |
Ciekawostki można przeglądać tutaj.
Senyszyn: Katolicka etyka, czyli o wyższości "Niedzieli" nad Środą (22-07-2008)
Autor: Joanna Senyszyn
Źródło: senyszyn.blog.onet.pl
Nie dość, że w szkole jest katolicka religia, będzie jeszcze katolicka etyka. Uczniowie dostają wybór, jaki ongiś mieli amatorzy Forda. Mogli kupić samochód w dowolnym kolorze, pod warunkiem, że był czarny. Jak sutanna. Księdza prof. Andrzeja Szostka, autora jedynego podręcznika do etyki, zatwierdzonego przez Ministerstwo Klerykalizacji Narodowej (dawniej MEN).
Zgłoszone przez: Pasieta
Czytaj..
Jan Paweł II - święty czy grzesznik? (23-07-2008)
Autor: Magda Hartman
Źródło: www.pardon.pl
Beatyfikacja papieża osiadła na mieliźnie. Oficjalnie to sprawa procedur, nieoficjalnie - celowe wyhamowanie słynnego "Santo Subito". Czyżby JPII z jakichś powodów naprawdę nie zasługiwał na aureolę?
Zgłoszone przez: zet
Czytaj..
Teoria ewolucji ma już 150 lat (29-07-2008)
Autor:
Źródło: TOK FM
Rozmowa Anny Laszuk z Piotrem Szwajcerem, szefem Wydawnictwa CiS i popularyzatorem nauki, członkiem PSR
Zgłoszone przez: MA
Czytaj..
Krew i woda - ofiary z ludzi i czary w XXI wieku (30-07-2008)
Autor: T. Dudkowski
Źródło: Blog
Najbardziej oczywistą korzyścią z konsekwentnego stosowania naukowych metod jest medycyna. Wyznawcy różnych religii atakują teorię ewolucji, zniekształcają to co fizyka ma do powiedzenia o Big-Bangu i zaklinają naukę z pasją całą mocą swoich życzeń, ale kiedy są chorzy - oczywiście - idą do lekarza. Wydawałoby się, że czasy kiedy chorą dziewczynkę wkłada się na "trzy zdrowaśki" do pieca mamy już za sobą. Niestety manipulatorskie właściwości religii nie zmieniły się w tej dziedzinie, w sumie czemu miałyby się zmienić?
Zgłoszone przez: MA
Czytaj..
ślub lesbijek + komentarze na onet.pl (03-08-2008)
Autor:
Źródło: wiadomości.onet.pl
Krótka informacja o tym, że w Warszawie odbył się ślub lesbijek oraz bogactwo komentarzy na ten temat.
Zgłoszone przez: ellubis
Czytaj..
Czy celibat bardziej zgodny z naturą niż ślub homo? (04-08-2008)
Autor: Magdalena Środa
Źródło: wp.pl
Magdalena Środa: "Zawsze zadawałam sobie pytanie, jak społeczność złożona wyłącznie z mężczyzn żyjących w celibacie może dekretować to, co w kwestiach ludzkiej aktywności prokreacyjnej i seksualnej normalne, a co nie. Wszak celibat jest z pewnością stanem mniej zgodnym z naturą, niż na przykład - homoseksualizm."
Zgłoszone przez: ellubis
Czytaj..
Etyka w szkole. Czym jest wolność i godność (14-08-2008)
Autor: Magdalena Środa
Źródło: GW
Środa odpowiada Domaniewskiemu: Główne problemy etyczne nie polegają na tym, że ktoś nie uznaje ludzkiej godności lub że ktoś nie rozumie, że wolność jest wartością, tylko że każdy, uznając te wartości, nadaje im sens własny, który traktuje jako uniwersalny
Zgłoszone przez: MA
Czytaj..
Robot z żywym mózgiem (14-08-2008)
Autor: Anna Błońska
Źródło: kopalniawiedzy.pl
Badacze z Uniwersytetu w Reading zbudowali robota, którego działaniami kieruje biologiczny mózg.
Zgłoszone przez: zolv
Czytaj..
A co jeśli Richard Dawkins się myli ? (14-08-2008)
Autor: R.D.
Źródło: youtube.com
Richard Dawkins odpowiada na pytanie: "Jeśli pan się myli [w kwestii istnienia Boga] -- co wtedy?"
Zgłoszone przez: G.K.
Czytaj..
Obrażanie uczuć religijnych a obrażanie rozumu - art.196 kk (16-08-2008)
Autor: Marcin Mlekodaj
Źródło: www.ego.riki.pl
Jak powszechnie wiadomo wiele wieków temu obrażano chrześcijan, zanim ich religia stała się oficjalną ideologią Imperium Rzymskiego. "Pojęcie "obrazy uczuć religijnych" robi w Polsce, podobnie jak wśród fundamentalistów muzułmańskich, sporą karierę. Tylko dlaczego ironizowanie z przeświadczenia, że biały słoń zwiastował matce Buddy, że urodzi kogoś niezwykłego, miałoby zachwiać tym który w to wierzy?
Zgłoszone przez: wasilewski
Czytaj..
Czy pastarfarianizm trafi do Polski (21-08-2008)
Autor: Krzysztof Kalkowski
Źródło: wiadomosci24.pl
Do największych religii świata zalicza się islam oraz katolicyzm. Każda z tych religii ma grubo ponad miliard wyznawców. Jednak część z nich w trakcie ostatnich lat zmieniła wyznanie i zapisała się do Kościoła Latającego Potwora Spaghetti.
Zgłoszone przez: jarekland
Czytaj..
"Gazeta Wyborcza": miliony dla sióstr (23-08-2008)
Autor: Gazeta Wyborcza
Źródło: gazeta.pl
Komisja majątkowa przy MSWiA przyznała Zgromadzeniu Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo w Warszawie 16 hektarów ziemi w Opolu jako rekompensatę za obszar rolny utracony po wojnie. To ziemia de facto uzbrojona i - co istotniejsze - leżąca w strefie ekonomicznej. Siostry już ją sprzedają - pisze "Gazeta Wyborcza".
Zgłoszone przez: keymak
Czytaj..
Kościół złożył 3063 wnioski. Do rozpatrzenia zostało 269 (23-08-2008)
Autor: Dominika Olszewska
Źródło: gazeta.pl
W PRL władze zabierały bezprawnie ziemie Kościołowi. Teraz Kościół dostaje od państwa gigantycznej wartości rekompensaty. Nikt nie liczy pieniędzy, a decyzje zapadają w ciszy gabinetów, na warunkach narzuconych przez stronę kościelną.
Zgłoszone przez: jarekland
Czytaj..
Kościół kradnie ziemię (27-08-2008)
Autor:
Źródło: http://henrykp53.pardon.pl/dyskusja/1212175/kosciol_kradnie_ziemie
Zgłoszone przez: Henryk_P
Czytaj..
Cudowny medalik? To nie my, to Google (27-08-2008)
Autor: Małgorzata Domagała
Źródło: gazeta.pl
Publiczne "Radio Lublin" reklamuje na swojej stronie "Cudowny medalik. Dar Maryi" zapewniający "wielkie łaski" wszystkim którzy będą go nosić. Oferuje go krakowskie pseudkatolickie stowarzyszenie, które wcześniej informowało, że homoseksualiści piją krew. Prezes rozgłośni twierdzi, że nic nie możne na to poradzić
Zgłoszone przez: piotr.warszcz
Czytaj..
Pod wezwaniem św. Parodii (27-08-2008)
Autor:
Źródło: Focus
Jak najlepiej wyśmiać religię? Stworzyć własną, gdzie bogiem jest makaron,
wodą święconą - piwo, a przykazania się wzajemnie wykluczają. Sztuczne
systemy wierzeń (tzw. religie ateistów) cieszą się rosnącą popularnością, bo
niewierzących przybywa.
Zgłoszone przez: MA
Czytaj..
Żywe mumie (27-08-2008)
Autor:
Źródło: Focus.pl
Buddyjscy mnisi i sztuka samomumifikacji
Zgłoszone przez: Kelly
Czytaj..
Podróż Dwudziesta Druga (27-08-2008)
Autor: Stanisław Lem
Źródło: wykop.pl
problemy religii w skali międzygalaktycznej :)
Zgłoszone przez: zet
Czytaj..
Zgłaszajcie nam ciekawe teksty spoza naszego serwisu! Formularz zgłoszeniowy...
The Ice Age Is Coming! Solar Cycles, Not CO2, Determine Climate - Zbigniew Jaworowski (03-08-2008) |
Get out the fur coats, because global cooling is coming! A world-renowned atmospheric
scientist and mountaineer, who has excavated ice out of 17 glaciers on 6 continents
in his 50-year career, tells how we know. |
/^~- Baza intelektualna polskich racjonalistów -~^\ {- www.racjonalista.pl * www.therationalist.eu.org -} [ info@racjonalista.pl webmaster@racjonalista.pl ] \_.= European forum for reason and rationality =._/ |